Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konstanty ildefons gałka

dlaczego katolicy sa tacy ciemni ?

Polecane posty

Gość ludzie musza w cos wierzyc
ale takze musza trzymac sie 'razem', 'tworzyc'soba cos razem, a dlaczego akurat katolicyzm? bo jest znany tu, nie trzeba poznawac czegos nowego, przeciez gdyby sie poznawalo, trzebabyloby o ty poczytac, a to jeszcze zmusiloby do zastanowienia sie, do MYSLENIA nad tym! a to przeciez za duzo. teraz nie trzeba myslec i sie zastanawiac, tak bylo od wiekow, dziadkowie, rodzice i wszyscy chodza do kosciola albo przynajmniej mowia ze chodza badz ze nalezy chodzic; no to chodza, w niedziele na msze, rzucajac ofiare bo tak wszysy robia, przyjmuja kolede bo wszyscy przyjmuja, posylaja dzieci do komuni bo wiekszosc posyla a juz sie prezent za 3 tys wybralo (i jest sie ciekawym co nadziana chrzestna da ukochanemu synkowi/corce), idzie sie do bierzmowania bo w przyszlosci bedzie slub, i slub zeby pokazac sie w tradycyjnym stroju i miejscu. tak robi wiekszosc a przeciez NIE MOZNA odstawac od reszty! i nie trzeba myslec i sie zastanawiac bo jeszcze jakas inna wiara, lub inne jej postrzeganie wplyneloby na caly tryb zycia a to przeciez za duzo dla zwyklego szarego czlowieka ktory tylko chce zajac czyms rece i umysl za dnia, pokupowac wszystkok o czym trabia w reklamie, najesc sie i i isc spac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytam pisma w poszukiwaniu niejasności i szczerze ci powiem że chyba jesteś bardziej wierzący ode mnie skoro szukasz odpowiedzi. Niestety na forum raczej ich nie znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiotek 120
konstanty - w co TY wierzysz, ze katolik posłuzy sie argumentem/??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie trawię wiary katolickiej, nie trawię tępoty, ale katolicy nie są temu winni - winni są księża i Ci wszyscy na wysokich szczeblach w kosciele.. przykre to, ale moze kiedys jakis katolik poczyta o ewolucji, wielkim wybuchu, moze dotrze do niego, ze gdyby teraz nas wyjebało z orbity - powierzchnia ziemi spali się w ciągu 8 minut, no niestety wtedy nie bedzie czasu na boga, wtedy nikt o nim nawet niei pomysli, bo bedzie sie dla niego zycie liczyło a nie imaginacja, zastanowcie sie czy majac jeszczejeden dzien zycia - wybralibyscie modlitwe,boga i ciagła monotonną wiarę -czy rodiznę - najbliższych, szczerość i wykorzystanie tego dnia najlepiej jak się potrafi z dobrocią i miłością... tracicie szml życia na te bzdury.. szkoda mi Was, ale skoro wiara jest dla Was najwazniejsza - bedziecie załowac w wieku 80 lat o ile dozyjecie, bo religia moze Was pozbawic zdrowia i zapewnic nerwice, juz 40 % ludzi z USA cierpi na nerwice, ktora wywołała wiara - i wtedy nas ateistow lekarzy to potrzebujecie no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"konstanty - w co TY wierzysz, ze katolik posłuzy sie argumentem/??" nie mogę odpowiedzieć na pytanie, na które nie znam odpowiedzi, a nie znam odpowiedzi, bo nigdy się nad tym nie zastanawiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstanty ildefons gałka
oj ty seks u swiadkow . matoł jestes i tyle . w necie w komputerze mozna rózne zreczy nasklejac i powiedziec ze dany człowiek jest swiadkiem mówi o faktach czyli o katolikach którzy zyja w ciemnocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjdunknhbgf
