znalazlam wstrzasajace smsy u mojego meza w tel

"kolejna noc bez ciebie ile jeszcze takich bedzie...przez ta tesknote wszystko psuje" "co dalej z nami bedzie?" jestem zalamana :(

te smsy od niej...

no to chyba jasne? czy nie? podziekowalabym mu za dotychczasową wspolpracę i wystawila walizki za drzwi.

no to chyba najwyższy czas porozmawiać z mężem

Wspolczuje. Ja bym sprala chama po ryju i spakowala jego rzeczy. Pozniej pewnie nie jedna noc bym przeplakala, ale napewno bym nie wybaczyla.

to nie wiedzialas ze kogos ma? I co zamierzasz, Czy to wkret moze?

autorko, pewnie ci jest teraz b ciezko ale teraz wlasnie musisz byc silna! nie daj sobie mydlić oczu. facet okazał sie niewdziecznikiem, egoista i wolał postawić szczescie malzenskie na szali z romansem. Wiec nie lam sie tylko wez sprawy w swoje ręce i pomóz mu wybrać.

noga- dupa - brama!!! i torby na wycieraczce!!! ...a do podpisania papiery rozwodowe - niech spieprza do tej "stęsknionej"

A co tu radzic ? Porozmawiaj z mężem ,niech Ci wyjasni ,potem już sama musisz podjąc decyzję:) 3 maj się

wystawiła walizki za drzwi ? spoko.... gorzej jak mieszkanie jest jego :P

swiat schodzi na psy, ludzie biora slub, szybko szukaja przygod i czegos nowego, bo partnerstwo staje sie dla nich monotonia, a to tylko przeciez kolejny solidny etap prawdziwego zwiazku

Kolejna zdesperowana co musiała zajrzeć do tego telefonu teraz masz babo ! Nic nie usprawiedliwia zdrady, ale pomyśl czy nie było powodu w Tobie. Bo kobiety zazwyczaj oskarżają facetów a nie pomyślą, że może po części same się do tego przyczyniły.

jego czy nie jego mieszkanie nie ma tu znaczenia , wazne jest zameldowanie , jezeli jest zameldowany na tym lokalu , mieszkaniu w tym domu , wyzucic go nie mozesz , a jak to zrobisz , on dzwoni na policje , ona przyjezdza i musisz go wpuscic , jak zmienisz zamki i go wywalisz , masz sprawe w sadzie . Tylko postanowienie sadu o eksmisji skutkuje iż maż z mieszkania znika , Jesli sam pójdzie , nie ma problemu ....

powiedialam,ze juz wiem a on sie wypiera,ze jej nie zna!! dzwonilam do tej pizdy wczoraj bo maz zasnal narabany a mnie tknelo zeby przetrzasnac mu telefon bo iagle z nim chodzi i nie daje nawet dotknac... i mialam racje , wali mnie w rogi!!!! :(:(:(:( jezu nie wiem co dalej... ona twierdzi,ze sie tylko przyjaznia weic pytalam to poco pisze,ze za nim teskni itd.......

a na podstawie czego mają go eksmitowac ? na podstawie kilku smsów ? :D ludzie :O

hahahahahahahah. "przyjaznią" prosze cie...

to jak w kocu ? nie zna jej czy się przyjaźnią? bo to jednak jest różnica

mieszkanie jest mojej mamy a mieszkalismy tylko z moim dziakiem wiec z wywaleniem go nie ma problemu, tylko ja mam serce rozdarte na milion kawalkow a ostatnio na mnie sie ciagle wyzywal i podejrzewalm,ze to ja go zdradzam a ukrywal takie cos zyc mi sie nie chce

Po prostu mu przypierdol tym telefonem.

ona mowila,ze sie tylko przyjaznia ale mam porozmawiac z mezem a ten sie na mnie drze,ze to ona do niego pisze....a on nic nie zrobil ale czytajac te smsy mnie mam watpliwosci i teraz wiem gdzie jezdzil na te delegacie w weekendy chciala bym zeby to wszystko bylo tylko zlym snem:((((((((((((

a to jak mieszkanie twojej mamy to wywalaj walizy śmiało :D i zamki też zmień :P niech spiżdża do niej :)

dokladnie tak, niech sie wynosi do niej. sama juz wiesz ze cie zdradzał. chyba wszystko jasne?

ale nie mam dowodow w rece! wyrwal mi telefon z rak! krzyczal,ze jestem nienormalna i,ze on nic nie zrobil!!!

nie rozumiem po co dzwoniłaś do tej kobiety? ja bym nie mogła Tak się obnażać przed obcą babą Jedynie porozmawiałabym z mężem i w razie fatalnych wyjasnień - odeszłabym W końcu da się poznać kiedy osoba, z która jestes tyle lat, kłamie. Nie wiem po co sie tak upokarzac i dzwonić ??

jeszcze jakieś niezaprzeczalne dowody dla sądu by się przydały. Właściwie jak zamieszka z nią to dowód gotowy :)

Jezu ale Ty Autorko jestes dziwna naprawde... jakbym cos takiego znalazla bylby to dowod jednoznaczny, On wie, Ty wiesz, nie musi byc "dopowiedziane" fakt jest faktem i tyle. Pozegnaj Go. Jakie kobiety są...ech szkoda slow no..

jedynym dowodem jest to,ze pokazałam 2 osobom te smsy zeby później nie robił ze mnie idiotki,ze sobie wymyśliłam

czy mu podarujesz? wywal go koniecznie z domu, raczej nie zawoła policji, i od razu papiery rozwodowe pisz

zarzadaj telefonu do kogos z firmy, najlepiej przełożonego i potwierdz "delegacje weekendowe". to najszybciej osiągniesz

twój facet całą winę za kontakt zwala na nią,bo nie stać go na szczerość i tyle. To,że nosi przy dupie tel. tylko potwierdza ,że robi coś na boku. Znam to z własnego życia.