SMS-y od ex

Czego może chcieć ode mnie były mąż wysyłając do mnie smsy z życzeniami urodzinowymi i imieninowymi. Nie odpisuję na nie. Życzenia są grzeczne, uprzejme, miłe, ale mnie nie ruszają. Dodam,że na rozwodzie obrzucił mnie błotem. Od roku jesteśmy po rozwodzie.

pisze z grzeczności. koniec w temacie.

No to debil z niego. Bo tak to właśnie odbieram.

ma jeszcze trochę kultury osobistej, i robi to z czystej grzeczności (a w czasi rozwodu to były nerwy zapewne)

Nie chcę od niego niczego, powiedziałam mu o tym, a to co robi złości mnie, bo ja chcę o nim zapomnieć a on mi nie daje! Czy to tak trudno nie pisać sms-ów?

To mu napisz, że sobie tego nie życzysz. To takie trudne?

Nie pisałam ale dzwoniłam. Ile razy można tłumaczyć to samo w kółko?

Jeszcze jedno pytanie: czy powiedziałaś mu to wprost? Często mężczyźni nie rozumieją ugrzecznionych zwrotów robią sobie nadzieję. Jeśli jednak to nic nie daje, to może powinnaś zmienić numer?

Ponadto same życzenia na święta to jeszcze nic wielkiego... Gorzej gdyby do Ciebie pisał co drugi dzień.

Moja rozmowa z nim nie była ubrana w grzeczne słowa, były rzekłabym same wulgaryzmy. Mam dwa telefony, jeden do kontaktowania się z nim, bo mamy wspólne dziecko, drugi do którego nie ma dostępu.

Nie pisze na święta. Jedynie kiedy uroczystości wiążą się bezpośrednio z moją osobą.

Ostatnio napisał "Jebałbym cię jak pies Szarik swoją suczę podczas cieczki".

słaby podszyw

Niestety jesteś skazana na kontakty z nim (przez dziecko), ale chyba nie ma tych uroczystości aż tak wiele, żeby te kontakty wykraczały poza jakąś granicę. Rozumiem też, że obecnie nie masz nikogo, ponieważ gdybyś była z kimś innym sporadyczny sms od byłego by Ci nie przeszkadzał.

Mam kogoś i dlatego właśnie mnie drażnią jeszcze bardziej.

Tak naprawdę to się cieszę, że chociaż on o mnie pamięta:(... Pewnie leci tylko na moją dziurę, bo ryj mam gorszy niż hiroszima po wybuchu bomby.

kiepski podszyw

Oj nie zaczynaj tu z niską samooceną: sobie może się nie podobasz, ale gusta są bardzo różne. Twierdzisz, że Twój obecny partner chce być z Tobą tylko dla seksu? Czy że że Twój były chce się do Ciebie dobrać? Bo to zabrzmiało dwuznacznie

zaczerniłam się...koniec z podszywami...wulgarny text nie jest mój

teraz już promyczku pomarańczory możesz pisać co chcesz jeśli nadal cię to bawi

masz chyba jakąś teorię?

Ok, teraz zobaczyłem, że to był podszyw. W każdym razie skoro masz kogoś, a ciągle myślisz o tamtym, to znaczy że nie jest Ci obojętny, ten obecny partner go nie zastąpił w pełni (ew. nie potrafisz mu zaufać, po nieudanym związku z Twoim mężem, co w praktyce działa podobnie). Być może nawet sobie tego nie uświadamiasz, ale wiele Was łączy, więc odcięcie się od niego nie jest takie łatwe. Na pewno przyjdzie po jakimś czasie, ale na razie musisz to chyba przeboleć ( bo przecież nie dostaniesz sądowego zakazu pisania smsów).

Nie myślę o byłym. Chcę tylko ograniczyć znajomość z nim do obszaru jakim jest dziecko a moje życie prywatne ma go nie interesować. Obecny partner usynowił moje dziecko i nie pobieram żadnych alimentów od byłego.

Pytałam obecnego partnera, po co mi je wysyła? Odpowiedział, że po to by samu poczuć się lepiej i mieć uczucie że coś jednak dobrego zrobił w życiu. Mówi też że były nie czeka na odpowiedź bo wie że jej nie dostanie i to tak właśnie funkcjonuje u mężczyzn.... Dla mnie dziwne. Kompletnie niezrozumiałe.

Może myśli, że w ten sposób Ci jakoś wynagrodzi swoje poprzednie błędy (wiem, że to z Twojej perspektywy głupio wygląda). Rozwód przecież też nie był bez powodu. Dobrze, w meandry Twojej psychiki nie będę się wgłębiać, więc zostaje to, że chcesz ograniczyć z nim kontakt. Poza tym jak wysyłanie życzeń może się równać z zainteresowaniem Twoim życiem osobistym? Skoro byliście razem to musi znać te ważne dla Ciebie daty.

Zna, niestety:O Dobrze że wyjeżdżamy z Polski, na stałe, wtedy komórkę wyrzucę.

Może poprostu Zmień nr tel .