Mój facet ma konto na portalu randkowym:/

Dodam ze ja tez, poznaliśmy sie właśnie przez ten portal. I jesteśmy ze sobą juz troszke, mówi ze mnie kocha, ze jestem ta jedyną, itp. Pokazuje to nawet na tym portalu, wysyła mi prezenty które świadczą o tym ze kocha, nie kryje sie z tym. Ale...no właśnie, konta nie zlikwidował jak tez nie zrobie tego póki on tam będzie. I są na tym portalu statusy, a on ciagle gdy wraca z zagranicy zmienia je:/ np jak jest w Polsce pisze"Polska!!!"(Jeszcze te wykrzykniki:/) gdy wyjeżdża zmienia status na miejsce gdzie pracuje:/ Zastanawia mnie to, boję sie ze on poprostu dalej szuka:/:( Nie wiem, co o tym myślicie, powiedzieć mu aby usunął to konto?? (Ma je juz 3 lata) co wogóle o tym myślicie???

ile jestescie razem ?

to moze mu o tym powiedz co? skoro Ty masz konto to on tez ma. moze zaproponuj ze przeciez i tak juz znalazl milosc zycia wiec skasujecie je...?

Jesteśmy razem 8 miesięcy. Właśnie chyba będę musiała mu powiedzieć tak jak piszesz, kurcze ale powiedzcie czy on robi mnie w balona? Ja mam tam konto i będę miała dopóki on swojego nie usunie, swoje moge usunąć w każdej chwili...

Kurcze naprawdę się boję że on sobie tam kogoś znajdzie:(. Na pewno laski do niego piszą, bo on jest naprawdę przystojny:(.

on tez moze swoje usunac w kazdej chwili ale tego nie zrobi poki ty nie usuniesz.

Jak ktoś mówi że kocha to łykasz to jak pelikan rybki? Czy to słowo zastępuje ci myślenie skoro tak nieśmiało dostrzegasz że coś tu śmierdzi? Może i ciebie kocha ale to nie znaczy ze facet nie umie myśleć perspektywicznie. Miłość nigdy nie jest trwała, jemu się odechce lub tobie. No i chyba można zaryzykować stwierdzenie że jesteś taką "poczekalnią na coś lepszego". Dlatego nie rezygnuje z portalu randkowego - choć jesteś w porządku to jednak być może czuje że to nie wystarczy i szuka kogoś innego. Zagraj w otwarte karty, wóz albo przewóz, albo ty albo panienki z okienka choć nawet jeśli już ciebie wybierze to czy można mu ufać?

Masz rację muszę zagrać w otwarte karty. Powiem mu zeby usunął konto, albo ja albo inne panienki...jeżeli kocha powinien wybrac mnie. Zresztą ja nie mówię ze on tylko powtarza to slowo KOCHAM CIE, okazuje to w inny rowniez sposób, jest opiekuńczy, troszczy sie o mnie...widzę ze ja jestem na pierwszym miejscu, czuje ze mu na mnie zależy. Tylko martwi mnie to jego konto, chociaz podał mi swój login i Haslo do niego, mówi ze jak chce to moge Sprawdzic. Ale ja nie mam zamiaru go kontrolować, w związku najwazniejsze jest zaufanie...i ufam mu, ale jeszcze chyba nie tak do końca.

powiedz,ze ty usuwasz konto i tego samego oczekujesz od niego. jak nie usunie to znaczy, ze jeszcze nie jestes ta jedyna :(

"Zastanawia mnie to, boję sie ze on poprostu dalej szuka:/" A nie zastanawia Cię to, że mimo kochającej i kochanej partnerki, jaką jesteś, mimo że na kazdym kroku daje ci odczuć, że jesteś dla niego najwazniejsza i nie masz włąściwie (oprócz tego konta) zastrzeżeń co do jego postawy, wierności, itp. że on może po prostu utrzymuje kontakty z innymi? Tylko towarzysko? Czy jeśli ktoś zmienia status i wskazuje miejsce swojego pobytu to jest to od razu oznaka miejscowej zdrady? Logika. Kobieca logika.

A nie zastanawia Cię to, że mimo kochającej i kochanej partnerki, jaką jesteś, mimo że na kazdym kroku daje ci odczuć, że jesteś dla niego najwazniejsza i nie masz włąściwie (oprócz tego konta) zastrzeżeń co do jego postawy, wierności, itp. że on może po prostu utrzymuje kontakty z innymi? Tylko towarzysko? Może i masz rację, obym się myliła... Zachowuje sie tak jakby mu naprawdę na mnie zależało, tylko ze kontakty towarzystkie to może utrzymywać w śród swoich znajomych w realu a nie w necie, i to z dziewczynami, bo może znaleźć sie taka jedna na która sie skusi, kurcze chyba jestem zazdrosna:-P

ooo, to moze nawet spotyka sie ze mna? albo pisze? Bo ja tez mam konto na kilku portalach randkowych.

