Rozmowa z czata

WAwaSoxKupie: hej sprzedalbys mi? Facet_mmm: sox ? WAwaSoxKupie: skarpetki Facet_mmm: idz do marketu :d WAwaSoxKupie: nie o takie mi chodzi WAwaSoxKupie: chce noszone Facet_mmm: to do lumpexu WAwaSoxKupie: ale chce nieprane Facet_mmm: to zamow tam Facet_mmm: albo na allegro WAwaSoxKupie: a ty nie mozesz mi sprzedac? Facet_mmm: jestes facetem ? WAwaSoxKupie: chlopak bi 26 lat Facet_mmm: ile dajesz za moje skarpetki noszone tydzien ?:d WAwaSoxKupie: 50? Facet_mmm: 200 zl WAwaSoxKupie: nie no 200 to za duzo, moglbym dac 100 jakbys mi dal possac palke Facet_mmm: za ssanie mojej paly to 1000 zl sie nalezy WAwaSoxKupie: sorrki nie mam tyle kasy( Facet_mmm: no to z czym do ludzi WAwaSoxKupie: WAwaSoxKupie: nie dogadamy sie? Facet_mmm: jak zarobisz kasy wiecej Facet_mmm: 200 zl za skarpety Facet_mmm: a 1000 zl za ssanie mojej paly WAwaSoxKupie: duza masz? Facet_mmm: 19 cm

o 14 godzinie ? taka rozmowa?

tak wyszlo :D

Ale to były tylko takie żarciki. I tak się z nim spotkam i dam mu possać moją pałę. Będzie ją obrabiał razem z jajami. I lizał do chwili aż będą błyszczały. A na odchodne, powiem mu, że nie musi nic płacić, pod warunkiem, że następnym razem wyliże mi odbyt.