Kompedium Urody.

Wiele jest tu topików konkretnie dotyczących a to zmarszczek a to rozstępów,wiele wartościowych opisów,przepisów i wskazówek,ale zapominamy że młode dziewczyny często nie wiedzą jak połączyć serie zabiegów ze sobą,więc pomyślałam że można by zrobić jeden duży temat gdzie każda z nas napisałaby o wszystkich nawet tych drobnych działaniach które podejmujemy by wyglądać pięknie.Być może to niektórym z nas podsunie metody łączenia różnych form dbania o siebie,różnych kosmetyków używanych w przeciągu dnia a może i komuś zwróci uwagę na szczegóły wyglądu na które do tej pory nie zwracał/a uwagi lub zasugeruje komuś regularne dbanie o jakąś kwestie wyglądu.Z własnego przypadku wiem że często o niektórych rzeczach zapominam jeśli sobie szczegółowo tego nie rozpiszę,a więc ten temat może być dla nas taką ściągawką.

Zacznę pierwsza żebyście mniej więcej wiedziały co mam na myśli.;) Twarz: Zabiegi: Co dzień: -depilacja/regulacja brwi metodą nitkowania. -golenie wąsików i włosków między brwiami(niestety golarką,podobno nie wolno,ale nie mam cierpliwości się z tym bawić). -podcinanie włosków w nosie(wiem,brzmi okropnie,ale mam duże dziurki i ciemne włosy więc wole to zrobić nawet jeśli to perfekcjonizm) -olejek rycynowy na rzęsy i brwi. Pielęgnacja: Co dzień: -oblanie twarzy wodą przed peelingiem. -peeling mechaniczny(taki akurat mam,pisze by stosować codziennie więc stosuje codziennie o ile mogę) - przemycie tonikiem x2,rano i wieczorem. -roll on garniera pod oczy. -przemycie płynem miceralnym(po toniku twarz mi się lepi,a wole nie używać zbyt często wody) x2,rano i wieczorem. -krem(od razu po wyschnięciu płynu miceralnego) na dzień. -po powrocie do domu ponowne przemycie twarzy tonikiem i płynem. -krem pod oczy przeciwzmarszczkowy. -krem do twarzy na noc przeciwzmarszczkowy. Na zmianę: -2 kremy na dzień,jeden zwykły nawilżający drugi nawilżająco-matujący,używam ich naprzemiennie. -2 kremy pod oczy przeciwzmarszczkowe,na przemian. -2 kremy do twarzy przeciwzmarszczkowe,na przemian. Raz w tygodniu: -raz na tydzień robię maseczkę z jajka albo kupną ale z jajka jak do tej pory sprawdza mi się i jedno jajko nie kosztuje 4zł jak co poniektóre maseczki. Włosy: Pielęgnacja: Co dzień: -mycie szamponem syoss najbliżej skóry głowy x2 -odżywka z czarnej rzepy,głównie na końcówki. -po spłukaniu i podsuszeniu włosów odżywka w spreyu. -jedwab wsmarowany w końcówki. Raz w tygodniu: - samo robiona maseczka do włosów z żółtka oliwy olejku rycynowego miodu i soku z cytryny,na dwie godzin,siata na łeb i ręcznik. -maska przeciw rozdwajaniu włosów kupna. Na zmianę: -raz na miesiąc zmieniam szampon. Zabiegi/zabiegi stylistyczne: -włosów nie stylizuje jedynie długo czesze po każdym myciu aż do wyschnięcia by były proste. I tak myślę że będzie to wyglądać dobrze.Co wy na to?Kolejno... Ciało : Pielęgnacja: Zabiegi: Dieta: Dłonie i stopy: Pielęgnacja: Zabiegi: Itd. itd.:)

Aaa.zapomniałam dodać. Można też uwzględnić że używamy jakiś maści na blizny albo pryszcze w pielęgnacji zarówno twarzy jak i ciała...jak widzicie nie sposób pamiętać o wszystkim więc ja o tym napisać zapomniałam,a równie łatwo zapomnieć to zrobić.;)

Możecie w swoich spisach uwzględnić wszystko co chcecie,nawet najmniejsze drobiazgi,bo to jest w dużej mierze dla was,zawsze możecie wejść tutaj i sprawdzić o czym zapomniałyście.:)

nie wiem komu brwi odrastaja z predkoscia blyskawicy i czy jakiejs kobiecie wylaza wlosy z nosa

Cóż,przyjrzyj się czasem niektórym 16-18latkom,niby wszystko ładnie ale świeci wąsikami albo ma odrastające brwi.Zważ również na to że z tego co ja wiem olejek rycynowy nieco przyśpiesza wzrost włosa,a i każdemu włosy odrastają różnie,więc jeśli ja mam potrzebę regulować brwi codziennie to to robię.A co do włosków w nosie,jak pisałam,mam ciemne włosy,a mimo że tego szczególnie nie widać to robię to dla własnego poczucia komfortu.

