Niedzielny zapoznawczy obiad u rodziców mojego chłopaka.

No wiec, rodzice mojego chłopaka zaprosili mnie na niedzielny obiad. Chciałam sie dobrze zaprezentowac, poniewaz miało byc to nasze pierwsze spotkanie. Specjalnie na tą okazje kupilam sobie nową bluzeczkę i buty, upiekłam ciasto. Mój chłopak przyjechał po mnie w południe. Dojechalismy na miejsce, domek śliczny, połozony nad samym lasem, z boku stawek. Jego rodzice bardzo mili, w srednim wieku, fajnie się rozmawiało. zjedlismy obiad chwile pogadalismy i zaraz jego mama zaproponowała ze moze pójdziemy wszyscy razem DO LASU NA GRZYBKI:O Mój chlopak zaczał protestowac ale jego mama na to ze ja napewno bym chciała zobaczyc okolice i pochodzic po lesie bo przeciez w miescie nie mam tego na co dzień. Ja chcąc nie chcąc zaczełam przytakiwac, głupio mi bylo powiedziec ze nie mam ochoty isc i chodzic po mokrym lesie skoro sie tak ładnie ubrałam specjalnie na ta okazje. ale co miałam zrobic, poszłam. Dostałam jakies za duze adidasy, pobrudziłam kurtke, przynioslam jakies pajaki i tyle. Ogólnie jestem troche zła ze jego rodzice wpadli na ten pomysl z grzybami ale ze są bardzo mili to trudno jakos przezylam.

Aha no i co ?

charlotte jakaś ty gruba, zrzuc te ochydne sadło:O

Jak będę chciała

ja nie wiem o co ci chodzi jak jakas dama ze spalonego teatru dali ci adidasy i ok kurtke pobrudzilas o bozesz to sie wypierze zreszta wybacz no ale dorosla pannica a sie pobrudzila zbierajac grzybki ?? pajaki przyniosla ... uwazaj zbey cie nie zjadly

zaden chłopak nie zechce takiego spaslaka bo pewnie smierdzisz potem:O

Swoją drogą ciesz się, że nie kazali Ci w szpilkach pocinać do lasu :P:P:P

Nie narzekam na brak chłopaków koło siebie :D No ale nie mogę Ci niestety udowodnić czym śmierdzę czy pachnę :D

naprawde nie wiem z czego ci tak do śmiechu. ja ci dobrze radze zebys schudła bo aktualnie wyglądasz jak grube prosie. kolegow moze i masz ale wątpie zeby jakis zainteresowal sie toba jako dziewczyną

prowokacje? nie szkoda ci palców?

:D a spie. rdalaj :D Mam Ci wysłać moje rozmowy na GG z własnym chłopakiem czy może liczysz na nasze wspólne zdjęcie?:D