zmiana pracy

Chciałabym zmienic prace.Obecnie 4 lata pracuje w jednej branzy,ani sie tutak nie rozwijam,ani nie ma jakiś znaczących podwyżek.Czuje,że zycie ucieka mi przez palce,pracuje od 11 do 19 + 2 soboty.Znam dwa jezyki,w tym przy jednym mam certyfikat.Skonczyłam studia na uniwersytecie,polonistyka( nie pracowałam w zawodzie) oraz podyplowe ,teraz zaczynam kolejne studia.Mam 4 i pol roku dosiadczenia.Myslicie,ze bede miałą prblem ze zmiana? Musze to zrobić,bo mam 3 miesiace wypowiedzenia,wiec raczej pracodawcy nie cha czekac.Oprocz tego mam rozne szkolenia.Mam 28 lat.

nie zmieniaj, siedź na tyłku i trać życie :O

Możesz zostać i do końca życia się wkurzać, albo spróbować coś zmienić. Pójściem na łatwiznę byłoby zostanie, ale w końcu Cie to w jakąś depresję wpędzi. Dlatego może zacznij się już za czymś rozglądać...?

nie ma sie czego bac. ja dobre kilka meisiecy temu odeszlam z poprzedniej pracy tez po 4 latach. balam sie, zwlaszcza, ze odeszlam z dnia na dzien (na okres wypowiedzenia wykorzystywalam urloop bo mialam duzo zaleglego). jak zaczelam pracowac w nowej firmie to sie zastanawialam, czego ja sie balam, na 1 firmie swiat sie nie konczy, juz dawno minely czasy, kiedy to pracownik pracowal w 1 firmie 30 lat. pamietaj, ze nowi pracownicy zawsze (albo prawie) maja wieksza pensje, niz starzy. to nei sprawiedliwe ale niestety tak jest bo nowi wybiora firm, gdzi ej=im dadza najwiecej. a jak nie ta firma to kolejna itd. do odwaznych swiat nalezy

Nie wiem dlaczego tak asekuracyjnie sie zachowuje:( Boje sie,ze nic nie znajde długo,a nie chce już tu siedziec..nie ma dzieci ani kredytu..

zmień pracę, myślę że nie będziesz miała problemu, chyba że mieszkasz na jakiejś wiosce gdzie bezrobotnych jest 95 na 100

duze miasto wojewódzkie

ZMIENIAJ!!!!!!!!!!!!!w takim razie, znajdź coś i odejdź

Macie racjie