Zupelny misz-masz

Poradzcie mi kochani, bo wydaje pieniadze bez sensu na ciuchy i nadal nie mam sie w co ubrac. Co okazja to musze latac po sklepie zeby moc sie ubrac, no jednym slowem jakie powinnam miec niezbędne ubrania w szafie, zeby zawsze miec co na siebie wlozyc. Pomozecie? :)

paradoks kobiecej szafy: zawsze pełna a i tak nie ma co założyć ;)

powinnaś zacząć od analizy kolorystycznej, czyli wiedzieć dokładnei jakie kolory do Ciebie pasują i kupować tylko te a nie te "które są teraz modne" a ty w nich wyglądasz jak anemik to samo z fasonami, wybierasz tylko to co pasuje do twojej sylwetki wybierając jakiś nowy ciuch zastanów się czy pasuje już kolorystycznie czy fasonem do tych które masz.... bo po mega zakupach może okazać się żadna bluzka nie pasuje do nowej spódnicy albo dane spodnie możesz nosić tylko do butów z wysokimi obcasami...kórych nie masz generalnie patrząc na ciuch w sklepie powinnaś wyobrażać sobie do czego to założysz, z czym połączysz i czy te zestawienia pasują jeśli nei stać Cię co sezon na kopowanie nowych ciuchów odśwież garderobę kupując jakiś nowy element: np apaszkę, torekę, szalik, buty itp jakiś stylowy element, który ma przykuwać uwagę