Boże jak on ŻRE!!!!!!

Moj facet... Żre i żre, ciagle chodzi do lodówki i tylko wyżera!!!!!! na kolacje zjadł 7 kawałkow duzej pizzy!!!! nie jest otyły..ma brzuszek..ktory rośnie :/:( POZA TYM JE TAK OBLEŚNIE!! MLASKA!!! jakoś tak dziwnie ta szczeka porusza przy jedzeniu i to jest takie oblesne ze az robi mi sie niedobrze!!!! jak mówie cos na temat jedzenia, zwracam mu uwage to sie obraza i po sprawie...jezuuu co ja mam zrobic z takim zarłokiem :(

oproznij lodowke

:D

przerazaja mnie osoby które dużo żrą

a sama co bede jadfła ?? Mieszkamy razem tyle ze ja jem mniej a on żre jak prosie...przy tym beka ,mlaska..brakuje jeszcze zeby pluł jedzeniem...:(

o jaaa Nie daj mu tyle zrec!! Moze zacznij mu ty gotowc jakies rzezcy zdrowsze itepe np zupe pomidorowa albo cos a nie pitce !!!!!

a je widelcem i nozem?

próbowałam...ale on musi sie nazrec inaczej marudzi i ciagle gada o jedzeniu :/ ma zajebiste wahania wagi...co schudnie to zaraz przytyje PODWÓJNIE!!!!!! :( masakra... z nim nie da rady stosowac diet, je warzywa, owoce ale żre tego tyle ze ja sie dziwie ze on jeszcze całkiem sensowanie wyglada przy takiej ilosci spozywanego jedzenia

odziwo uzywa widelca i noza....ale to nic nie daje...a poxniej ma kawałki jedzenia w koncikach ust...musze mu przypominac zeby sie powycierał :(

pewnie kolo 100 kg wazy ?

sensownie wyglada bo ma tasiemca

przy 183 cm warzy 112 kg...

cudowny facet, gdyby nie ten żołądek... Wstyd mi za niego...

ja tez sie wstydze...i nie mozna mu absolutnie zwrócić uwagi zeby jadł wolniej albo mniej...ehhh on sie meczy przy diecie..i mnie tez przy okazji :/ u mnie to samo: codowny facet ale zre jak prosie :(

przy 183 cm warzy 112 kg... ma nadwage..

zmien towary w lodowce . Zostaw tylko to co ma najmniej kalorii jakies warzywa , jabłko , jogurt naturalny . Reszte produktow wyrzuc ..

Mój twierdzi, że praca stresująca i w domu musi odetchnąć. 185/78 - czyli w normie... czterdziestkę też przekroczył dawno...

Pudzian wazy 120 kg i nie ma nadwagi o0 cud jakis?? Nie tylko kurwa nie okresla sie nadwagi po wzroscie i wadze

próbowałam...wtedy jeździ sam na zakupy i kupuje to co chce...batoniki, orzeszki, chipsy, lody...poza tym swietnie gotuje i przyrzadza przepyszne dania...ale kaloryczne!!! jednym z tych dan jest nadziewana karkówka...ale on bez niej zyc nie umie :(:( ehhh ciezko z takim zarłokiem :(:( to nie wyglada fajnie jak on tak zre...denerwuje mnie to jak ciagle coś wpieradala i ten zapach z buzi :(fuuuu!!!!!!!!

moj ma 30 lat...i dopiero zaczyna prace...moze to z nudów tak je??? niby mowi ze nie :/ ale kto go tam wie...mam nadzieje ze nowa praca coś zmieni

moj tez ciagle wcina a mnie to wkurza bo jego kanapki wwygladaja tak chleb maslo szynka ogorek pomidor ketchup a czasami i majonez na to i chlebem znow przykryta ok 7cm grub ciagle wpieprza ciaaaaaaaaaaaaaagle:/

nadwaga szkodzi bardziej mezczyznom niz kobietom . Wiadomo choroby serca , krązenie , nadcisnienie , śmierc i te sprawy .

moj tez zre ale szczuply jest - taka przemiana materii - tyle, ze daje po kieszeni :) ale tego twojego faceta to trzeba na ziemie sprowadzic i mu powiedziec prosto z mostu ze jak bedzie tak zarl to sie zrobi nieatrakcyjny grubas i sobie bedziesz musiala nowego znalezc :)

a mój za to je mniej ode mnie :D Nie jest szczupły, jest taki w sam raz, ma trochę brzuszek a prawie nic nie je :P Obiad, parę kanapek i koniec :D

no to w takim razie postaw ultimatum, że albo ograniczy jedzenie albo koniec z wami

mam taki problem, jem tylko kopytka a mój mąż powiedział, że kupy nie może po nich zrobić i ma ich dość, zrobiło mi się przykro bo lubię kopytka