Czym doprać na prawdę brudny dywan?

Cześć wszystkim! Mam taki problem jak w temacie. Dywan nie jest stary, ma około roku. Jest on koloru hmm kremowego/berzowego - no przynajmniej był.:o Teraz wyglada na taki przykurzony, jak bym piachu nasypała. :o Szorowałam go już tyle razy i nic nie pomaga. I tu pytanie: macie jakiś polecany środek do czyszczenia, albo jakieś domowe sposoby, które na prawdę pomagają ?

Najlepiej proszek do prania rozpuścić w wodzie i szorować gąbką ostrą.

mam nadzieje, że pomoże. :p może ktoś jeszcze się wypowie?

karcherem :)

haha :p no z pewnością.

a stosowalas specjlane srodki do dywanow??

wyrzucic http://www.youtube.com/watch?v=LRux7YUgYrA

Nie smiej sie! Ja tak piore dywany, kupuje tylko specjalny plyn do czyszczenia dywanow , pare minut i dywan jest jak nowy :P

no właśnie próbowałam tych różnych różniastych środków do dywanów i nic. :o

nie muszę się męczyć z szorowaniem a z dywanu schodzą nawet najgorsze plamy :) wieszam dywan na bramie i jadę :p

o ile dobrze pamietam vanish do dywanow byl dobry mozesz sprobowac domowych srodkow nie znam....

Oddaj do czyszczenia.

do śmieci z takim dywanem

vanish sprawdzałam. i nic. :o ten dywan to już chyba tylko na śmietnik. a szkoda.:o

się dywany odświeżają, trzeba rozsypać, poczekać jakiś czas, sprzątnąć kapustę i ponownie odkurzyć, ale chyba zapach nie będzie anielski :)

a wywyar wody z octem ? słyszał ktoś? bądź testował ?

vanish taki dorozpuszczania w wodzie(nie proszek) dolej do cieplej wody zrob piane i szoruj dywan jakas stara firanka, zobaczysz elegancko ci sie dopierze ale dobrze by bylo spłukac go woda dobrze po tym, o ile masz mozliwosc prac na dworze

kurcze bo gdyby była zima, to bym zrobiła ten sposób ze śniegiem.:p myślę, że trzeba go będzie wytrzepać, a potem może wypróbuje coś czego jeszcze nie stosowałam i może prędzej pomoże, bo na takim nie wytrzepanym to nie ma co.:o ale nie miałam jak wytrzepać, bo jestem delikatną kobietą, a trzepaki nam z osiedla pozabierali i trzeba było by się z tym tarabanić, ale poproszę jakiegoś miłego kolegę.:)

Gdy nie dajesz rady skorzystaj z pomocy specjalnych "pralni".Ja zawsze wiozę do specjalistów:) Polecam Klinikę Dywanów we Wrocławiu miła obsługa i korzystne ceny.

berzowego hahahahaha. Najpierw wyczyść sobie zwoje mózgowe

najpierw dywan trzeba wytrzepać, a potem na jakiś płaski dach, żeby nie robiło sie błoto. Dywan, czy wykładzine moczymy wężem z wodą polewamy plynem do mycia naczyń i szorujemy twardą szczotką ręcznie jakąs godzine, potem spłukujemy i tyle. Innej metody nie ma.

Kuźwa przez rok czasu doprowadzić dywan do takiego stanu???????? Niezły z ciebie flejtuch

zamocz go w wisle na noc,jest tam tyle srodkow piorących ze na rano biedzie bialutki jak posciel :-P

Chcesz prać sama przeczytaj: http://www.dom-bez-alergii.pl/blog/samodzielne-pranie-dywanu-porady-profesjonalistki A jak szukasz firmy, to zobacz na co zwrócić uwagę: http://www.dom-bez-alergii.pl/blog/pranie-dywanow-i-wykladzin-poradnik

ja mam w domu włochate dywany w jasnych odcieniach i specjalnie do nich kupowałam w sferisie odkurzacz wodny karchera, jest trochę głośny, ale bardzo dobrze dopiera z vanishem

up

Daj sobie z praniem tego dywanu w domu, będzie jeszcze gorzej. Ja tak miałam z kanapą, teraz jest do wyrzucenia :/ Z tego co wiem pralnia dywanów damat - http://www.damat.pl/ może sobie poradzić z takimi plamami na jasnych dywanach. Mogą przyjechać do ciebie po dywan jeśli nie masz jak go zawieźć.

No jak już żadne domowe sposoby nie pomagają, to chyba warto oddać dywan czy wykładzinę do profesjonalistów. Praniem zajmuje się np. www.eksprespranie.pl - jeżeli jesteś z Lublina, to uderzaj tam.

U mnie ostatnio na domówce koleżanki zalały nowiuśki dywan Shaggy winem. Od razu wiedziałam, że domowe sposoby nie dadzą rady i oddałam go do kliniki dywanów. Nie wiem jak to zrobili ale dywan wrócił do mnie jak nowy :)

W temacie czyszczenia dywanów shaggy dodam tylko, że ważna jest systematyczność (bardzo trudno sprać jest kilkuletni brud z jasnego dywanu shaggy). Odkurzanie kilka razy w tygodniu, trzepanie raz na kwartał i pranie mniej więcej raz w roku (choć jak się zdarzy "awaria" to częściej:) Więcej w temacie w artykule, który jakiś czas temu zamieściłam na blogu firmowym: http://www.dom-bez-alergii.pl/pranie-dywanu-shaggy