schudne czy nawet ryzykujac zdrowiem

moze najpierw wyjscie o co mi chodzi^^ kiedys kiedys schudlam bardzo duzo nie pamietam juz ile tak z 10 kg i bylam naprawde szczuplutka osobka, moja dieta polegala na niejedzeniu albo jest ale jak najmniej moglam tak ciagnac ale w koncu przytylam chyba z 13 kg! i od tamtej pory probuje chudnac i nic. Oczywiscie normalnymi dietami bo bylo mi szkoda zdrowia i balam sie efektu jojo tylko ze co z tego mam jak ja tak nie potrafie! ja musze nic nie jesc zeby schydnac! zadna dieta tutaj nie pomoze bo ze mna jest tak albo jem duzo albo nic, oczywiscie potrafie sie ograniczac ale jak wiem ze tylko po to zeby schudnac to po jakims czasie to olewam bo nie widze szybko zadnych efektow a jak juz schudne to potrafila bym na dluga mete jesc zdrowo i oczywiscie z ograniczeniami. Czy tylko ja tak mam? i wlasnie od jutra zaczynam bo mam juz tego dosc, poprostu niewyrabiam dlatego jutro tylko dwa posilki.