czemu wszystkie tutaj maja...

-idelnie czyste mieszkania( a jak sie wchodzi to syf) -swietnie wychowane dzieci(a zapewne wiekszosc to małe potworki) -wiernych mezów i chłopaków(taaaa) -i sa dobre w łożku(taa taa:D) i mezowie ich napewno nie zdradzaja;) czym jest spowodowany ten fenomen?

?:)

bo nikt tego nie zweryfikuje

??????????????????????????????????????????????

:D

male kłamczuchy;p

Ech, a czy pomyslałaś choć przez chwilę, że niektórzy maja naprawdę szczęśliwe życie? Nie mierz innych własną miarą

mam to wszystko, tylko w mieszkaniu bałagan twórczy (pracuje w domu). Czy to znów takie wielkie osiągnięcie na miarę Nobla? Zbudować sensowny związek i wychować dzieci potrafi (prawie) każda kobieta.

Ponieważ osoby, które mają brudne mieszkanie nie siedzą na kafe tylko sprzątają. Osoby które mają niegrzeczne dzieci nie siedzą na kafe tylko je wychowują, biegają za nimi itp. Osoby, które nie mają wiernych mężów nie siedzą na kafe tylko ich śledzą, pilnują itp. Osoby, które nie są dobre w łóżku nie siedza na kafe tylko kłócą się ze sfrustrowanymi mężami. Tak więc, jak widzisz autorze na wszystko jest wytlumaczenie i to żaden fenomen.

tutaj po prostu leczy się kompleksy

Jak się bulwersują :D

Ok, ja np. nie mam idealnego porządku (ale mam czysto i staram się dążyc do ideału), dzieci nie mam, mój narzeczony jest mi wierny i włos mi się jeży na głowie jak czytam, jakich beznadziejnych facetów ma większość kobiet na forum. Co do seksu - wielokrotnie dał mi do zrozumienia, że jest bardzo dobrze. Więc może moje zycie nie twierdzę, że moje życie jest jak z bajki, ale jestem szczęśliwa i mam ku temu powody. I możecie o mnie myśleć, co chcecie :-)

Ale o co ci chodzi? Przecież w pytaniu jest "czemu wszystkie tutaj maja...". Wiadomo, że wszystkie tak nie mają :D Jak ty masz to po co się pieklisz? :D

Ja się nie pieklę, dyskutuję. Takie rzeczy nie są w stanie mnie wyprowadzić z równowagi :-)

No niestety, ale sprawiasz wrażenie osoby, którą ten temat dotknął. Może przeczytaj raz jeszcze swoje wypowiedzi, bo wygląda to też tak jakbyś próbowała coś udowaniać :)

Może to zabrzmi zbyt patetycznie, ale bardzo chciałabym, by kobiety uwierzyły, że stać je na więcej, jeżeli tylko się postarają. I że istnieje świat, w którym mężczyźni nie obrażają i nie biją kobiet, gdzie panuje ład i porządek. Wystarczy tylko trochę się wysilić. Ale mi górnolotna gadka wyszła, wybaczcie ;-)

A to, żeby uwierzyły to inna sprawa :)

Najgorsza jest taka bierność :nic, że pije i bije, przecież nie odejdę bo nie mam co ze soba zrobić. Syf w domu i nic na to nie poradzę, a wystarczyłoby na to poświęcić 15 minut dziennie.Do dzieci nie mam siły. A w łóżku pozycja misjonarska, inna to tylko dla dziwek, a potem pretensje, że mąż zdradził. Okropne to jest i niestety bardzo na tym forum popularne :-O