chlopak nie chce chodzic ze mna za reke

moze problem wyda wam sie dziecinny, ale jest mi przykro bo chlopak nie chce chodzic ze mna za reke, kiedys sam bral mnie za reke, ja to lubie, jest mi milo, ale teraz on sie krzywi, mowi ze czuje sie jek dziecko, chlopaczek metro albo pantoflarz a ja sie czuje tak jakby sie mnie wstydzil. jestesmy razem ponad 4 lata. jak to jest u was? myslalam ze jak ludzie sie kochaja to nie przejmuja sie tym co pomysla inni, ale chyba sie myslilam.

nie tyle dziecinny co infantylny :) co za problem ? sama go złap za ta dłoń ...

u mnie było odwrotnie,ja nie chciałam z nim chodzić potem za ręke

moze ci sie pocą dlonie?

nie poca mi sie dlonie i ja lapie go zareke, ale on ja zabiera i sie krzywi, a ja czuje sie przez to odrzucona w jakis sposob.

ale on ja zabiera i sie krzywi, a ja czuje sie przez to odrzucona w jakis sposob" złap go mocniej !!!!!!:P

Ja też nie lubię chodzić za rękę :-O Ale za to chodzimy objęci, tak jest fajniej ;-) może tego spróbuj autorko?

złap go za penisa wbij paznokiec i powiedz: albo ręka..albo penis:P od razu zmięknie:D

JEST DOBRE DLA GEJOW

jak sobie w dupie grzebałas i teraz sie brzydzi

chodzic za reke albo nie podobasz mu sie i jest z toba dla korzysci. Wiem, bo ostatnio jak bylem z dziewczyna to nie chodzilem z nia za reke, poniewaz nie podobala mi sie:)

A jej mowilem, ze nie lubie chdzic za reke (taki kit)

Chodzenie za rękę wcale nie jest dziecinne, na ulicy nie raz widze staruszków w wieku mojej babci nawet którzy idą trzymając się za dłonie, uważam, że to piekny widok. Ja też nie wyobrażam sobie jakby mój facet nie miał by mnie trzymac za rękę jak gdzies idziemy, on to lubi i ja, nawet jak on dodatkowo druga ręką pcha wózek z naszym synkiem :) A jeśli Twój facet nie chce z Toba tak chodzić to go nie zmuszaj, choc dla mnie chodzenie obok siebie kojarzy się z koleżeństwem a nie z partnerstwem.

mam ten sam problem i też jestem z facetem prawie4lata. niedlugo rocznica. mam wrażenie że on się mnie wstydzi;(

najgorsze że na początku to on mnie nie puszczał. przytulał i całował tak spontanicznie a teraz w miejscu publicznym moge zapomnić że mnie chociaż dotknie. chyba że przypadkiem;/

a moze zaczęły ci sie łapki pocic w końcu lato ciepło itd. a on sie brzydzi

Moja koleżanka miała podobie i okazało się, że jej facet zdradzał ją z inną dziewczyną z tego samego miasta. Nie chodził z nią za rękę, bo bał się , że ta 2 ich zobaczy , a jej wkręcał, że to tylko znajoma :|

niewiem jak u autorki ale moj facet nawet jak byliśmy na wakacjach to mnie nie chciał za reke wziać.mówił że dla niego to obciachowe i ze się zle tak czuje

z takim to sie nigdy nie dogadasz. mnie tez przeszkadzało to u mojego faceta tyle że.. wierzyłam jego wykrętom. Teraz jestesmy po ślubie i nie możemy się dogadać w sprawach uczuciowych. bo trzymanie się za rękę to jakieś odzwierciedlenie sposobu postrzegania związku. Mąż jest oschły a chciałabym żeby okazywał mi czułość.do dupy z takim związkiem, gdzie mąż przypomina raczej współlokatora niż męża.

ale mój facet jak jesteśmy sami to jest wtedy tak czuły że się w ogóle odemnie nie odrywa.wieczorem gdy idziemy spać to jak mnie przytuli to mnie do rana nie puści.ciągle mnie całuje, dotyka itd.. jest takim słodkim kociaczkiem;) problem się pojawia kiedy wychodzimy gdzieś razem, wtedy to masakra ...5 metrów przede mną głowa do góry i ma mnie w d***e

a teraz nie chce tak chodzic, to znaczy , że w jego stosunku do ciebie zaszla zmiana .... moze cie juz nie kocha, a jest z toba z przyzwyczajenia ... moze mysli o kims innym....moze ma kogos innego.... w kazdym razie jest zle przyjzyj sie dobrze jego zachowaniu, powinny byc tez inne oznaki in minus

wiem że jest źle bo kiedyś sie tego nie wstydził tylko nie wiem jaka może być przyczyna;( myśle ze mnie kocha bo ...to się czuje ale może się myle;(. chociaż oprócz tego niczego niepokojącego w jego zachowaniu nie zauważyłam. a może powinnam coś zrobić?

tez mnie nie chce trzymac za reke - wykreca sie od tego jak sie da. teraz mam innego, to nie puszcza mojej reki nawet na chwile, ciagle przytula i całuje :)

"on to lubi i ja, nawet jak on dodatkowo druga ręką pcha wózek z naszym synkiem " niezły hardcore:O jedna wyrwa w chodniku i ryk na całą ulicę:O

Rozumiem Cię, niby nic, a jednak. Mój nie całuje z języczkiem.

Ja mam dziewczye która nie chce ze mna chodzic za reke i chyba sie mmnie wstydzi;(..kiedys nawet powiedziała mi ze sie zmusza(trzymajac mnie za reke) zeby zrobic mi przyjemność...od tamtej pory nie chce z nia chodzic za rek.ona zaprzecza i mowi mi ze sie nie wstydzi..czasami próbuje mnie złapać(bardzo rzadko) np pod reke ale ja nie chce...zabieram reke albo odchodze... wole sie popatrzec na inne pary i pozazdrościc niz ja zmuszac i robic jej ta przykrość...

Mysle, ze nawet ci ludzie, ktorzy mowia, ze nie lubia chodzic za reke, jak zakochaja sie naprawde to nagle nie widza przeszkod. Ale kiedy uczucie nieco okrzepnie wracaja do swojego prawdziwego ja. Nie wiem czy to moze byc barometr uczuc- chyba nie.

ale zeby nie calowac sie z jezykiem? :O wspolczuje, naprawde :(

Ja też tak mam nie chce się nawet ze mną całować tylko łazimy obok siebie nawet nie wypada żebym mówiła "Daj buzi" Albo coś innego Ja się zastanawiam czy z nim zerwać :|