czy ja wykonczylam swoj organizm?

Od pazdziernika do maja moje zycie to byl jeden wielki stres...w pracy, na studiach no i ogolnie w zyciu uczuciowym... Moj dzien wygladal tak ze wstawalam o 7, lecialam na zajecia do szkoly, o 15 bieglam do pracy, w domu bylam po 22 i tak caly czas przez te miesiace... W ciagu miesiaca schudam 5kg(przy wzroscie 168cm wazylam 44kg), nie jadlam w ogole obiadow, zylam na samych zupkach z paczki itp. Bardzo malo spalam, czesto zarywalam nocki, bo musialam sie kiedys uczyc. Do tego pelno probloemow spadlo mi na glowe... Od ok grudnia zaczely mi wlosy wypadac...doslownie 40wlosow podczas mycia (mozliwe tez ze to przez to ze codziennie mylam rano wlosy i suszylam goracym strumieniem). Od tego czasu czesto choruje, slabo sie czuje, wlosy mi wciaz wypadaja...Myslicie ze mozliwe jest zebym do teraz odczuwala skutki tego trybu zycia, mimo, ze zmienilam wszystko od tego maja??

na to wskazuje. zaczniej sie prozadnie odzywiac!

A co mi pomoze na te wlosy? Troche mni mi ich juz wypada bo chcac nie chcac musze sie lepie odzywiac i brac rozne witaminy bo jestem w ciazy. Co jesc na wzmocnienie wlosow i ogolnie lepsza kondycje organizmyu?

w ciąży nie powinnś łykać żadnych preparatów witaminowo-ziołowych bez konsultacji z lekarzem

Na pewno to sa skutki poprzedniego trybu zycia. Nic niestety nie przechodzi bez echa. A i ciaza moze cie tez oslabiac. Ja w pierwszej ciazy czulam sie super. a w drugiej masakrycznie. Witamimy lykasz za zgoda lekarza? Tez mialam faze na zupki z torebki, przez prawie rok. Dorobilam sie zatwardzen i w konsekwencji hemoroidow. No i to mnie nauczylo dbac o siebie. Mowilas lekarzowi jakie zycie prowadzilas? To wazne.

Podejrzewam że to zatrucie jakimiś glutaminianami:P.Odradzam takie zupki:P.I generalnie radzę zmienić dietę na zdrowszą.