mój facet został za proszony na wesele bez osoby towarzyszacej

a wiec mój facet jestesmy razem od stycznia dostał zaproszenie od kumpla z którym co prawda z rok nie miał kontaktu..poszli na piwko ten go zaprosił..poszedł sam...było to w czerwcu wesele jest w ta sobote....oczywiscie ide z nim....raczej miałam okazało sie ze napisali tylko jego imie bez osoby towarzyszacej i teraz sam nie wie czy jest zaproszony sam czy z kims..a z kolega o tym nie gadał..bo myslał ze to oczywiste ze z kims ja sie zrytowałam bo wyszło jak dla mnie tak..ze nic znajomym nie powiedział ze kogoś ma

No raczej został zaproszony sam..

no tez tak myśle..jutro ma zadzwonic juz sie nie chciałam kłócic poki sprawa nie zostanie wyjasniona, ale wyszło jakby oni nie wiedzieli ze od 9 miesiecy kogos ma a ze znali jego ex..i wiedzieli ze nie jest z nia...wiec mysleli ze ejst sam ale chyba na spotkaniu po roku padło pytanie..ej stary masz dziewczyne?

;)))

;);)

a tobie sie wydaje ze jak zapraszasz kumpla w knajpie przy piwie to to jest przemyslana decyzja? pewnie gosc sie zapedzil, rano wytrzezwial i juz mu bylo glupio sie wycofac z zaproszenia to stwierdzil ze jakos wygospodaruje miejsce dla jednej osoby ja bym po prostu zrezygnowala z takiego wesela i poszla tylko na slub

on dostał zaproszenie juz z 3 miesiace temu, posiedzieli w pubie z 30 minut ..ale mój w ogle do niego nie zagladał..dostał i tyle. Dopiero wczoraj jak siedzielismy to mówie chodz zobaczymy gdzie to jest..i było tylko jego nazwisko bez OT. stwierdził ze sie nie pytał, bo nie spotkał sie zeby go ktos zaprosił na wesele bez OT

robisz z igly widly

a wiec mój facet jestesmy razem od stycznia dostał zaproszenie od kumpla z którym co prawda z rok nie miał kontaktu" więc ten co zapraszał mógł nie wiedzieć że kumpel jest z kimś:) ale to nie jest wielki dramat ... jesli chcecie iśc razem to niech twój facet zaznaczy kumplowi że przyjdzie z osoba towarysząca ... i macie po problemie jestem pewien że znajdzie sie to jedno dodatkowe miejsce

nie rob problemu. moj zostal zaproszony z ot i tak poszedl sam. swiatmi sie nie zawalil;p

i nie dzwoniła do kolegi pytac sie czy osoba towarzysząca też jest zaproszona :o Dostał zaproszenie sam więc niech idzie sam, nie widzę problemu. Może ten kolega robi nieduże wesele i zaprasza tylko najbiliższych a Ciebie nie zna wiec po co się wpraszać?

dzwonił mój i z osoba normalnie ma przyjsc;)

i nie dzwoniła do kolegi pytac sie czy osoba towarzysząca też jest zaproszona Dostał zaproszenie sam więc niech idzie sam, nie widzę problemu" ale to zależy jakie ma koleś relacje z tym kumplem Mimo tego że nie widzieli sie rok czasu , może to byc dobry jego kumpel wtedy nie bedzie żadnego obciachu powiedziec : Stary wiele ostatnimi czasu sie zmieniło, mam dziewczyne od stycznia chciałbym na twoja imprę przyjść z partnerką ... co ty na to ? Oczywiscie rozmowa luźna i w 4 oczy ... jesli to dobrzy kumple nie bedzie problemu ani wstydu wpraszania sie ...

dzwonił mój i z osoba normalnie ma przyjsc" - ufff kolejny problem na miare stulecia rozwiazany ;)

juz nei przesadzajcie. logiczne, ze powinno zaprosic sie z os.towarzyszaca, ludzie sa bez kultury. lepiej w ogole nie zaprosic, niz sama dorosla osobe.

lepiej w ogole nie zaprosic, niz sama dorosla osobe. " a co zrobić jak pan młody ma kumpla homoseksualistę? ;) :P

pomylić. Ja sama sie pomyliłam w jednym zaproszeniu, było bez osoby towarzyszącej a parę dałam mamie do wypisania i mi wypisała małe dzieci kuzyna na oddzielnych i zabrakło jej zaproszeń dla kuzynki, dowiedziałam się o tym dopiero tuż przed slubem i zapraszałam telefonicznie, zależało mi na tym żeby byli.

"a co zrobić jak pan młody ma kumpla homoseksualistę" - uciekac :D

albo tańczyc w przeciwległym kącie sali :P

albo tańczyc w przeciwległym kącie sali" - zlaczyc kolana, zassac posladki i przyjac pozycje "wklęsły banan" :D