czy ktoś po stażu miał propozycje pracy w danej firmie ale odmówił???

czy mieliście syt. taką, że byliście np. na stażu w jakiejś firmie, przełożony chciał, abyście zostali (um. o prace) a wy jednak nie zostaliście z jakichś tam różnych powodów? nie wiem nudna praca/za dużo pracy/niefajna atmosfera itp...i co powiedzieliście wtedy, że dlaczego odmawiacie? albo jak wyglądała rozmowa o wynagrodzeniu?

tydzien przed zakonczeniem mialam prace za 1800 a on mi proponowal za 1000:) i jeszcze mowil ze laske robi, bo przez 2 lata mozna zarabiac 80% minimum krajowego :P powiedzialam ze mam lepsza prace a nie chcialam skladac wypowiedzenia bo to tylko tydzien i ta osoba poczeka, ale kwota jest zenujaca i sie za nia nie utrzymam fajna mial mine :P

ale mówisz o kwotach brutto czy netto, tylko nie żartuj, że oferował 1000 brutto??? to na stażu, za który urząd płaci albo unia na rękę wychodzi więcej, bo jak z unii to 890. hehe no tamten twój potencjalny pracodawca to chyba zwariował:D

Oj, chyba brutto... Mi właśnie złożyli taką propozycję, zatrudnienia po stażu na umowę zlecenie, i więcej niż 800 na rękę nie będzie zapewne.. Z UE dostaję 890,40.... Tylko praca przyjemna, i taka spokojna... Za 800 zostałabym tu jeszcze trochę... W weekendy dorobiła gdzieś... A jak dadzą mniej to nie wiem.. Praca biurowa/recepcja...