Jak się ubrać na impreze?

Więc jak w temacie, nie mam pojęcia w co się ubrać, to są urodziny znajomego, będzie na nich mój były i chciałabym żebym wyglądała tak by poszło mu w pięty że mnie zostawił, nie chcę wyglądać jak jakaś kurwa czy coś, ale po prostu zrobić wrażenie, nie wiem też co zrobić z włosami i makijarzem.

smoky eye zawsze sie sprawdza, wlosy naturalne no i buty na obcasie :)

bluzka z dekoltem moze byc duzy tego sobie nie oszczedzaj, spodnie obcisle jeans, buty na szpilce, wlosy oczywiscie rozpuszczone jesli masz dlugie to mozesz zrobic jakies loczki, makijaz: podklad, tusz, puder w kamieniu, roz na policzki, cienie na powieki ale nie jakies seledynowe kolory

a i zarzuc jakis zakiecik na siebie

dzięki dziewczyny, na prawdę mi zależy na tym by pożałował, no wiecie jak to jest, pewnie nie jedna tak miała.;) mam nadzieję że coś sensownego wymyślę, mam długie blond włosy, pamiętam on zawsze uwielbiał mnie w kręconych, bo prostuje, bo tak czuję się lepiej, ale żeby się os*ał to zostawię te fale.;p

no zostaw zostaw, a byly ma juz jakas..?

nie ma, rozstaliśmy sie pół roku temu. byłam jego pierwszą bo on jest taki sentymentalny i wrażliwy że czekał na tą jedyną i on się chciał ze mną od razu żenić, no ale coś się narobiło, wystraszyliśmy się chyba tej miłości bo była strasznie silna, to było coś nowego dla nas obojga, ogólnie miałam chłopaka przed nim to mnie zdradzał więc wiadomo o czym mówię. Niby no jest normalnie, ale ja widzę jak on na mnie patrzy, jak przechodzę jedzie za mną wzrokiem i patrzy tak jak kiedyś, jak na jedyną kobiete na świecie, cudowne uczucie. On przeżył ze mną swój pierwszy raz i ostatnio napisał mi, że nie wie dlaczego ale śnie mu się po nocach i czuje że go pociągam, a przecież między nami nic już nie ma. On od rozstania strasznie pije, imprezuje, bo nie umiał sobie z tym poradzić, wydaje mi sie że on nie chce przechodzić tego sameggo, nie chce pozwolić bym znowu była dla niego taka ważna jak wtedy, żeby znowu cierpiał i po prostu sobie to wmawia. Nie mam pojęcia bo powiedział że ma do mnie słabość i mnie uwielbia. Nigdy mi nie powiedział że już mnie nie kocha, co najwyżej że nie czuje tego już tak mocno. Ale no nie ważne. Po prostu chcę, żeby wiedział co traci/stracił. Nie chwaląc się, praktycznie nie spotkałam faceta którego nie udało mi się uwieść. Nie widzieliśmy się już trochę czasu, chciałabym żeby zobaczył jak świetnie wyglądam i sobie radzę bez niego, chociaż to nie prawda. Mam nadzieje że mi się uda.

po tym co napisalas to cos mi sie wydaje ze jak on Cie zobaczy to bedzie chcial wrocic.

cieszyłabym się gdyby tak było, chociaż ja już straciłam praktycznie nadzieję. Nie mam pojęcia co robić, walczyłam o niego i to by.ł błąd bo z facetami tak nie można, oni muszą starcić żeby docenić, zawsze jak kogoś rzucałam to potem błagali bym wracała bo ja nie walczyłam i miałam to gdzieś, a tu jak walczyłam to on się cieszył bo miał mnie na tacy, no niestety. Znalazłam taką tunikę bez ramion, nie długą, on był fanem moich nóg, do tej pory w sumie mówi że jest, więc tak myślę że chyba je odkryje. Jak nie zadziała to na niego to to już nie facet chyba.;D haha

znając moje szczęście poderwę wszystkich chłopaków z tej imprezy, prócz niego.

idz na ta impreze z wielkim bananem na buzce, baw sie dobrze i nie pokazuj mu ze jeszcze Ci na nim zalezy. udanej imprezki, a jesli bedziesz pamietala to napisz w tym temacie jutro czy zabawa byla przednia i czy bylemu przypadkiem nie wyszly oczy z orbit :-P

a nie, zabawa nie jest dzisiaj.;) dopiero w środę, trochę głupio że tak w środku tygodnia bo całej nocy tam nie spędzę no ale tak już jest ustalone niestety i nie da się zmienić. Dziękuję ci za wsparcie i miłe słowa, po imprezie napewno napiszę w tym temacie jak to wyszło.;)