Ile czekałyście na okres po odstawieniu tabletek?

Mam pytanie. Odstawiłam tabletki i czekam na okres. Zapomniałam jednej z opakowania i wspólnie z nażeczonym postanowiliśmy, że czas na dzidziusia :) Trochę mi sie rozregulował okres od tej zapomnianej tabletki. Regularnie wystąpił 3.08 ale trwał do 17.08 !!!!(tabsy odstawiłam 15.08 w połowie opakowania). Teraz jest już 14.09 a po okresie ani śladu. Test robiłam 14 dni po odstawieniu tabletek (tak mi lekarz kazał) ale negatywny wynik... Co dalej? Robić drugi czy czekać?

Pomoże ktoś?

ehh Kochana z tymi tabletkami to same problemy. Ja odstawiłam w styczniu i do tej pory mam problemy z okresem. Mam zablokowane jajniki, brałam tabletki na odblokowanie, raz mam okres raz nie, teraz znowu mam strasznie bolesnny a trwa tylko 2 dni. Koszmar. Nie życzę Ci tego.

ja zekałam na okres dwa miesiące po odstawieniu tabletek a następnie 1.5 miesiąca teraz niby już jest normalnie ale nie zawsze

Ja po odstawieniu miałam cały czas okres regularnie, a teraz po 7 miesiącach zaczyna mi organizm świrować, okres ostatnio dostałam w 17 dniu cyklu teraz znowu się spóźnia i jakby było tego mało z piersi leci mi coś jakby mleko (ciąża wykluczona) :o

Oj niestety wiem co z tymi tabletkami jest. Ja brałam Qlaire i tak jak już gdzieś pisałam nic mi po niej nie było i przepisał mi ją bardzo bardzo dobry gin. Mówił, że później nie ma problemu z ciążą i od razu po odstawieniu wróci mi okres... A teraz nie ma i zaczynam myśleć o tym, czy nie jestem w ciąży

Ja czekałam na okres ponad 40 dni! A brałam tbasy 9 lat... po odstawieniu ich prawie rok musiałam czekac na wyregulowanie cyklu!