Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaalllliicjaa

jak usypiac noworodka?

Polecane posty

Gość aaaalllliicjaa

Jak usypialyscie malenstwo gdy nie mialo nawet miesiąca?:) jakie macie sposoooby??? nco ile godzin wstawalo??? co ile godzin musialyscie wstawac do dziecka? co robilyscie? zmiana pampersa i mleko? a potem co zrobic by usnęlo?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milla23
My nosiliśmy córeczkę, kołysaliśmy, przytulaliśmy. Zostawienie jej w łóżeczku by zasnęła z płaczu i ze zmęczenia nie wchodziło w grę. Usypialiśmy ją tak do 9 msc, a później sama nauczyła się zasypiać :) W nocy jak nie było konieczności to nie była przewijana, siki mogły zaczekać do rana, ale jak była kupa to starałam się zrobić to szybko, nie gadałam do niej, nie włączałam mocnego światła by jej nie rozbudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaliiicjaaa
macie jeszce jakies metody??? bo na moją tygodnioą niunię nie dziala ani wożenie w wózku, ani noszenie na rękach, najlkepiej pomaga po obudzeniu butla z mleczkiem:) ale nie zawsze hutle chce, bo bywa że sie naje 120ml na tygodniowe dziecko bebika;) a nadal krzyczy... pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może ma kolki...? Jak moja bardzo plakała to bardzo uspokajało ją leżenie brzuszkiem na moim albo męża brzuchu. Zasypiała bardzo szybko i bardzo pomagało jej to się zrelaksować. Po prostu musicie znaleźć jakąś własną metodę. Odradzam noszenie na rękach i trzęsienie dzieckiem. Wiem, że to dziecko jeszcze bardziej pobudza. Ja tego nie praktykowałam, ale wiem po znajomych, że ich dzieci były przez to jeszcze bardziej nerwowe. Ja swoją córkę nosiłam na rękach, ale delikatnie ją kołysałam, spokojnie do niej mówiłam, głaskałam ją po buzi.. Napewno sama znasz swoje dziecko i wiesz co sprawia mu największą przyjemność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek zasypiał (i zasypia) sam, czasem gdy nie mógł się wyciszyć, to głaskałam go po główce i trzymałam za rączkę, aż nie usnął. Nigdy go nie nosiliśmy i cieszę się, że się do tego nie przyzwyczaił, bo teraz jest wielki chłop i chyba by mi kręgosłup odpadł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaliiicjjaaa
tzn jak mała placze to zmieniam pampersa , poptem daje butelke z mlekiem, bebiko 1, potem daje jeszcze glukoze jak ma czkawke lub nosze na rekach, kołysam, proboje po nakarmienieu i zmianeie pampersa polozyc do lozeczka to krzycyz, a kolki lekarka wykluczyla, niunia byla placzliwa juz od pobytu w spzzitalu od porodu , naet nakarmiona plakala nie dalo rady jej uspic, moze czuje moja bezradnosic i dlatego nie czuje sie pewnie... kurcze,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może po prostu potrzebuje duuużo bliskości? :) Może usiądz sobie z nią na rękach i po prostu poprzytulaj ją, posmyraj po buzi, mów do niej czule? Dużo ludzi uważa, że noworodki tego nie potrzebują, a one pragną czułości całym sobą :) Może Twoja córeczka chce żebyś poświęciła jej trochę więcej uwagi niż zmiana pieluchy i nakarmienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×