wolalabys pracowac w urzedzie czy korporacji, za te same pieniadze?

jesli interesuje cie rozwój, awans, stres, kariera - korporacja, jesli wolisz stabilnosc, rutyne, stres - urzad, decyzja nalezy do Ciebie, powodzenia :)

w urzedzie jest klika, licza sie znajomosci i układziki, do tego najwięcej do powiedzenia mają stare wredne babsztyle - spróbuj się im postawić to cie zjedzą. Stres moze nawet większy, większa hierarchiczność - szef ma zawsze racje, a jak się po wyborach zmienia władza to drżysz czy nowy wójt nie ma jakiegoś pociotka na twoje miejsce - autentyk. Na awans, rozwój i większe pieniądze masz marne szanse.

za taką samą kasę??? Nie wierze, że w korporacjach płacą takie same nędzne grosze?!

Też nie zgadzam się z opinią, że w korpo zarobisz tylko tyle co w urzędzie. Jest to fizycznie niemożliwe. Pracuję w Eniro i podstawą są zarobki prowizyjne i to one stanowią zasadniczą część pensji. Nie rozumiem jak jest możliwe zarabianie w urzędzie takich samych pieniędzy. Poza tym w korpo liczą się kompetencje i zaangażowanie, a pracodawca patrzy na umiejętności, a w urzędzie, tak jak piszecie układy i układziki.

a co myslicie ze w korporacji to nie licza sie ukladziki i lizanie tylka przelozonym? wszedzei tak jest! facet przyszedl pracowac tydzien przede man i po 3 miesaicach awansowal na przelozonego a umial mniej niz ja. Sorrki ale to smiech na sali.

wszystko ma swoje plusy i minusy, w korporacji kasa jest większa, ale trzeba sie więcej napracować, do tego dochodzi stres w urzędzie zawsze wolne weekendy, rózne dodatki itp., ale wielkiej kasy sie raczej nie zarobi

wiecie czemu outsoursingi tak namietnie zatrudiaja? bo tu ludzie rypia za 2000-3000 na reke i to GOWNIANA KASA w porownaniu z ta jaka by np Niemcom lub Angolom musieli za taka sama robote zaplacic, z 1500-2000 euro, takie sa zarobki biurowego pracownika w Niemczech...

korporacja wyssie z Ciebie ostatnie soki mlodosci i Cie wypluje taka prawda jest trzecia opcja zalozyc firme ;)

no i ja wlasnioe to robie ;) rejestruje w poniedzialek

gratulacje ...i powodzenia :)

w urzedzie marszałkowskim nabrać szlifów i znajomości, a potem na własne podwórko.

nie dziekuje ;) jak czytam to co pisze np carrierra, ze korporacja to awans i kariera to mnie pusty smiech ogarnia ;/ coz, no robia taka wode z mozgu ludziom na rozmowach o prace aby ich przechwycic. Ja bylam taka glupia i sie zgodzilam, po 3dnaich juz chcialam odchodzic,wtrzymalam 3 miesiace (ostani na l4) nie polecam takich kolchozow!

Korporacje ni mają prestiżu. Lepiej pracować w poważnym urzędzie niż pajacować w korporacji, gdzie nie znasz dnia ani godziny:(

korporacji ciag dalszy ktos ma jakies doswiadczenia?

korporacja zatrudnila mnie na umowe na zastepstwo roczne (1) Zaklinali sie, ze popracuje tam z rok, zwolnili po 3miesiacach. A nie dali krotszej umowy "bo pracownik moglby podejrzewac, ze go chcem zwolnic". Przynajmniej tu byli szczerzy.

wy piszecie o szajsie typu jakieś śmieszne eniro ( McDonald's to też korporacja :P ), a korporacje, gdzie mozna się wybic, jesli jest się dobrym to firmy typu : Nokia siemens network, pricewaterhouseCoopers, IBM, LG, Volvo ( przykłądowe korpo z Wrocławia). Mówie o czywiscie o stanowiskach zwiazanych z praca umysłową-w IT, logistyce, finansach , ksiegowosci. I w zadnej z tych firm nie dostaniesz takich groszy jak w urzedzie, bo widełki płacowe na to nie pozwalają!

korporacja korporacji nierówna -mozna sie wybic, ale jak nie uwierzy sie w to,ze jako pracownik tymczasowy masz prawo do tego, co pracownik staly

ja pislam o oursorsingach a nie jakis MCDONALDACH, BEZ PRZESADY ;/ wiem jak sie robi w tych kolkozach, ich nazw nie podam bo i tak wiadomo o jakie chodzi.