Moj facet mnie oszukał :(

on zawsze wiedzial ze za nim przyjde cokolwiek by sie nie stało.. ale nie moge taka byc..bo wie ze co by nie zrobil ja bede,,a teraz mu pokaze,,bynajmniej sie postaram ..wiem ze bedzie ciezko.

nie martw sie jak chcesz moge byc twoim wirtualnym wsparciem :)

pewnie ze chce... z rodzina jakos nie potrafie o tym rozmawiac.. boje sie ze go strace..ostatnio mowil mi ze lepszej nie znajdzie ze mnie kocha..ale juz sama nie wiem co w tym jest prawda :( mowil ze od 5 lat mu sie zawsze podobalam.. mam nadzieje ze jakos sie wylumaczy rozsadnie ale jaka bede miala pewnosc ze nie bedzie mial z nia kontaktu??

wsumoe jak rozmawialam z moja mama o tym to powiedziala mi ze przeciez to ja jestem z nim i to zemna spedza czas i ze to ja jestem w jego rodzinie przedstawiona jako jego dziewczyna..wsumie ostatnio zanim zaczal prace spedzalismy ciagle czas ze soba..i wsumie nie zauwarzylam zeby ona na jego kom pisała...

miesiac temu zapytałam go wprost ..czy jego była ma jego nowy nr a on powiedzial ze nie ma..chcialabym w to wierzyc ..

100% pewnosci nigdy nie ma, badz czujna i tyle, skoro mowi ze cie kochan to pewnie takjest ale faceci czesto maja podwujna osobowosc hehe nie martw sie jak postapisz jak trzeba i zobaczy ze nie ma z toba zartow powinien przestac z nia pisac a jak sie rzoplaczesz i pokazesz ze jestes miekka to pewnie nie raz sie przejedziesz bo tak jest w zyciu jak sobie dajesz na glowe wchodzic to beda wchodzic a jak nie to nie beda oo taka prosta zasada ;] jak chcesz mozemy sie wymienic gg :) a tak wogole ile macie lat

ja mam 26 a ty

Ale może faktycznie nie mają już kontaktu Może był moment że myślał o powrocie do niej ale zrozumiał ile dla niego znaczysz i skończył tamto.. Bo przecież sama piszesz że lipiec i kontakt urwany, więc po co teraz robić problem jeżeli może być już cisza . Spokojnie dziewczyno bo teraz targają Tobą emocje i moższesz sobie tylko zaszkodzić Nie pisz nic do byłej bo to jest najgorsze co możesz zrobić

Tak czasem jest że "byli'' często jeszcze nie zamknęli do końca pewnego rozdziału w życiu . Przecież byli parą więc musiało coś łączyć tych ludzi . Bądź czujna ale nie popadaj w paranoję

wiem bo przyznal sie ze dzwonila do niego zeby jej zdjecia wysłał..i ze w lipcu pisala ostatni raz ale jej nie odpisal..pisali do siebie do 14 lutego..od konca styczna i to nie codziennie..sporadycznie..wyslal jej zdjecia ich z wakacji i jedno z jego urodzin to juz jak nie byli razem ... tak bylo na poczcie..moze faktycznie nie wiedzial czego chce..ale pozniej w kwietniu powiedzial mi ze ja podwozil..i sam mi o tym powiedzial..moze faktycznie nie maja juz kontaktu skoro miesiac temu pytaalm go czy ona ma jego nowy nr i czy jej dal to powiedzial ze nie...hmmm

ja 24, spokoj spokoj spokoj i tyle na pewno bedzie dobrze, postawisz warunki i zobaczymy co bedzie dalej

powiedzial ze nigdy by do niej nie wrocil..bo ją zdradzal i nie mogl by byc z nia..ze kocha mnie ..ale meczy mnie to ze pisal do niej w lutym ze mu jej brakuje i ze snila mu sie i ze jest jego walentynkaa i ze rozmwiali juz na ten temat ze za duzo sie wydarzylo i nie beda razem-tak jej napisal!! a ona mu odpisala ze wie o tym i ze nie sama czemu mu napisala ze dalaby wszystko by do niej wrocil ale byla piana i poklocila sie z obecnym chlopakiem..moze faktycznie maja sporadyczny kontakt..wsumie 5 lat byli razem i to jego i jej pierwsza milosc.

