Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamanana maksa

zastanawiam sie czy se soba skonczyc powaznie..czy ktos ma gorzej ode mnie?

Polecane posty

Gość zalamanana maksa

Postaram napisac w skrócie: mam 23 lata...4 lata bylam z cholernym mamimsynkiem w koncu zaczelismy planoac slub a matka powiedziala ze chyba na glowe upadl ze po 30 sie ozeni..jak sie potem dowiedzialam bylam za niska partia dla mamusi prokurator i tatusia polityka...ryczlam dzien w dzien ze mial mnie za kolezanke do ruchania... nastepny zwiazek to rok z marynarzem wszytko niby okej oprcz tego ze milismy wybuchowe charaktery i klocilismy sie pare razy w tygodniu ale milosc nieziemska..wyplynal w rejs po 2 mc napisal mi ze jestem kurwa zgral moj dysk poczytal cale gg i jestem kurwa bo spotkalam sie raz na kawe z moim bylym jestem inzynierem chce prace wspedycji i nigdzie mnie nei chca bo studiuje dziennie nawet na glupia praktyke ...boze budze sie i nie mam co ze soba robic wlosy mi wypdaja ze wyatrczy ze przejde a cala podloga w nich telepocze sie z zimna choc moze byc 30 stopni jestem na dnie ....dzis kupialm zyletke chce sie zabic ..jak mam wyjsc z tego dola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawwsze może być gorzej
pewnie, że są gorsi tacy co mają po 30 lat bez studiów pracy i nigdy nie mieli dziewczyny 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mo tez sie udało
wyluzuj troche kup cos na uspokojenie na początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotapiele
dziewczyno nie ma co lamac uwierz ludzie naprawde maja gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanana maksa
tak bym chciala zeby chociaz ten marynarz wrocil do mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki pustaczki
Wiesz co tnij sie,to twoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunka77799
np ja mam gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcsdfa
nie zabijaj sie, przeciez to nic dobrego nie da. jeszcze bedzie lepiej w zyciu, przechodzilem przez to. szkoda, ze najwyrazniej mieszkasz na polnocy, w przeciwnym razie zaproponowalbym, zeby sie spotkac przytulic - na zle samopoczucie pomaga jak malo co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maupeczka05
Wygląda na to, że Twoje poczucie własnej wartości uzależnione jest od posiadania faceta. Nie możesz wytrzymać chwilę sama i od razu chcesz się zabijać? Większość ludzi na studiach dziennych nie ma pracy w zawodzie i jakoś nie wydaje im się, że to powód do samobójstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zepsuty odkurzacz
gdzie ty żyletki dostaniesz? jesteś głupia młoda dupą, weż się za siebie nie masz najmniejszego powodu do zabijania sie i pisania takich pierdół, weź się za sibie przestań z siebie robić ofiarę, naoprawdę żadna tragedia Cię nie spotkała, nie będę Cię głaskać po główce bo bredzisz i użalasz się nad sobą, przestań i weź się za siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanana maksa
kurde macie racje..wiem ze iktorzy maja gorzej ale ja juz nie moge rycze jak pojabana wysylam 100cv dzinnie i nic..moze do psychologa pojde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innez
może potrzebujesz kogoś, za kogo będziesz odpowiedzialna , kto będzie kochał Cię bezinteresownie :) masz jakieś zwierzątko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maupeczka05
Do psychologa - nie zaszkodzi :). Na pewno pomoże Ci poukładać sobie w głowie pewne sprawy, może zaproponuje terapię, a jeśli sprawa jest naprawdę poważna to skieruje Cię do psychiatry. Jesteś młoda - trzeba działać szybko, żeby tę młodość przeżyć jak najfajniej :) Twój problem wydaje się pozornie błahy - może przyczyna Twojego stanu jest gdzieś głębiej ukryta? Tego często sami nie jesteśmy w stanie odkryć. Czasem nie ma co czekać na to, że samo przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innez
Wracasz z pracy, wystarczy krok w bok pod pędzący samochód, nie myślisz, że może się nie udać, nie myślisz o kierowcy i Jego rodzinie, myślisz o kocie, albo psie ;) który bez Ciebie nie przezyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanana maksa
wiecie ja mam sarsznie niska samoocene ojciec byl alkoholikiem cale dziecistwo na policji spedzilam dzin w dzien klotnie awantury ..ja sie boje czasami ludzi jestem zamknieta w sobiee...moze jak juz mam faceta to sie boje...ze juz nikogo nie poznam bo hce sie wyrwac z bagna;;;tatus zniszczyl mi zycie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carrie bradshow
niestety, to nie wymowka na cale zycie albo jego zakonczenie. idz do psychologa, po takim dziecinstwie pomoc jest pewnie niezbedna.... ale nie jestes pierwsza i nie ostatnia, ludzie wychodza z zaburzen, mysli samobojczych. Tobie tez moze sie udac, tylko chcij dla siebie to zrobic. zobacz, facetow juz nie ma. Ty sobie zostalas i bedziesz ze soba az do konca! wiec jestes tego warta. tylko ruszaj kuper i daj sobie pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innez
być może ojciec zniszczył Ci część życia, ale resztę możesz zniszczyć sobie sama szukaj pomocy i pozwól sobie pomóc życie jest fajne, życie bez faceta też ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maupeczka05
Nie chcę tu stawiać diagnoz, ale może to właśnie dzieciństwo się odzywa? Poczytaj sobie o Dorosłych Dzieciach Alkoholików - DDA. Myślę, że na pewno powinnaś pogadać z jakimś profesjonalistą tak czy siak, szkoda się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanana maksa
nooo przydal by mi sie ktos kto poukladal by mi w glowie... bo jestem warzywem i ciezko mi..nic nie widze pozytywego w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanana maksa
mam duzo cech dda...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje .....
nie lap sie facetow jako kola ratunkowego jako dziecko alkoholika powinnas wiedzic ze liczyc mozsz tylko na siebie jest cholernie ciezko jak nie ma pracy, ale wysylaj a cos znajdziesz. a wysylasz tam gdzie szukaja ? bo ja dzwoniac w ciemno za praca, zalamalam sie slyszac odmowy ale dopier podnioslo mnie kiedy zaczely sie rozmowy tam gdzie poszukuja wstaw cv na monster.pl to jest dobry portal, powinien byc odzew ZAWSZE LICZ NA SIEBIE a jak sie ktos trafi nie bierz za pewnik nie uzalezniaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×