zaproszenie na poprawiny

w jaki sposób informujecie gości o poprawinach ? na zaproszeniach? ustnie? a może idziecie na żywioł i informujecie podczas wesela? :O byłam kiedyś na weselu, gdzie para młoda własnie tak zrobiła, w rezultacie na poprawinach było ok 20 osób, najbliższa rodzina i świadkowie

na zaproszeniu, czyli np. zapraszamy na wesele z poprawinami(jakos tak ten tekst szedł :P), a przy wręczaniu zaproszeń jeszcze mówilismy godzinę, o której poprawiny sie zaczynają.

u nas zawsze jest informacja na zaproszeniach, można tez powiedzieć zwyczajnie przy zapraszaniu

u nas jak jezdzilismy zapraszac gosci kazdy sie pytal czy wesele jest z poprawinami i wtedy infromowalismy ze tak a potem na weselu jeszcze raz zaprosilismy na poprawiny i byli wszyscy

a kogo zapraszacie na poprawiny? wszsytkich gosci? Rodzinę? Przyjaciół? Na pewno tych, którzy przyjechali z daleka i nocowali.... a reszta? A co z noclegami tak przy okazji? Załatwiacie wszystkim gosciom na Wasz koszt?

My zapraszamy wszystkich gości, aczkolwiek zdajemy sobie sprawę, że pewnie nie każdy przyjdzie, jednak spodziewamy się dużej frekwencji. Wszyscy goście będą nocować w hotelu gdzie jest wesele.

a w moich okolicach taka informacja krazy poczta pantoflowa plus przy pozegnaniu gosci pierwszego dnia zaprasza sie na nastepny dzien

zapraszalismy wszystkich

u nas zaprasza się tylko najbliższą rodzinę + tych, którzy nocują. tak jest przyjęte w naszych stronach więc wszyscy wiedzą o co chodzi i tych najbliższych zaprasza się na weselu, najczęściej przy pożegnaniu, mówi gdzie i o której te poprawiny.

co do noclegu to u nas będzie to pewnie tylko ok. 5 osób, w dodatku bliska rodzina, która przyjeżdża na ok. tydzień (ślub pretekstem do odwiedzin rodziny i krótkich wakacji) więc zatrzymują się u mojej babci.

że zapraszamy na wesele oraz poprawiny, które odbędą się w ... Ale dobra rada: jak będziecie dawać zaproszenia zaproście również ustnie na poprawiny. Niestety ludzie nie czytają tych zaproszeń, gubią je... Do mnie kilka osób jakieś 2 tygodnie przed ślubem dzwoniło i upewniało się czy impreza jest dwudniowa, bo nie doczytali a coś tam usłyszeli od jakiejś ciotki i generalnie są bardzo zaskoczeni :D

My przy rozdawaniu zaproszeń informowaliśmy, że będą grane poprawiny. A potem już na weselu jeszcze raz zaprosiliśmy gości. kto miał ochotę ten przyszedł ;)