Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdrAdzona :(

Dwa lata temu mnie zdradził :( dowiaduję się dziś...wybaczyć czy nie ? :(

Polecane posty

Gość aniel69
Wiem że jest Ci ciężko, sama byłam w podobnej sytuacji i dziwnym związku który opierał sie na tym że ja go kochałam, on mówił że też a regularnie zdradzał mnie z inną. Wiem że to trudne ale ZOSTAW go! uwierz mi że to najlepsze wyjście, zobaczysz że na tej zdradzie sie nie skończy i zdarzy mu sie jeszcze nie raz, nie warto marnować sobie życie dla kogoś takiego, zasługujesz na kogoś kto naprawde Cię pokocha :) i nie smuć się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrAdzona :(
jest dowód, bo było "żeby tylko moja dziewczyna się niedowiedziała bo Was pozabijam" :/ itd itp Potrafili się w drzwiach mijać :/ a ta laska to taka rasowa kurwa ze wsi, co z wszystkimi sypia. Dobrze że jakiegoś syfa nie złapałam :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdshkjgdjhadghsg
on cie nie zdadził jednorazowow tylko miał kilka a nawet kilkanascie numerków z ta sama panna. nie wybaczyłabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem jezeli od niego nie odejdziesz teraz, to on nigdy nie poczuje swojej winy.pomysli ze co bylo to bylo, ale rozeszlo sie po kosciach. jesli go zostawisz teraz samego, zacznie zastanawiac sie nad tym co zrobil. i wtedy bedzie sam o ciebie walczyl. ale jest pewny siebie i czuje sie "bezpiecznie" dopoki ty przy nim wciaz jestes. nie wybaczaj romansu. jesli go nie zostawisz to i tak bedziesz cierpiec, calujac sie z nim, kochajac..... moze kiedys wszystko sie zmieni, on zrozumie wiele spraw i zaczniecie na nowo. jednak teraz powinien odpokutowac. i to slono. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mzoe to nei prawdka
to juz sama sobie dalas odpowiedź czego chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmln
to tym gorzej ze to byla jakas kurwa wiejska... straszny cham z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrAdzona :(
Ta była mojego kuzyna jest w porządku i jest super babką.. dopiero od jakiegoś czasu gadamy ze sobą bardzo dużo i często i o wszystkim :/ Przy piwku powiedziała że ma wyrzuty sumienia i nie może ze mną się o tak fajnie spotykać nie mówiąc mi o czymś i przeprasza że tak późno..i mówi do mnie takim głosem że aż mi serce przestało na chwile bić, bo mysle o co chodzi że ona prawie płacze jak do mnie mówi : Co byś zrobiła gdybyś teraz się dowiedziała że on cię zdradzał ok półtora roku temu, no może niecałe dwa ..A ja w takim szoku, mówie o czym ty mówisz.. i wtedy mi powiedziała co się dowiedziała :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrAdzona :(
ok dziękuje Wam kochani :(( Idę sie czymś zająć bo ciągle o tym mysle.. dam wam znać jeśli bedzie mial sie czas ze mną dziś spotkać ( egzaminy ma i jest w rozjazdach, chociaż w sumie to może i to też nie prawda! :/;/;/) kurde ale sie boje tego co bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem jezeli od niego nie odejdziesz teraz, to on nigdy nie poczuje swojej winy.pomysli ze co bylo to bylo, ale rozeszlo sie po kosciach. jesli go zostawisz teraz samego, zacznie zastanawiac sie nad tym co zrobil. i wtedy bedzie sam o ciebie walczyl. ale jest pewny siebie i czuje sie "bezpiecznie" dopoki ty przy nim wciaz jestes. nie wybaczaj romansu. jesli go nie zostawisz to i tak bedziesz cierpiec, calujac sie z nim, kochajac..... moze kiedys wszystko sie zmieni, on zrozumie wiele spraw i zaczniecie na nowo. jednak teraz powinien odpokutowac. i to slono. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×