Jak cyberseks moze byc nalogiem? Jak mozna dojsc? Nie wyobrazam sobie tego..?

Wiem ze wszystko moze stac sie nalogiem, ale jak mozna przez internet..

lubię być wyj,ebana przez 3 jurnych gości z czat.onet.pl. Mam takie orgazmy z nimi że hej.

Cyber seks jest lepszy od normalnego seksu!! Niestety mało jest obecnie chętnych Polek ale coraz bardziej u nas to sie rozwija.Niedługo tcebersex będzie towarzyszył kazdemu na codzień. Zalety cyberseksu. 1 - Można to robić z wieeeloma laskami(w jeden dzień nawet z 10-cioma) 2-można robic z wieloma jednocześnie( w realu tak sie nie da) 3-większa wygoda 4-nie trzeba z domu wyłazić 5-większe podniecenie sie ma 6-rozwija wyobraźnie

Czasami cybersex jest hujowy jak sa jakies przymulone. Radze takich unikac.

O losie.. Jak moze byc lepszy od prawdziwego? Nie! Tego mi nie wkrecicie haha to jakies zarty

Probowalam z ciekawosci, ale to nawet nie moze sie rownac. A co dopiero uwazac za lepsze. Bzdura totalna. Ale kazdy ma swoje zdanie :-D ja tam wole realnie i chyba wiekszosc ma takie zdanie

czasem moze być i lepszy. pomyśl- cyberek to tylko kwestia wyobrazni - jesli masz ją bogatą to i bogate doznania z niego wyniesiesz. Tam wszystko dzieje sie jak Ty chcesz, wyobrażasz sobie idealny seks - kurcze ilu z nas codziennie w łózku ma taki idealny seks? nie sadze aby była to jakaś wielka liczna polaków. Marzymy po cichu o przeróznych sytuacjach które w realu nie bardzo da sie zainscenizować a w takim cyberku jest wszystko idealnie - chociaz szkoda ze to Tylko cyberek ;/

Ok. Zgadzam sie. Byc moze tak jest. Wiec jesli ktos nie ma dobrego seksu kocha sie z komputerem :-D moje relacje z partnerem w lozku sa bardzo dobre wiec nie potrzebuje. A wiec krotkowlosa masz odpowiedz. Jak ktos sie nie spelnia realnie w lozku to cyber jest dla niego jak widac odpowiedni.

kocha sie z komputerem :D ahhahha dobre. Ludzie są tacy pochowani - cyberseks to forma wyładowania napięcia seksualnego - kurcze dobra jak kazda inna forma, seks z reką np - czemu sie z tego nie śmiejesz?, seks z telefonem :D a seks z wibratorem ? też Cie smieszy ? Kazda taka forma ma swoje wady i zalety, Jeśli Ty tylko kochasz sie ze swoim facetem że tak powiem po bożemu to Wasza strata. Inni maja i jedno i drugie :)

a jak to po bozemu? haha. jestem ateistka :-P wiesz dla mnie cyber seks to zdrada. a jesli chodzi o wibrator to nie jest smieszne dla mnie bo jak on mi to wklada to jest przyjemnie. nie zroumialysmy sie. dla nie po prostu wazna jest przyjemnosc cielsca kiedy sie dotykamy kiedy oboje dochodzimy kiedy robie to wlasnie z nim. a przez internet to dla mnie zupelnie nie to a po drugie nie potrzebuje tego. i jeszcze jedno wcale nie krytykuje osób ktore tak robią.

hahaha dobry temacior

Nalogiem mozna dojsc ...zrob raz a zobaczysz jakie to fajne;)

cybersex to takie porno ze sobą w roli głównej. uzależnia na rok, potem się nudzi i czasem się do tego wraca ale w innej formie...