będac zemna 9 miesiecy pisal jej ze mu jej brakuje :( pamietam ze wtedy mielismy pierwsza taka powazna klotnie a mowil ze sie z nią nie klocil..moze mu jej zabraklo..eh nie wiem,.

noo przykro sie czyta takie rzeczy na pewno, no coz zacisnij zeby i badz silna, ale prosze cie zlatw to na poziomie ok :)

wiesz powodow moze byc tysiace, nie wiadomo co nim kierowalo, pewnie jakis chwilowy przyplyw emocji, poza tym czasami trtzeba sie poklucic moze dlatego ze sie znia nie klocil to ja zdradzil, teraz zreszta juz jest to nie wazne, musisz to ladnie wyjasnic takzeby poczul ze nie zartujesz

ok ..powiem mu to spokojnie i z opanowaniem .. pierwszy raz musze pokazac ze znam swoja wartosc..

Nooo pewnie sie zdziwi ii zaniepokoi

pwoiem o tym styczniu i lutym ..ze sie dowiedzialam ze kierowaly nim uczucia..itp..i co on mi na to powie..pwoiem mu ze wiem ze mial z nia kontakt nie tylko taki ze wysylali sobie zdjecia tylko cos wiecej..

jeśli ją zdradza to może ciebie też bo tacy kolesie sie nie zmieniaja sorki ale taka prawda.

zrob sobie jakis wstepny plan rozmowy, bo i tak do konca nie pojdzie tak jak by tego chciala bo wiesz nie wiaodmo jak on zareaguje, zawsze ten przebieg rozmowy bedzie wygladal inaczej troszke, najwazniejsze zebys byla stanowcza i surowa

tylko kiedy mialby mnie zdradzac jak ostatnio spedzal zemna przewaznie kazdy dzien i noc..

ale wsumie pewnie dla chcacego nic trudnego.

aa z tym zdradzaniem to tez jakas tam prawda, ale nie ma co generalizowac, poza tym kochasz go i znim nie zerwiesz dlatego trzeba szukac alternatywy

dokladnie..musze miec inne wyjscie ..nie chce sie z nim rozstac bo dobrze mi z nim.. ale moze jemu nie jest dobrze skoro pisze do bylej :( jakies 1.5 tyg temu znalazłam u niego na podlodze zdjecia ich z byla zapakowane z papier gdzie byly wywolywane..zdjecia byly z okresu jak byli razem i byly tez tam kartki ktore mu wyslala..po co mial to tak na wierzchu>?moze byla u niego i wsponie ogladali?? nie mowilam mu o tym ale meczy mnie to.

wiem ciężko ci ale trzeba postawic sprawe jasno bo męczysz sie dziewczyno ....pamiętaj peło tego kwiatu na tym świecie i warto czasami poczekac dłużej na tego jedynego.

hmmmm i znowu jakaś niejasność.trzeba sie bylo spytac po co mu zdjecia z jego byla a nie teraz sie zastanawiasz nad tym czy moze ona była ?

dzis wogole do mnie nie zadzwonil :( od kiedy mu rano powiedzialam ze mam mu cos do powiedzenia to nie dzwoni..ja zadzwonilam..i twierdzi ze nie ma czasu bo pracuje..eh i jak zwykle to ja dzownie mimio to jest nie fer.

Kasii chcialam zapytac ale bałam sie ze mi powie ze co mu grzebie w jego rzeczach ... ale zawsze moge zapytac ...

niegrzebałaś zdjecie leżało na podłodze.

ale byly zapakowane w papier i ja otorzylam i zajrzałam..