Hmmm to może się dołączę:), chociaż ja używam standardowych kosmetyków i nie wymyślam żadnych maseczek itd.,raz to dlatego że szkoda mi na to czasu, dważe nie muszę bo cerę i włosy mam spoko:) Włosy: Codziennie rano szampon i odżywka, co chwilę zmieniam więc nazw nie podam. W tej chwili szampon Nivea odżywka Garnier owocowa do włosów normalnych. Raz lub dwa w tygodniu smaruję całe włosy olejkiem rycynowym i śpię w tym całą noc (żeby szybciej rosły :) ) , tylko rano trzeba to myć ze 3/4 razy:) Naturalne, grube i błyszczące,niefarbowane Twarz: -rano - tonik (obojętnie jaki) , po wyschnięciu krem nawilżający Dove - w ciągu dnia jak czuję suchość nakładam krem - wieczorem - mleczko do mycia twarzy nawilżające (makijażu nie robię wcale), na noc bez kremu. Jak mi się zachce to raz na ruski rok nakładam jakąś maseczkę oczyszczającą. Ciało: Codziennie rano kąpiel, żel do mycia obojętnie jaki (ładnie pachnący najlepiej owocowy:) ), po kąpieli codziennie całe ciało traktuję balsamem, najlepiej nawilżający na zmianę z ujędrniającym (firma obojętna, ale musi być rzadki, gęste mnie denerwują) , czasem używam balsamu brązującego Lirene do ciemnej karnacji (jedyny który nie zostawia plam! i ładnie "opala"). Generalnie balasmy do ciała firmy Lirene sobie cenię, są tanie, dobrze się rozprowadzają itd. Pod paszki po kąpieli dezodorant Rexona active zielony, tylko ten na mnie działa. Dłonie: Kilka razy dziennie smaruję kremem do rąk (też różne). Stopy: Po całym dniu na noc smaruję kremem do stóp (też różne). Depilacja: Latem - pachy codziennie, bikini co 4/5 dni, nogi codziennie maszynką jednorazową. Pozostałe pory roku - pachy raz na 2/3 dni, bikini raz na tydzień, nogi raz na 2 tygodnie depilatorem. Ręce raz na pół roku maszynką jednorazową. To chyba wszystko, jak sobie coś jeszcze przypomnę to dopiszę.

A zapomniałam napisać; raz na 4/5 dni wyrywam brwi pęsetą. Ale tylko żeby nadać im kształt, nie mam cienkich kresek ;) Włosy w nosie mają wszyscy! U niektórych są bardziej widoczne u innych mniej.

W porządku.;)Jak nie potrzebujesz to tym lepiej,ja po prostu czasem bywam perfekcjonistką a mam cerę bladą więc skłonną do różnych przebarwień nie przebarwień itd.poza tym trochę problematyczną i pewnych rzeczy wole unikać.

Teraz ide się wykąpać ale jak wrócę uzupełnię resztę mojego spisu,w którym nie przeraźcie się po prostu zapisuje wszystko włącznie z tym o czym zdarza mi się zapominać a co chciałaby,wolałabym lub powinnam robić.