Skoro znalazł już kobietę, z którą chce być, nie powinien dłużej posiadać konta na portalu towarzyskim. Logicznie myśląc, po co mu kontakty z innymi paniami? Do czego to ma go doprowadzić? Jedynie do zdrady... niestety

Skoro znalazł już kobietę, z którą chce być, nie powinien dłużej posiadać konta na portalu towarzyskim. Logicznie myśląc, po co mu kontakty z innymi paniami? Do czego to ma go doprowadzić? Jedynie do zdrady... niestety

Zagubiona- zgadzam sie z toba, niby jestem ta jedyną a czuje sie niepewnie. Boję sie ze jest ze mna,a jak sie pojawi jakas inna pomyśli ze lepsza i pojdzie do niej:(, kurcze bo zgłupieje jak tak bede ciagle o tym myslec:/ Bede musiala z nim powaznie porozmawiac

8 miesięcy to mimo wszystko krótko... być może on jednak czuje,że jeszcze mu się poszczęści i znajdzie taką, która w 100% będzie mu odpowiadać... Z doświadczeń różnych osób wiem, że utrzymywanie konta na tego typu portalu prowadzi prędzej czy później do zerwania. To niekoniecznie musi świadczyć o tym,że on już Cię zdradza, ale to znak, że niestety nie przestał szukać. Każdy ze znanych mi przypadków, gdy już znalazł swoją boginię to konto usunął, nawet nie zawiesił, ale właśnie usunął. Więc bądź czujna. jesteście pewnie bardzo młodzi?

Właśnie nie jesteśmy bardzo młodzi - ja mam 27 lat - on 31 To dałaś mi teraz do myślenia. Mowil mi ze tylko raz sie spotkał z dziewczyna z internetu, ale nie przypadli sobie do gustu... I drugi raz po długim czasie spotkał sie ze mna...jakos od razu miedzy nami zaiskrzyło, widzę ze mu na mnie zależy, stara sie... Ale może jak mu powiem zeby usunął konto to zrobi to? A może czeka abym ja usunęła? Mowil zebym usunęła kilka fotek, bo są Ładne i chyba jest zazdrosny...może on czeka abym ja tez to zrobiła? Ja naprawde nie wiem co mam o tym myslec

Właśnie nie jesteśmy bardzo młodzi - ja mam 27 lat - on 31 To dałaś mi teraz do myślenia. Mowil mi ze tylko raz sie spotkał z dziewczyna z internetu, ale nie przypadli sobie do gustu... I drugi raz po długim czasie spotkał sie ze mna...jakos od razu miedzy nami zaiskrzyło, widzę ze mu na mnie zależy, stara sie... Ale może jak mu powiem zeby usunął konto to zrobi to? A może czeka abym ja usunęła? Mowil zebym usunęła kilka fotek, bo są Ładne i chyba jest zazdrosny...może on czeka abym ja tez to zrobiła? Ja naprawde nie wiem co mam o tym myslec

Jesli ja miałabym Ci radzić, to lepiej nic mu nie mówiąc usuń swoje konto, zobaczysz jaki będzie jego krok. Ale nie romawiaj z nim na ten temat. Przecież jesli poprosisz go o usunięcie, to on może je usunąć dla świętego spokoju, ale założyć nowe, którego już nie będziesz znała? Albo tylko je zawiesi, co przecież nie będzie mu przeszkadzało w tym, aby na chwilę je odwiesić, szukać kogoś, napisać do kogoś i podać na siebie jakiś inny namiar poza tym kontem. Więc nic mu nie mów. Usuń swoje i zobaczysz czy jemu da to coś do myślenia, czy w ogóle Cię o to zapyta. Być może nie, bo nie będzie chciał niewygodnego tematu dla siebie wyciągać. Rozumiem, że on wie, że Ty też dalej masz to konto? A po co Ty je masz? Zeby szpiegować jego działania? Czy on widzi, że Ty odwiedzasz jego konto i na odwrót? Jak to działa?

