Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fistaszkowe CUKIERKI

WŁAŚNIE ZNALAZŁAM ŻYWE ROBALE W CUKIERKACH!!!!!

Polecane posty

Gość fistaszkowe CUKIERKI

w takich http://www.opinie.egospodarka.pl/Wawel-Cukierki-fistaszkowe,3431.html#a-komentarz-add ja pierdole...nim zauważyłam to kilka zjadłam!! jak to możliwe?!?! kiedyś słyszałam, że w orzechowych czekoladach wedla były znajdowane.... masakra!!! wam się kiedyś zdarzyło w jakimś produkcie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgfdgdg
tak( wlasnie w czekoladkach z orzechami;/ blee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To są larwy moli
spożywczych. Niestety można je przywlec ze sklepu w różnych produktach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fistaszkowe CUKIERKI
aha czyli te larwy atakują produkty a nie, że w składzie przy produkcji użyto zarobaczonych orzeszków tak?? apropo moli spożywczych to w tej reklamie środka do odstraszania moli co babka mówiła, że w swojej kuchni nie widziała moli a potem były przyklejone to prawda, że są one w każdej kuchni?? i, że w dzień jak się otworzy szafkę to nie ma ich ani śladu? jak to możliwe, że są a ich nie widać?? to gdzie one siedzą???? dręczy mnie jeszcze myśl o prosakach... w programie magdy gesler widziałam, że w restauracjach gdzie zalega tłuszcz (a właściwie to w każdej) są całe stada prosaków!! czyli mam rozumieć, że takie cholerstwo biega również po moich blatach kuchennych????? ratunku!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fistaszkowe CUKIERKI
czy w spermie tez są robale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fistaszkowe CUKIERKI
do ladaco: nie jestem chytra dam ci pół litra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To są larwy moli
Mole nie muszą być w każdej kuchni, ale jak już się je skądś przyniesie ciężko się ich pozbyć. One są przeważnie w takich suchych produktach typu kasza, mąka, ryż, cukier. Nie zawsze je widać, bo mogą być tylko jaja z których dopiero się wylęgną larwy. A z larw potem urosną te latające. To że zdarzają się np. w czekoladzie jest efektem tego że jajeczka moli nie giną w wysokich temperaturach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fistaszkowe CUKIERKI
teksty o spermie, wodce itp to podszywy.. mi nie do śmiechu jest teraz bo mozliwe, że to zeżarłam.. cukierki przyniosłam do domu wczoraj. teraz pozbyłam się ich z domu. mam najdzieję, że się nie zalęgną przez to u mnie teraz będę bała się użyć jakiejkolwiek przyprawy.. i cokolwiek kupić strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To są larwy moli
fistaszkowe CUKIERKI na szczęście one nie są szkodliwe więc jak zjadłaś to nic ci nie będzie :D Chociaż współczuje bo to okropne. Ja to mam jakąś schizę od jakiegoś czasu, ze co kupie to patrze czy tam robali nie ma :D Ale to dlatego że mam mole, ale na szczęscie te ubraniowe. Już z dwojga złego lepiej mieć te, bo przynajmiej ich w kuchni i żarciu nie ma :D Ale nie chciałabym mieć tego dziadostwa spożywczego. Okropieństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fistaszkowe CUKIERKI
czytam właśnie o prusakach i mam pytanie.. czy jeżeli są w czyimś mieszkaniu to będzie się wiedziało o ich istnieniu? czy może być tak, że nie ma żadnych widocznych śladów prusaków a są...? słyszałam, że żerują w nocy więc nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×