złota szyszka 12 ateizm też jest już wiarą, więc to co pisałaś, ciebie też dotyczy] ???? a kto ci takich bzdur naopowiadal?? wiesz co to jest TEIZM w ogole??? jak to sie ma do ateizmu ? chyba myslisz pojecia uwazajac ze osoba, ktora nie wierzy w boga WIERZY ze go nie ma :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to ów pan mówi w filmiku na poczatku - zindoktrynauję Was i w ogóle.. no tak, mówi o tym głosno, bo wie, jakie sztuczki umysłowe zastosuje i na co bydło weźmie - tak na sr=eriio on nigdy nie był zadnym ateistą - bo ateista nie moze stac się katolikiem - kazdy z nas ateistów to juz wie i ma to za sobą, ale podejrzewam, zeto dupek - ateista - na serio nie wierzacy- ale podajacy sie za katola - bo tacy tez sa zatrudniani przez watykan..jest wtedy bardziej wiarygodna gadka no nie? z cyklu: "byłem ateistą, jestem katolikiem" haha dobreee widac jakie woły z Was, wystarczy oprawa graficzna - jakas scena, troche bydła i myslicie, ze to popularne i trendy wiec trzeba wierzyc, jak za 30 lat 50% wszytskich ludzi na ziemi to beda ateisci, to Wy tez bedziecie nagle ateistami mimo, ze nie bedziecie nic kumać hahaha zal .pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spiskowcy na tropie
to pochwal sie tymi dowodami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja chrzestna matka
miała romans z księdzem :D piertolili się w pralni:D czasami podglądałyśmy ich z koleżanką moją serdeczną:D ale był ubaw jak nam hostie do buzi w czasie komunii wkładał:D:D jesuuuuuu :D myśmy posikane ze śmiechu z kościoła wychodziły;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spiskowcy na tropie
swiadectwo opetania Wiele w ostatnim czasie nasze małżenstwo przeszlo prob i najwieksza do tej potry burze spowodowana przez moich tesciow. Dzis jeszcze bardziej dziekuje Bogu za dar tych rekolekcji dla malzenstw w Trzesaczu, gdyz przez nie mozna tak powiedziec ze przetrwala nasza wspolnota malzenska. Pan przygotowal nas przez nie na ciezki czas jaki byl przed nami. Przetrwalismy a przezyte trudy ktore mialy nas rozbic jeszcze bardziej nas wzmocnily. Choc jest mi troche nieswojo odkrywac siebie i przyznawac sie tez do swojej glupoty, Napisze krotkie swiadectwo, ku przestrodze innych, moze komus pomoze, gdyz z pewnoscia wielu, tak jak ja sama do tej pory nie wiedzialam jak niebezpieczne dla czlowieka jest tylko dopuszczenie tylko mysli ze sie zlamie przysiege malzenska, a lagodniej mowiac odejsc od meza. Mam dobrego i kochanego meza i nigdy nie mialam zamiaru od niego odchodzic. Jednakze na nasze malzenstwo mieli wielki wplyw moi tesciowie . Gdy po 10 latach zbierania, ich chyba nie do konca swiadomych ale zlosliwych ciosow doszedl jeszcze materializm meza, ktory zapomial dla pieniedzy o rodzinie mialam tego wszystkiego dosc. Zaczelam dopuszczac mysli o ewent. odejsciu od meza, z czasem zaczelam o tym mowic, choc tak do konca nie chcialam wcale odchodzic. Nie bylam swiadoma jak bardzo obrarzam Boga takim tylko gadaniem i jak bardzo otworzylo mnie to na dzialanie zlego ducha i jak niebezpieczne bylo jest to dla mnie w skutkach. Szatan traktuje takie paplanie bardzo powarznie i czuje sie zaproszony wrecz by przyjc i deptac, az zdepcze do konca to co jest uswiecone sakramentem. Z czasem zaczely sie napawde problemy w naszym wspolnym zyciu wynikajace z coraz to blachszych powodow. Z laski Pana , przyszlo mi to zrozumienie ze popelnilam ciezki grzech, tym bezmyslnym gadaniem ze odejde od meza. Poszlam do spowiedzi i bardzo zalowalam tego, postanowilam ze nigdy juz takiej mysli nie dopuszcze. Myslalam ze to juz koniec mojej pomylki, problemy jednak nie ustepowaly, z czasem czulam czesto niezrozumiala niechec do meza nie wiedzac dlaczego Nie z przypadku ale z laski Bozej trafilam tego lata na rekolekcje, gdzie poproszono mnie o poslugianie modlitwa wstawiennicza ,gdyz jestem po formacji