w zęby czy w splot słoneczny?

od jakiegoś czasu moje 'kumpele' mają niemiły zwyczaj pisania mojego nr na tablicy. dla nich to super rozrywka jest. mam zamiar następnym razem przywalić piszącej ale mam dylemat jeżeli walne w zęby, to któraś może stać się uroczo szczerbata natomiast jeśli dam takowej w slot słoneczny, dziewczyna może mi zemdleć. no w impasie jestem. może ktoś mi poradzi, jaką technikę bezpośrednią przekonywania koleżanek do swoich racji powinnam obrać? a może ktoś zna lepsze, mniej inwazyjne metody?

apapapap

niekiepski pomysł.

W splot jest dobrą metodą i raczej bez trwałych obrażeń. Możesz ew puścić fangę w podbródek, jest b. unerwiony i ryms na ziemię gwarantowany :]

tak jak mnie moja pani od muzyki w podstawówce :D

niee, za niska jestem żeby im ucho złapać bez unoszenia ręki wysoko xD ale w podbródek... hym...

nie przywalisz. a to może ty pisz ich numery?

próbowałam, nie pomogło bo one to mają na karte i razie czego zmienią a ja mam abonament. a w czoło, to ja podskocze i z główki im ;D

pisz ich numery na plotach ogrodzen ich sasiadow;d;d