proszę o pomoc

Witam, otóż mój problem wygląda tak: ostatnią miesiączkę miałam 26 sierpnia, w okolicach 9 września kochałam się z narzeczonym. I do tej pory miesiączki ani widu ani słychu (moje cykle trwają różnie ale zazwyczaj miedzy 29-31 dni). od tego miesiąca chciałam zacząc zażywać tabletki antykoncpcyjne. wczoraj wieczorem na wkładce pojawiły się niewielkie ilości krwi, wziełam tabletke z myślą że się zaczęło, niestety dzisiaj już nic. sprawdzałam papierem toaletowym we "Wnętrzu" pochwy i tam krew się znajduje, gdyż papier był zabrudzony, lecz wkładka jest czysta. dzisiaj rano zrobiłam test ciążowy, wyszedł negatywny, wyraźna gruba jedna krecha, lecz może to jeszcze za wcześnie żeby cokolwiek wykazało? czy to może być ciaża? wziąć dzisiaj kolejną tabletkę? bardzo proszę o pomoc

up

Justyno tabletka mogła zahamować krwawienie, to jest wypowiedź lekarza na jednym z forów w odpowiedzi na podobne pytanie: "Lekarz Karolina Kropiewnicka-Buczek Witam! Jeśli nie zdarzały się Pani wcześniej krwawienia śródcykliczne (czyli krwawienia, które nie były miesiączką i występowały w środku cyklu), to najprawdopodobniej opisane krwawienie było miesiączką, i nie ma Pani powodów do obaw - skuteczność antykoncepcji jest zachowana. Hormony zawarte w pigułkach mogły zahamować krwawienie. "

czyli dzisiaj powinnam wziąć normalnie drugą tabletkę?

Tak, dzisiaj powinnaś wziąć drugą tabletkę.

a jeśli to nie była @, bo taka możliwość też zapewne istnieje?

Jak cykle masz ok 30 dni i po tych około 30 dniach zaczęłaś krwawić to raczej była to miesiączka, która się zatrzymała po prostu. Bo nie wiem jaką inną opcję masz na myśli.

czytałam, że również podczas zagnieżdżania się zarodka może wystąpić skąpe krwawienie... strasznie się denerwuję tą sytuacją ponieważ jeszcze dziecka nie planowaliśmy i nie wiem już co myśleć

Jezeli test zrobiłas mniej wiecej w dniu planowanej miesiączki to napewno jest wiarygodny. Jesli bardzo sie martwisz moze po prostu powtórz test