Wyzywam kafeterian na pojedynek!!!

ja nikogo nie obraziłem. nie odróżniacie pustych wyzwisk od prawdziwej obrazy

niech wam dupki DRŻĄ bo amatorscy hakerzy naprawdę istnieją

weź autorze tu nam nie pierdol bo obraziłeś tu sporo osób...a ja jestem singlem...a nawet jakbym miał dziewczynę to bym nawet nie miał siły jej pieprzyć bo miałem na 7;10 do szkoły a po szkole tylko na 20 min do domu i do straży pożarnej...bo ktoś musi tam za mechanika robić a zawody już jutro...a pompa fochy strzela...

wiesz co, szkoda mi ciebie bo ja tu naprawdę spróbuję. czy te zgłoś do usunięcia działają?

a czy ja powiedziałem że nie ma hakerów...ale ktoś kto się za niego podaje powinien dać świadectwo swoich umiejętności...bo ja zawsze coś robiłem a nie kozaczyłem...

e tam, lepiej będzie jak cię wywalę. będziesz miał czas na sen albo myślenie o pierdołach, a tak nawet jak nie siedzisz przed kafe godzinami to musisz parę sekund poświęcić na napisanie posta i parę na czytanie innych postów

może mi ktoś wytłumaczyc o co chodziło w tej "wojnie na kafe" ??

no to czekam zbanuj mnie...masz moją zgodę...ile ci trzeba czasu???

a ta wojna to wielka zadyma która zaczęła się od konfliktu sosa z husky i mnie z carrie...ale kilka kwestii sobie wyjasniliśmy i jest ok...

Auroton, nie zartuj, ze nie dalbys rady dymac. Powiedz prosto - "NIGDY NIE DYMALEM, BO NIE MIALEM CZEGO." Rozsmieszyles mnie w chuj. :O 10/10 Ja autorze tylko na chwile, popojedynkujemy sie jutro.

ZE FACECI Z KAFE TO ZNIEWIESCIALCY, bo prawdziwy facet meski w 100 % to nawet do glowy by mu nie przyszlo zeby tu siedziec i rozstrzasac glupie tematy albo sie bezsensowanie przekamarzac...

przekomarzac**

oj, Carrie, a więc już wszyscy wiemy, że czytasz tylko ostatnie posty - inaczej byś tu nie napisała

wiedziałem że nie moze zabraknąć carrie...nie mam zamiaru udowadniać tu komuś coś...bo jestem zmęczony...ja wiem swoje i nie mam siły się kłócić już...

Nie autorze, przeczytalam poczatek juz dawno, bo pracowalam, ale nie chcialam odpisywac, bo wiem ze skonczylabym pracowac wtedy o 3 w nocy.

ms white ,ze co autosrom powinnien robic o tej porze??? bzykac?? chyba tego sportowego:D malucha w rure wydechowa :D:D takie ptysie to ewentualnie krowe na pastwisku!:D

widać że na kafe tylko super experci od seksu...pewnie kazdy z was impotent...a tak dla was to już 13 latki się dupczą po kątach...a co do malucha to zapraszam na najbliższy kjs w ustroniu i wiśle...szukam rywalów może wy byście byli chętni???

ach zapomniałem że większość tu zapewne nie umie porządnie puścić sprzęgła...nie mówiąc o opanowaniu auta w poślizgu...a więc powodzenia rowerzyści...

gdzie ten faraoński ciul, którego wyzwałem? f4raon, takie pomarańczowe pedryle też mi się podobają w moim temacie. c'mon

ustronie?? a gdzie to jest?

no słucham

ja umiem pokonać łuk ślizgiem

nie jara mnie to

o witam Amenhotepa IV, machina mi się napędza

mi już nie jesteś potrzebny, możesz iść.

witam ciula z dziwnym nickiem, ponabijam Ci troche postow jeśli pozwolisz

nie jestem już potrzebny? no okej to spadam z topa

a nabijaj, niech czarnuchy wypatrzą ten temat i mi się władują do niego

hmm...a wiesz gdzie jest hotel gołębiewski w wiśle (nie chodzi o rzekę)...tam z parkingu jest zbiórka...i robimy górski gsmp...osoby które nie umieją dobrze jeździć jadą na własne ryzyko...droga jest skomplikowana techniczna są pułapki żwirowe a więc można się delikatnie mówiąc pozbawić życia...bo za poboczem mamy 15 metrowe urwiska z drzewami...a driftować to każdy gówniarz dziś umie mi chodzi o jazdę rajdową...a nie drifty po zakrętach...jazda bmw mi nie imponuje...a tak po za tym jeździł ktoś z was rajdowym wozem???bo sportowe sprzęgiełko nie lubi przeciągania...

a po co Ci to? jara Cie ten bezsensowny top na glownej?