Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grgrgger

przytyłam 8 kg -powiedzcie ze to nie koniec swiata??

Polecane posty

Gość grgrgger

od dzisiaj jestem w sumie na diecie;/Help me

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest koniec
swiata ja przytyłam 15 kg to dopiero koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaacieeee
idz na kopenhaska. Wprawdzie jest drastyczna ale moze wytrzymasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastafarianka reatywacja
to okropne. teraz zrzuć 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mraumraumrau
Dziewczyny, powiedzcie mi lepiej, jak przytyć, bo ja mam odwrotny problem? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgrgger
obecnie waze 68 kg i mam 165 bezrobocie, nuda, strata faceta i w poł roku sie tak uzadziłam;/ dzisiaj mam 1 dzien brania si za siebie idzie mi niezle patrzac na to ze juz 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgrgger
to proste siedzisz na dupie i zresz;/ zadna filozofia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja przytylam 10kg i nie robie
z tego tragedii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgrgger
ale ja sie czuje tlusta;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgrgger
powiem szczerze ze nienawidze wakacji;/ to przez nie tak tyje co toku;/ brak zajecia, brak musu codziennego wychodzenia z domu, prawie zadnych znajomych(ludzie mnie męcza)i to sie nakłada na kg teraz szukam pracy, staz dostane po nowym roku zajebisciue wrecz;/ ciesze sie bo jesienia wbrew pozorom predzej schudne przydałby sie facet cos chociaz motywowałoby mnie do dbania o siebie ,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie też jesienią szybciej chudnę, wakacje mnie rozleniwiają, a w roku akademickim to ciągle gdzieś latam i się spieszę, nie mam czasu myśleć o słodyczach a i lepiej mi się nawet sporty uprawia, bo nie jest tak duszno i ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgrgger
ja niestety skonczyłam juz studia;( mam licencjat i zaocznie robie mgr (bo nie dostałam sie na dzienne) i zastanawiam sie co ja mam zrobic skoro tak ciezko o prace i staz;/ chce na uczelnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgrgger
etam szkoda gadac;/ nic przyszlosciowego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie dzisiaj stwierdziłam, że dyplom będę zdawać w małoprzyszłościowej katedrze na wydziale, ale skoro jest to coś co mnie interesuje, to przynajmniej będę żyła pasją na bezrobociu;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×