DOSTAŁAM WYSYPKI NA DŁONIACH I STOPACH!! PROSZĘ POMÓŻCIE MI, BO TU ZWARIUJĘ!!

W poniedziałek dostałam gorączki 39-stopni, wzięłam antybiotyk Augmentin i jedyne na co miałam jeszcze siłe to dowlokłam się do łóżka i usnęłam. Często się przebudzałam aby coś wypić i się nie odwodnic. Obudziłam się dopiero następnego dnia - we wtorek z ogromnym bólem w gardle. Pojechałam do lekarza rodzinnego. Ten przepisał mi jakieś leki, po których czułam się coraz słabiej, migdały coraz mocniej bolały i przestałam jeść, gdyż nie potrafiłam połykać. Wczoraj obudziło mnie swędzenie lewej dłoni. Okazało się, że dostałam wysypki. Czerwone krostki pod skórą, uniemożliwiały mi zginanie palcami. Pojechałam do innego lekarza prywatnie. Przepisał mi nowe lekarstwa, ja powiedziałam mu co brałam wcześniej i pokazałam tą wysypke.. - na którą nawet nie zwrócił uwagi. Dziś wysypka wyszła na stopach, i drugiej dłoni. Potwornie boli i swędzi. Nie wiem co mam zrobic. Moczyłam już w gorącej wodzie z jakimś tam chyba szarym mydłem, ale to nic nie daje, a to swędzenie staje się już nie do zniesienia, a ja nie mogę powstrzymać się od drapania. Jak myślicie od czego to mogło mi wyjść, no i jak sobie z tym mam poradzić?

prawdopodobnie jesteś uczulona ja jakiś lek który zażywałaś i dziwię się że lekarz nie zareagował na tą wysypkę zacznij brać wapno idź do apteki po jakąś maść żeby pozbyć się swędzenia na pewno dostaniesz coś bez recepty