przegalam zycie w mlodym wieku

Mam 16 lat,jestem tępa,nie umiem gadac z ludzmi,w szkole sobie nie radzę,nie mam prawdziwych znajomych a teraz moze troche z wyglądu-ZEZ:(,krzywe zęby,dziwne wary,dziwny wygląd ogólnie,okropna figura,krzywy nos, wystajace policzki,masakra,porazka,jednym slowem; chyba sie żale bo nie prosze o jakas pomoc:-o

poszukaj se jakiegos boya albo kolezanki i zyj

z moim wyglądem trudno o AŻ takie życie:-o

moze to nie bedzie mile co napisze ale kazda zmora spotka swojego amatora :P

połowa dziewczyn w okresie dojrzewania ma takie problemy takze spoko przejdzie Ci

poczekaj do 25 roku życia jeśłi ciągle będziesz miała ochotę napisać to na kafe to faktycznie przegrałaś

tylko ze ta połowa jakoś wygląda no i trochę przesadza; a ja niestety nie i chyba nie wyrosnie ze mnie nic ładnego ani dobrego... pomijajac ze mam mało kasy i psychiczna rodzine to gustu tez zadnego; mam ochote ze sobą skonczyc nie widze zadnej nadziei na przyszłość choc z drugiej strony sie boje zaryzykować :(

dziewczyno naucz sie grac w CS-a i tak szybko znajdziesz jakiegos prawiko boya :)

to nie ryzykuj, na pewno w Twoim zyciu jest cos dobrego

uwierz ze nie nawet na sile probuje czegos wyszukac i niestety nic . :(

a rodzina???

to nie chodzi na sile tylko z glowa na sile to se guza mozesz tylko zrobicw tym wieku chlopaki mysla tylko o grach no i zeby zaliczyc :P

rodzina psychiczna,olewaja mnie totalnie,niszcza psychicznie;nie mam tu zadnego oparcia...

Nie martw się, ja też przegrałam całe życie!! wstaje - ide do szkoly - wracam i wchodze na kafeterie i siedze tutaj do 22!!! i tak juz od 6 lat! czyli od kiedy skonczylam 10 lat.

no ale napewno by cierpieli gdyby Cie zabraklo...

dziewczyno wszystko z czasem jeszcze cie duzo czeka maz dzieci itd narazie pracuj nad szkola , poznawaj ludzi i zajmij sie czyms chyba masz jakos pasje?

czuje sie jak smiec... tak naprawde chyba to jest jedyne miejsce w ktorym to wszystko piszę. nie mam sie komu wyzalic czy z kim pogadac,bo kto by chciał;( nikt mnie nie szanuje.. nawet najblizsi ..:(

ja raczej tez przesiaduje przy kompie bo w zyciu nie mam co robic. nie mam zadnych pasji,nic kompletnie; zdolowana wracam ze szkoly zeby w domu czuc sie jeszcze gorzej tak wiec siadam do kompa i dzien leci za to wieczorem prawie rzygam na mysl o jutrze; watpie aby ktokolwiek cierpiał-nie ma takich osób;

i tak oto z każdym postem udowadniam wam ze jestem nic nie warta ale coz...

takie marudzenie przez nastolatki to norma jak juz swoich lat nabierzesz to sie z tego smiac bedziesz. Musisz tylko wziasc zycie w swoje rece

jak bedziesz sama o sobie mowila ze jestes nic nie warta to inni tez nie beda Cie szanowac. Nastolatki czesto maja zanizone poczucie wlasnej wartosci, i to zazwyczaj zupelnie niepotrzebnie! Głowa do gory, jestes mloda i cale zycie przed Toba :)

to takie niesprawiedliwe ze jedni sa piekni i maja powodzenie a drudzy sa brzydcy i nie maja przyjaciol :( szkoda mi Ciebie dziewczynko na prawde, ale pewnie nie jest tak zle i z tym wygladem da sie cos zrobic!

zdaje sobie sprawe z tego ze zycie mi ucieka i to najpiekniejsze jego lata; szanowalam siebie,i staram sie nadal tyle ze ludziom to zwisa,jeżdzą po mnie jak po szmacie w koncu sporo od nich odstaje;

pa ese ,biadole i biadole ale mnie nie znacie i pewnie myslicie ze sie upieram przy swoim i robie sie na takie typowe wiecznie załamane dziecko typu EMO... choc mam dopiero 16 lat w zyciu duzo przeszłam ; z wygladem raczej sie nic nie da zrobic,zeza nie naprawie zebow nie wyprostuje ,na aparat mi nie dadzą... wyglądam gorzej od Brzyduli naprawde.. jeszcze ta figura i w ogole; moze bym tak o sobie nie myślała gdyby nie to ze inni nie dadzą mi o tym zapomnieć.. nawet z ludzmi nie potrafie rozmawiac :(

heh i widzicie ; jak każdy macie juz dosyc tego wszystkiego tutaj / a co dopiero w swiecie realnym :) DOBRANOC wszystkim. dziekuje za rozmowe :-)

I PEWNIE TNIESZ SIE ŻYLETĄ W ROZOWE CZASZKI?:D