Rozumiem, że on wie, że Ty też dalej masz to konto? A po co Ty je masz? Zeby szpiegować jego działania? Czy on widzi, że Ty odwiedzasz jego konto i na odwrót? Jak to działa? Tak on wie ze ja tam mam ponieważ właśnie na tym portalu sie poznaliśmy:). Widzi ze ja jego odwiedzam(podglądam), on tez moje konto może podglądać i robi to, często tam mi pisze wiadomości, daje prezenty...jesteśmy połączeni w pare, wiec wszyscy którzy jego lub mnie podglądają to widzą iż jesteśmy parą. Ja tam mam konto dlatego ze on tez ma,i widzę co sie u niego dzieje... Kurcze jak usunę swoje to nie bede mogla zobaczyc co on robi. Zresztą kiedyś mu cos wspominałam ze usunę swoje, a on- to twoja decyzja, ale ja nie nalegam abys usunęła. To po tym jak mowil abym usunęła tych kilka fotek, to ja powiedzialam ze zlikwiduje całe konto. Wydaje mi sie ze on swojego nie usunie

nigdy nie mogłam pojąć czemu ludzie którzy już kogoś poznali i są w szczęśliwym związku nadal się bujają na tych portalach... dla mnie to coś w rodzaju - ok, kogoś poznałem, jest ok, ale kto wie może jeszcze poznam kogoś z kim będzie jeszcze fajniej...

Caly post mi wcięło No wiec skrót już teraz. 2 wrażenia: 1. za bardzo żyjecie chyba wirtualnie- prezenty na koncie, które inni widzą?? jaki to ma sens skoro macie 27 lat i 31?? :o 2. nie masz zaufania do tego faceta. te konta służą Ci do inwigilacji. a przecież wiesz, że jeśli on będzie chciał zdradzić itd to zrobi to, ale niekoniecznie przez to konto, bo przecież wie, że śledzisz każdy jego ruch. Myślę, że obydwoje daliście sobie przyzwolenie na te konta, skoro wzajemnie się podglądacie itd. i nie ukrywacie waszego związku przed światem.

Ja swoje moge usunąć w każdej chwili, i zrobie to. Zobacze jego reakcje. Jak nie usunie tzn ze nie jestem ta jedyną

Niekoniecznie on ma to konto w celach poszukiwania innej. Uważam,że nie możesz wymagać od niego, aby usunął to konto. Lepiej przyjrzyj się jakości waszego związku. Jaki on dla Ciebie jest, Ty dla niego? czy dbacie tak samo o związek, czy on wykazuje się inicjatywą? czy czujesz się najważniejsza dla niego? Zajmij się życiem w realu. Olej te konta. Będziesz sledzić jego wirtualne życie, a tymczasem prawdziwe Ci ucieknie.

Vodka - tak jest ze dbamy o ten zwiazek razem, on sie stara, tak jak piszesz wychodzi z inicjatywa, wczoraj np zaproponował ze pojedziemy na basen do czech, pyta zawsze co chce robic,zabiera mnie do kawiarni...caly czas cos proponuje, widzę ze mu na mnie zależy, i nie wiem dlaczego tak mnie to jego konto meczy. Boję sie go stracić

Może po prosto boisz się, że juz nikogo nie znajdziesz, albo na myśl o nowych poszukiwaniach chce Ci się wymiotować. Dbajcie o związek. To tyle, albo aż co możecie zrobić. Na nic niestety nie ma reguły.

nie mowie ze nie mozna stworzyc udanego i trwalego zwiazku z osoba poznana na portalu randkowym, ale zwykle osoby ktore tam szukaja znajomosci, maja do tematu bycia z kims specyficzne podejscie. Czasami jest to po prostu typo poszukiwacza przygod, lub osoba, ktorej latwo przychodzi zawieranie przygodnych znajomosci i ma potrzebe zaznajamiania sie z duza iloscia obcych osob, w sposob malo naturalny, jakim jest wlasnie szulanie na portalach. a twoj, szukal kogos na portalu, trafil na ciebie, co nie znaczy ze nie bedzie szukal dalej, bo skoro raz sie trafilo cos ciekawego, to moze da sie znalezc jeszcze lepsza...Najlepiej zapytaj go wprost, po co ma dalej to konto i bedzie spokoj. chyba....

Muszę z nim o tym porozmawiać, bo takie domysły to tylko na psychike mi idą:/

Odnalazlam ten temat i sie wypowiem, bo kiedys mialam podobna sytuacje. Poznalam swego faceta na sympatii. Ja swoje konto zlikwidowalam. Zwiazek niby szedl na przod, ale jednak pewne zachowania zaczynaly mi dawac do myslenia. I jakos wpadlam na pomysl, aby sprawdzic czy on nadal nie ma tam konta itd. Zalozylam nowe konto tylko po to, by go sprawdzic. No i okazalo sie, ze dalej je mial i jak weszlam na nie po raz pierwszy, to nawet logowal sie przed godzina... czesto tak bywalo. Zapytalam go kiedys o to. Powiedzial, ze skoro mi to przeszkadza to moze je zawiesic, o usuwaniu nawet nie chcial slyszec. wydalo mi sie to chore. On faktycznie zawiesil to konto. A ja uznalam, ze nie moge byc z nim. I tak sie skonczyla moja znajomosc z netu:/

To co ja mam robic???