Powrót do macierzyństwa-obawy

Chcielibyśmy z mężem postarać się o drugie dziecko, ale targają nami obawy typu: -czy damy radę finansowo, po opłaceniu wszystkiego zostaje nam ok. 3 tysięcy miesięcznie (+/- 200zł) -jak to będzie wrócić do "pieluch" kiedy ma się już odchowane dziecko, które samodzielnie wszystko robi -jak to w ogóle jest mieć dwoje dzieci Chcielibyśmy rodzeństwo dla pierwszego dziecka, pełniejszą rodzinę, tylko już nam się zrobiło wygodnie. Sytuacja też jest sprzyjająca, a czekać jeszcze kilka lat to raczej nie polepszy sprawy :o

po opłaceniu wszystkiego zostaje nam ok. 3 tysięcy miesięcznie (+/- 200zł) wow, jak wy sobie radzicie z takimi ochlapami?:O

Zostaje 3000,- :o Dla ciebie to mało idiotko? :o My mamy ci powiedzieć czy masz zrobić sobie dzieciaka? :o Zastępna bezmózga panikara:o Niektórym zostaje 300 zł po opłaceniu rachunków, kredytów itd i jakoś żyją :o

to prowokacja..ja z mezem razem zarabimy 4 tysiace, po oplatach zostaje nam..500?

nie to nie prowokacja :o Ja zarabiam 2 tysiące a mąż 3, razem 5. Moja pensja idzie na opłaty, kredyty i przedszkole dziecka. Dlaczego to ma być prowokacja? Bo wiem, ile co kosztuje? Stąd się boję, czy wystarczy nam na życia na podobnym poziomie. Mamy 1400 zł kredytów, mieszkam w domku, płacę tylko za zimną wodę i prąd a gaz mam z butli, ścieki odpływają do przydomowej oczyszczalni, śmieci to mały koszt, telefony na kartę. W sumie wychodzi 2 tysiące miesięcznie opłat.

no to nie roumiem w czym problem? masz kupe kasy wiec i z 3 dzieci mozesz miec, ja nie

yacobs my finansowo mamy podobnie ja gdy pracowałam mielismy troche wiecej kasy , tez mam dziecko w wieku 9 lat takze odchowane i bardzo dlugo myslelismy nad drugim dzieckiem jak to bedzie i wogole . teraz jestem w 9 miesiacu ciazy i bardzo cieszymy sie ze zdecydowalismy sie , zobaczymy jak bedzie , a jezeli chodzi o kase czym wiecej sie ma tym wieksze potrzeby sie ma nigdy, nie bedzie tak abysmy sie cieszyly zawsze malo . Takze nie ma co sie zastanawiac jezeli tylko chcecie:) My i tak za duza przerwe zrobilismy bo czlowiek sie robi wygodny .