Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość desperatkaa09

Czy kogoś z was jeszcze domownicy kończą psychicznie???

Polecane posty

Gość desperatkaa09

Bo ja mam już tego dość, gdybym Wam wszystko opisała w życiu nie uwieżlibyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka skakanka.
uwierz ze bysmy uwierzyli bo nie jestes jedyna ktora przez to przechodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatkaa09
nie pochodzę z patologicznej rodziny ani tym bardziej nie bram nam pieniędzy ale codzinnie płacze ..dla mnie moja rodzina to prymitywne chamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
mnie wykańczali, matka brat itd, na szczęście dawno się wyprowadziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to znam
u mnie mnie wykonczy jeden domownik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to znam
mnie ojciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatkaa09
mOZECIE NAPISAĆ JAK TO U WAS WYGLĄDAŁO, BO NP U MNIE PRZEZYWANIE, WYZYWANIE BEZ POWODÓW NAWET JAK BYŁAM MAŁĄ DZIEWCZYNĄ TO CODZIENNOSC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatkaa09
do tego cała moja rodzina jest czarnoskóra. stary jest operatorem karuzeli, a brat dorabia trzepaniem dywanów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatkaa09
A Z PERSPEKTYWY INNEGO CZŁOWIEKA Z POZA DOMU WSZYSTKO BYŁO OK A TAK NAPRAWDE TO W DOMU MAM TAKĄ SYTUACJE ZE AZ WYĆ SIE CHCE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
ja byłam bardzo zamkniętym w sobie dzieckiem, matka jakaś nerwicowa, mam wrażenie że się do nas za dużo nie odzywała, jak byliśmy trochę starsi to ciągłe fochy i awantury - tak wyglądał kontakt z matką. Tzn. ona chciała dobrze ale nie potrafiła. ojciec odszedł jak byliśmy mali Powiem ci że często tak bywa że z zewnątrz rodzinka wygląda ok, a w środku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatkaa09
U MNIE W DOMU MAJĄ CHORE WARTOŚCI, TZREBA SIE CHWALIĆ, TRZEBA SIE PODLIZYWAC W PRACY..OSTATNIO MAMA PRZECZYTAŁĄ MOJE SMSY OD MĘŻA A POŹNIEJ SZANTAZOWAŁA MNIE ZE NIE MOGE POWIEDZIEC O TYM MEŻOWI BO NIE BEDE JUZ JEJ CÓRKĄ, INNYM ZNÓW RAZEM KONCZYLI MNIE TEKSTEM ZE TO MOJA WINA ZE W PRACY NIE PRZEDŁUZLI MI UMOWY BO ZA MAŁO SIE PODLIZYWAŁAM SZEFOWI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to znam
u mnie to wszystko przez ojca alkoholika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×