Twarz: Co dzień: Wieczorem: - zmycie olejkiem - samodzielnie zrobiony tonik na bazie hydrolatu (obecnie oczarowy) z niacynamidem (zimą będzie to tonik z AHA) - na zmianę serum olejowe z BHA plus żel hialuronowy lub krem z retinoidami (na całą twarz to samo) Rano: - płyn micelarny - serum FlavoC (samodzielnie robione) - filtr 50+ albo krem (obecnie lukrecjowy z Biochemii Urody z dodatkiem koncentratu na na naczynka) jeśli nie planuję wychodzenia na słońce (na całą twarz, szyję i dekolt) - lekki makijaż - po powrocie do domu zmycie olejkiem, lekki krem (np. z PHA) Kremy mam zawsze 2 różne (i stosuję je wszędzie: na twarz, pod oczy, na szyję i dekolt, do dłoni), ale głównie zmieniam w nich bazę, czyli olejki/hydrolaty/substancje nawilżające. Składniki aktywne zostają te same, bo lista podstawowych składników przeciwstarzeniowych jest krótka i nie ma sensu poza nią specjalnie wykraczać: http://www.femineus.pl/index.php?topic=6348.0 Raz w tygodniu peeling enzymatyczny (znowu BU). Maseczki zarzuciłam, niczego nie wnoszą. Włosy: Pielęgnacja: - co drugi dzień mycie łagodnym szamponem bez SLS albo mycie odżywką (razy 1, nie ma potrzeby więcej) - odżywka bez spłukiwania (keratyna hydrolizowana, jedwab, panthenol, hydrolat) - olej kokosowy albo jojoba na końcówki Nie stosuję żadnych kosmetyków zawierających silikony (szamponów, odżywek, "jedwabi") - moim falowanym włosom zdecydowanie to służy. Ciało: - raz w tygodniu piling solą - co dzień po prysznicu lekki balsam (przeważnie domowy, jeśli ma być antycellulitowy to tylko własnej roboty) albo masło roślinne - depilacja w miarę potrzeby, po depilacji Telocapil (jeszcze nie wiem, czy działa, testuję). Stopy: - co kilka dni pumeks - na twardniejące miejsca krem z mocznikiem i kwasem salicylowym (co 2-3 dni), na resztę to samo co do ciała. Jak widać nie mam 20 kremów po jednym do każdego palca ;) Nie mam 5 odżywek, nie zmieniam niczego co parę dni. I od kiedy zaczęłam taką pielęgnację i nauczyłam się czytać składy kosmetyków sklepowych (w efekcie tego mało co gotowego kupuję bo nie ma to sensu) moja skóra i włosy nigdy nie wyglądały lepiej :)

może podajcie w jakim jesteście wieku. nie polecam szamponu syoss!! prosze jeszcze pamiętać o zadbnych stopach ( np. pumeks), zawsze zadbane dłonie (to wizytówka kobiet). lepiej mieć niepomalowane paznokcie niż odpryśnięty lakier.

idiotki:( masakra:(

to może podasz nazwy szamponów,odżywek i kremów tych kupionych, na naturalnych składnikach !! :)

mi juz zadne kremy nie pomogą ;d

Pustostan?No wybacz,może ty masz męża,dzieci,jesteś szczęśliwa i możesz sobie pozwolić by wyglądać jak worek na kapcie,ja nie.Nie planuje zakładać rodziny,nie mam,nie mogę i nie chce mieć dzieci,w małżeństwa nie wierze więc co mi pozostaje twoim zdaniem?Praca,życie towarzyskie,ulotne związki i utrzymywanie dobrego wyglądu.Nie krytykuj mnie i moich potrzeb nie mając pojęcia skąd się one wywodzą.

melancholia25, szampony to głównie Australian Organics (ale ja nie mieszkam w Polsce, więc nie wiem, czy w kraju są, jeśli nie to powinnaś znaleźć coś w tym wątku: http://www.laboratoriumurody.pl/forum/gotowe-szampony-co-polecacie,t930,30.html) Odżywki do mycia włosów różne - ważne, żeby skład był jak najprostszy, bez silikonów (w Polsce też takie kupowałam, marki własnej z Rossmana na pewno, innych nie pamiętam nazw). A z kremów kupnych to tylko z retinolem z Avene (głównie Diroseal i Diacneal) - reszta składu nie powala, ale że mi ta reszta mocno nie szkodzi ;) to dla tego retinolu warto. Potem się przerzucę na mocniejsze zresztą. Resztę kremów robię sama, jak się opanuje podstawy i poobserwuje, co skórze służy a co nie to jest to naprawdę proste i skuteczne :)

widac ze kretynka jestes i nic ci nie pomoze. wspolczuje. a z paszteta najlepsze kosmetyki nie zrobia pieknosci, bardzo mi przykro ze ci topisze ale taka niestety jest prawda:)Kompedium Urody...buahahahaha. ile ty masz lat? 13?:)

dzieki