moja przygoda nad bajorem

byłem ostatnio nad bajorem se popływac na mazurach. Tak wogole jestem prawiczkiem czasem patrze przez lornetke na dziwczyny ktore sie kąpią na bajorze i wale konia przy oknie. Tego dnia postanowiłem wyjsc popatrzec z bliska, nie mogłem sie powstrzymać, masz stał jak skurczybyk dziwczyny sie opalały na kocu albo pływały w bajorach. Jakas dziewczyna poszła przebrać majtki za drzewem. Wiedziałem że to moja zyciowa okazja, kiedy opadły gacie wyciagnałem interes i wbiłem sie w nia od tyłu. Wiedziałem że zacznie krzyczeć wiec uderzyłem ja cegłą w twarz. Podarłem jej staniczek i ruchałem przez 6 minut. Pozniej jej kolezanka zaczeła ja wołac, spusciłem sie jej na kark i uciekłem jej do domu, jak myslicie policja moze co spuscie znalezc ze to ja ja uderzyłem cegłą?