wtawienniczej. Po krotkim czasie okazalo sie ze nie moge modlic sie za ludzi gdyz to ja potrzebuje modlitwy. Gdy kaplan i grupa wstawiennicza zaczela sie za mnie modlic szybko okazalo sie ze potrzebna jest mi modlitwa o uwolnienie. Gdy kalpan nalozyl rece na mnie cos rzucilo mnie na podloge nagle zdretwialy mi wszystkie palce u rak oprucz jednego, tego na ktorym mialam odraczke, nie wiedzialam co sie dzieje, moim silami ktorymi przeciwstawiala sie inna paralizujaca mnie sila wskazalam kaplanowi na obraczke, wskazalam do nie umialam nic wypowiedziec. On zaraz zrozumial i zaczal sie modlic o uwolnienie od ducha zdrady malzenskej. W tym momencie zly duch moimi ustami zacza bluznilc slowami przysiegi malzenskiej. Bylam przerarzona tym co uslyszalam. Po chwili zly opuswcil moje cialo, moglam swobodnie wstac a w sercu poczulam niesamowity pokoj. Nigdy bym nie przypuszczala ze tak realna moze byc obecnosc zlego ducha w zyciu czowieka. Chwala Panu Bogu ze mnie uwolnil z sidel do ktorych tak niepozornie wpadlam. Jak piekne uczucie milosci do meza odczulam po tej modlitwie i glebokie pragnienie bycia przy nim. A wspomnienie doswiadczonych przezyc podczas mojej modlitwy o uwolnienie, natychmias usmiercaja u zarodka jakakolwiek nieuporzadkowana mysl dotyczaca mojego malzenstwa. Dziele sie tym, na Chwale Boza i ku pozytkowi ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie sie
wydaje ze wiekszosc boi sie ksiedza zeby ten nie robil problemow np przy chrzcie dziecka, slubie czy pogrzebie. jak nie bedziesz chodzil do kosciola i spowiedzi to ksiadz nie pochowa- glupota z ta spowiedzia sa u was kartki od spowiedzi?? durnota to jest. biurokracja! to moje sumienie czy spowiadam sie czy nie a nie jakies glupie kartki! ja nie chodze do spowiedzi i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja chrzestna matka
piertolisz jak nawiedzona ty wyżej tam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyu kuewyyyyyyyyy
ty kurwa opentana ----- przeciez to widac ze to ksiadz pisał, oni uczą sie dialektyki i innych tam, zaden normalny człowiek tak nie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wierzacym katolikiem
i wcale mnie nie przeraza ze sa tacy ludzie jak ateisci! nie zakladam codziennie po 5 x o was topikow! a wiecie dlaczego? bo mnie jebie co wy robicie! zyj i pozwol zyc! ja sie sam zatroszcze o swoja ciemnote! powinniscie sie w sumie cieszyc ze tacy jestescie oswieceni a my tacy ociemniali! jaki kontrast!! ps.zachowujecie sie jak geje,na sile chcecie udowodnic ze wasza prawda jest prawdziwsza i na sile szukacie akceptacji:( ps.Kopernik tez byl zapewne ateista......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tghgfjh
ja jestem chrzescijanką i jestem katoliczką bo mieszkam w katolickim kraju... stosuje sie do PS a nie do nauk człowieka i nie jestem pewna czy księza mydlą oczy, bo sami sie stosują do PS i na mszy interpretują czytane teksty, ksieza moga wciskac ciemnote co do postepowania katolika ze trzba robic tak i tak chociaz w Biblii nie ma o tym ani słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tghgfjh
ja jestem chrzescijanką i jestem katoliczką bo mieszkam w katolickim kraju... stosuje sie do PS a nie do nauk człowieka i nie jestem pewna czy księza mydlą oczy, bo sami sie stosują do PS i na mszy interpretują czytane teksty, ksieza moga wciskac ciemnote co do postepowania katolika ze trzba robic tak i tak chociaz w Biblii nie ma o tym ani słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chyba jakaś
ciemna jestem bo nie rozumię co masz do dekalogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×