Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lena 1985

Brak okresu po tabletkach anty

Polecane posty

Gość lena 1985

Pisałam gdzie indziej ale nikt nie odpisywał wiec moze nowy temat ruszy. Ok, wiec brałam anty-yasminelle przez 3 lata, 30 kwietnia 2010 dostałam ostatni raz okres z odstawienia tabletek. 28 kwietnia wziełam ostatnią tabletkę anty i pożniej aż do dziaisja zadnej-postanowiłam przestac sprycowac sie hormonami. Od tamtego czasu okresu wogole nie było. W sierpniu byłam w ginekologa i dostałam Duphaton, zaczełam brać 28 sierpnia 2razy 1 tabletka przez 10 dni. Ostatnią dawkę wziełam 6 wrzesnia i nadal nie mam okresu, pobolewa mnie brzuch co jakiś czas ale okresu brak...Jestem załamana...Nie wiem ile jeszcze czekać... Nie rozumiem też tego wyliczenia, ze niby w drugiej fazie cyklu powinno się brać Duphaton, ale skad mam wiedziec w jakiej fazie jestem skoro nie miałam okresu od ładnych paru miesiecy... Leczę się publicznie i mam wrażenie że moja gin nie informuje mnie o wszystkim, z drugiej strony ja sama nie wpadłam na to zeby sie zapytac ile czekac...Dzis sie dowiedziałam ze ma urlop do 17. wrzesnia, czekac? czy biec do innego lekarza skoro @ ciagle nie ma? Ciążą jest wykluczona w 100%, bo nie współżyłam od pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idz lepiej
sie skonsultów z lekarzem i to pilnie !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idz lepiej
Po drugie to Duphaston

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
tak, sorry duphaston, pomyliłam nazwę leku... Napiszcie coś więcej na ten temat. Czytałam na innych forach ze zwykle do 3 mięsięcy po odstawieniu anty @ powinin sie pojawić.. Skoro u mnie nawet Duphaston nie działa to co? Może luteina? Boję się...Coraz bardziej załuję ze brałam anty... Ale wtedy miałam bardzo nieregularny okres i straszne bole wiec w pewien sposób mi pomogły te tabletki na 3 lata a po odstawienu kolejny problem eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
czy luteina jest bez recepty? po ilu dniach od odstawienia Duphastonu dostałyście @, przy leczeniu wtórnego braku miesiączki? i czy taki okres to normalny okres czy raczej tylko krwawienie jak podczas brania anty... Jak to sie ma do starania się w przyszłości o dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
up Czy też tak miałayście jak ja? Jakie leki i po jakim cyasie wam pomogly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
Ciągle brak @. Dzisiejszej nocy w cale nie spałam, bo ciągle się martwie tą sytuacją. Czy ja jeszcze kiedykolwiek dostanę normalny @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marrrggaritka
Lena mam to samo ale po odstawieniu Depo provery (zastrzyki antykoncepcyjne) czyli u mnie jeszcze bardziej przechlapane nie pozwol sie niczym faszerowac,nie bierz nic na wywolanie dopoki lekarz nie zrobi ci badan poziomu hormonow, to pierwsza i najwazniejsza rzecz!!! a pociesze cie ze zdarzaja sie nawet dosc czesto przypadki ze okres wraca po kilku miesiacach,znam dziewczyne ktora czekala 6 miesiecy ale jak juz dostala to wszystko miala regularnie jak w zegarku wiec bez problemow zaszla w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
dzieki za pocieszenie...bardzo sie martwie ta cała sytucja...marze o tym aby w przyszlosci miec dzidzie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
no własnie u mnie minie niedługo 6 miesiecy bez @...Znacie może dobrego ginekologa w warszawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
dzis tez nic. jedyne co to szczypanie, pobolewanie jajników i podbrzusza z kazdym dniem coraz mniejsze... a lekaz na uropie. nawet zapisac sie nie mozna...załamka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
ciaza nie mozliwe bo pół roku juz bez seksu, wiec bym zauwazyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. także nie mam okresu po odstawieniu tabletek ; zacznę od początku jak było to u mnie : ja brałam anty przez dwa lata. zaczęłam od yasminelle, potem cilest a na końcu harmonet.ostatnią tabletkę wzięłam 22 stycznia 2010. okres nastąpił jak zwykle na 3 dzień po odstawieniu, kolejne cykle miałam dość regularnie bo po 27 dniach, 28 a potem po 37 dniach, w maju w 32 dniu cyklu, czerwiec znowu po 37 dniach no i potem długo długo nic :( poszłam do ginekologa bo staram się o dziecko z mężem a tu testy negatywne i nie wiadomo co jest grane... dostałam DUPHASTON, brałam przez 5 dni rano i wieczorem i po trzech dniach dostałam okres, był bardzo skąpy :( to był sierpień, mamy już 19września a ja nadal nie mam okresu:( jest to mój 40 dzień cyklu. Bardzo się martwię bo marzę o dziecku, a jestem bezradna bo skoro nie mam okresu to zapewne nie ma jajeczkowania a to dla mnie to tragedia, nie wiemco mam robic... czy ktoś mi coś doradzi...? bo mam dość lekarzy i ich wymyslania, ja tylko pragne zajsc w ciąże najzwyczajniej w swiecie. pozdrawiam wszystkie czytelniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też żałuję ze zaczęlam brac anty to było złe posunięcie , zawsze byłam przeciwna ale pośród tylu wad , mają jedyna zaletę wygode. terz juz wiem to byl bląd. aha dziwna sprawa bo w okolicach 28, 29 , 30 dzien pobolewały mnie jajniki tak jak na okres, mialam lekkie plamieni ale to minimalne i jednorazowe, z resztą było to po stosunku, i nie wiem jak mam to odczytac :/ juz nigdy nie bede zła na to ze mam okres :( jesli go dostanę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w czw byłam u kolejnej pani ginekolog, pokazałam jej wczesniejsze badania testosteronu i prolaktyny, testosteron mialam potrójnie wyzszy niz norma maximum, przeraziła sie i dala mi skierowanie do szpitala na pelen zakres badan hormonal i ginek , w czw tj 30 wrz od rana do nast ranka bede w szpitalu :( jestemm przerazona , ale bardzej przeraza mnie mysl ze dwoch poprzednich ginekol i w tym ten co kazal mi zrobic te badania zlekcewazyl wynik testosteronu!!!!!! a to on zapewne blokuje owulacje i nie ma przez to okresu, ale czemu jest taki wysoki?? przez odstawienie tabletek?? czy jest tu jakas zasadzka na mnie? na moje marzenia? hmm..... podzrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×