pracuje na um zlecenie 5h w tyg. nie jestem ubezpieczona i co teraz?

w Urzedzie Pracy tez nie jestem zarejestrowana. co zrobic?

?

idź do NFZ i kup indywidualne ubezpieczenie - kosztuje 10zł miesiecznie i masz dostęp do lekarza za darmo

a nie mas szansy zeby mnie zarejstrowali w UP?

Załóż konto w banku bgż,tam masz prywatną opiekę medyczną za 50 zł miesięcznie.Wejdz na stronę banku,poczytaj.Ja uciekam,powodzenia.

Jeśli powiesz ,że pracujesz to Cię nie zarejestrują..

Jak mają Cię zarejestrować w UP skoro pracujesz? No pomyśl :o

ale co to za praca, godzina codziennie??? i co mi teraz zostaje? pieprzona praca.

no ale powinnie w UP to przyjac kurcze pod uwage co to za praca? 5h w tygodniu, niecale 400 zł. umowa podpisana do czerwca. :/

Urząd pracy rejestruje bezrobotnych, a Ty pracę masz i ich nie interesuje jaka to umowa i jaka kwota :o

No współczuję,trudna sytuacja ale z tego co wiem-to jesli zarobisz nawet 2zł to Cię nie zarejestrują.Nie ma żadnego limitu zarobku.. :(

o mamo kochana :/ to gdzie się mam ubezpieczyć? pójść do NFZ-etu i wyjaśnić?

nie wiecie?

http://e-inspektorat.zus.pl/sprawy.asp?id_profilu=2&pomoc=3&menu=3&id_sprawy=222 Coś takiego znalazłam,szczegółów dowiedz się w Zusie.Z nfz podpisujesz tez umowę.

seryjnie 10 zl ? A nie wiecej ?

Nie wiem ile to kosztuje.ale jak zarabiasz niecałe 400zł to moze lepiej zrezygnuj z tej pracy,zarejestruj sie w UP i poszukaj normalnej pracy?

Składka jest chyba uzalezniona od tego jak długo nie masz ubezpieczenia...Poszukaj w necie

w PUP jesli pracujesz na umowe. Moze popros szefa by zatrudnil cie na czarno :P

nie mogę- jeśli zrezygnuję to dostanę 5 tys, kary, na czarno nie wchodzi w grę.

to cos ty kuwa podpisywala ? Czytalas umowe przed podpisaniem ?

gdzie wyczytaliście ze ubezpieczenie w NFZ kosztuje dyche ????!!!! http://www.kobieta.gov.pl/?1,9,458,200805

myslalam ze pojde na studia, wtedy taka praca bylaby OK. ale na studia nie ide bo nie ma pracy.wiec chyba sie ide powiesic.

nie, nie zatrzymujcie mnie...

czyli jestem skonczona idiotka?

to smieszne powiedzmy nie bylam ubezpieczona 10 lat na NFZ, leczylam sie prywatnie wydawalam kase na lekarzy i teraz bym mogla placic te cholerne skladki musialabym wniesc OPLATE DODATKOWA w wysokosci ok. 6 tys zl ;/ No kurwa zlodziejstwo. A za to ze przez 10 lat leczylam sie prywatnie nikt mi nie zwroci ;/

tak jest?

moze przeczytasz linka ktory dal/a malo tego