chrzciny - obiad i do domu

chrzcze coreczke, gdyby to zalezalo tylko ode mnie to po uroczystosci w kosciele powiedzialabym "do widzenia" zapraszam minimum konieczne czyli rodzicow dziadkow i chrzesnych a teraz pytanie: wypada po kosciele zaprosic wszytkich na obiad, potem podac deser i finito?? chce zeby "impreza byla szybka i bezbolesna:P no i absoluutnie zadnego alkoholu - nie podoba mi sie alkohol na uroczystosciach organizowanych dla dziecka...

Zapraszasz na obiad po kosciele wszystkich gosci. Alkoholu podawac nie musisz, nie jest to konieczne. Do picia serwujesz kawe, herbate, wode mineralna.

zjadlam literke

dodam - zaprosic gosci do kosciola i wykluczyc z obiadu to bylby gruby nietakt. To jakbys chciala od nich poklasku i prezentow w zamian za lekcewazenie. Zapros wiec tylko tych ktorych chcesz ugoscic :-P

ewentualnie zrobie loda chrzesnemu

u mnie w rodzinie kazdy liczy na jakies przyjecie wieczorne z alkoholem, kolacje itp.. ja nie chce ; zapraszam na obiad i tyle

u mnie też tak wszyscy robią,,, i niestety będę musiala to zniesc...

chyba dam im na wynos ten obiad, będzie szybciej, pod kościołem stanie ciężarówka z obiadem, rozdam wszystkim zbiore koperty z kasą i nara

ja tal zrobilam i wszyscy byli zadowoleni