mojego faceta boli przy stosunku..!!!why??

:( przespalismy sie raz i to on nie skonczyl..a potem juz nie chcial, wczoraj siadlam na niego a on mnie zwalil bo powiedzial ze go boli i ze jest jaki jest, dlaczego boli? co to moze byc?

urolog pomoże hehehehehehehehehehe

może zwalił sobie przed tym gdy na niego siadłaś i nie miał ochoty

nie why tylko dlaczego

pewnie jakaś choroba weneryczna:o serio

czy jemu przeszkadza, że nie myłam się od tygodnia?

moze go nie podniecasz ?

...wyjmij wszystkie zardzewiałe gwożdzie z cipy i muterki......

Ewentualnie szczotkę kiblową z jego dupy

Jesteście okropni !! Może ma jakieś zapalenie lub coś w tym stylu, najlepiej skonsultować się z lekarzem.

Czy mógł się zarazić od jakieś prostytutki? Podobno (przyznał się) że co jakiś czas zdarza mu się korzystać z usług tych pań...

-stulejka.......do urologa -zbyt krótkie wędzidełko........do urologa -stan zapalny( w tym przypadku mało prwadopodobne).........do urologa

fev - ale to są rzeczy o których powinien raczej wiedzieć... Takie problemy "sprzętowe" raczej ujawniają się wcześniej, prawda? Np podczas masturbacji (wiem że to robił). Czyli raczej nie ma szans żeby się zaraził czymś od prostytutek?

szansa zawsze istnieje...tego nie da się wykluczyć.... pogadaj z nim....co robisz nie tak...

Tak zrobię! Dzięki za pomoc. Mam nadzieję, że zrezygnuje z prostytutek....

dziwię ci się że dajesz mu na nie przyzwolenie:( postaw mu się....w końcu nie jest pępkiem świata

A mojch partneruw nigdy nie boli przy stosunku bo zawsze zanim im włorzę w Pupciie to najpierw ostro tam pluje aby był leprzy poślizg w trakcie dymanka.

Może ma stulejkę, za krótkie wędzidełko albo jakieś choróbsko. Porozmawiaj z nim tylko "łagodnie" i zasugeruj mu wizytę u lekarza.

pierwsze to go zapytaj. nie??

może jest prawiczkiem? xD

jak może być prawiczkiem skoro chodzi na kurwy?

Złapał syfa i fiut go boli gdy mu staje. Jeszcze troche i mu odpadnie.

Rozmawiałam z nim. Powiedział, że z prostytutek nie zrezygnuje bo one spełniają jego "chore" (jak sam to określił) fantazje, o których wstydzi się mi powiedzieć... Potem powiedział, że mógł się zarazić kiłą, ale że nie jest to groźne i mam się nie przejmować... Czy mówi prawdę?

jaja se chyba robisz z tym pyt. o kiłę buhahaha na szczepienie zapierdalaj :D

Mój facet też miał podobny problem. Na początku gdy zaczynaliśmy się kochać to było Ok. po jakiś 4 miesiącach zaczeło go boleć i z czasem coraz mocniej. Nie wiedzieliśmy co jest nie tak. W końcu ok 2 miesięcy później (sam był w domu) złapały go straszne bule i upadł na podłogę. Gdy siostra go znalazła zadzwoniła po pogotowie. Okazało się że miał wyrostek. Dziś jest znowu jak dawniej z czego bardzo się cieszę:)

chodzic na baby??ten swiat upadl na glowe!!!!

Właśnie przeczytałam o kile... i faktycznie chyba pójdę do lekarza na jakieś szczepienia albo coś... A co do faceta - kocham go i chcę żeby był szczęśliwy. Mam nadzieję że nagle zrozumie, że będę mogła przynajmniej spróbować spełnić jego fantazje...