MAM ROMANS

Może najlepszym lekarstwem na romans jest nie wdawać się w niego ? :) Jakoś zawsze jeśli ten temat zaczyna istnieć pojawiają się kłopoty...ktoś zawsze cierpi....

Tak to jest z glupimi polakmi, ktory bierze jakis idiota za zone. POlki generlanie nie maja mozgu, musi ktos je prowadzic za reke cale zycie. Zero wlasnego zdania, wlasnych zainteresowan, praganien, samo swiadomosci, POlki to PLECAKi. POza tym same nie wiedza czego chca. Ja sie pytam ludzie po co sie zenic i miec dzieci ? po co tracic rodiznne majtaki i zapierniczac na alimenty po co to wszytko? Mam to w dupie. wole byc sama i placici kurwie za usluge niz utrzymywac darmozjada w domu ktory moze sie pusci z kumplem.

do BOGATY POLAK Nie powinieneś nas obrażać bo, po 1 nie po to został stworzony ten temat, a po 2 nie znasz nasz osobiście, znasz tylko problem, który nas dotknął.... A skoro twierdzisz, że nie warto mieć dzieci (a uważam, że to największe szczęście) i wolisz dymać kur..... za kase, to może lepiej trzymaj się swego, bo jak zboczysz ze swojej drogi to tylko jedynie kogoś skrzywdzisz....

Tak czytam, czytam i już nie wiem czy te kobiety urodziły się głupimi dziwkami czy stały się nimi po ślubie. Raz chcą mieć męża partnera, kumpla fajnego faceta do zabawy. Mają. Inne chcą mieć odpowiedzialnego, kochającego i dbającego o dom i rodzinę. Dostają. Następne chcą żeby facet był troszkę zazdrosny, okazywał im to zainteresowanie. Również taki im się trafia. Nagle grom z jasnego nieba i rozpierducha. Trafia się gostek o odmiennych parametrach i nagły wstrząs. To ten jedyny. On mnie rozumie, z nim tak się świetnie czuję. Jest między nami taka tajemnicza więź. x Żadna nie zdaje sobie sprawy, że to tylko chwilowe zauroczenie. Nie miłość. To tylko powiew chwili. Jutro przyjdzie mocna wichura. Mąż dowie się o wszystkim i co ? Strach żeby mąż nie odszedł. Nie zostawił nas. Więc ten nowy czym jest dla niej ? Bo nawet nie kim. Która z was powie mężowi prosto w oczy. MAM< INNEGO I CHCĘ ODEJŚĆ !!!!! Żadna. Każda skrywa to głęboko. Nikt ze znajomych o tym nie wie. Gdyby to był ten wyśniony zakochana kobieta obwieszcza to całemu światu. Zauroczony głupi babsztyl skrywa wstydliwą tajemnicę. Oto cała prawda o waszym kochanku.

ja widze ze te wypowiedzi i forum w niczym raczej nikomu nie pomoze.... po jednej stronie szczere wyznania a po drugiej, ocenianie, obrażanie i poniżanie.... zero pomocy

No i co, nie jest tak jak pisałem? Ślub odfajkowany, frajer upolowany to teraz czas na miłość i korzystanie z życia! A co piszecie w tematach "on nie chce się oświadczyć" zakłamane, fałszywe i wredne baby? Spójrzcie prawdzie w oczy: kobieta wyzwolona, współczesna laska a ślub to się gryzie! Ślub dziś jest gadżetem, tak jak nowy, markowy ciuch albo ajfon albo ekstra zabieg kosmetyczny - na początku podniecenie, potem euforia aż w końcu gadżet już nie cieszy więc do śmieci go i chorujemy na coś innego. Wolne związki są o wiele lepsze dla współczesnych kobiet - tylko dlaczego one wciąż nie potrafią tego przyjąć do wiadomości?

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 6 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyzuty sumienia. lek. i MIOSC

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 6 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyzuty sumienia. lek. i MIOSC

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 6 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyzuty sumienia. lek. i MIOSC

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 6 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyzuty sumienia. lek. i MIŁOSC

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 6 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyzuty sumienia. lek. i MIŁOSC

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 5 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyzuty sumienia. lek. i MIŁOSC

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 5 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyzuty sumienia. lek. i MIŁOSC

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 5 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyzuty sumienia. lek. i MIŁOSC

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 5 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyrzuty sumienia. lek. i MIŁOSC

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 5 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyrzuty sumienia. lek. i MIŁOSC

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 5 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyrzuty sumienia. lek. i MIŁOSC

Jestem w podobnej sytuacji trwa to 6 ms -znamy się 5 lat Chce się wyprowadzić od zony. wynajął mieszkanie w moim mieście. Jak postanowimy zmienić nasze życia unieszczęśliwimy 5 dzieci. Dramat! Nie życzę nikomu. codzienne wyrzuty sumienia. lek. i MIŁOSC

Witam ja tez byłam taka gupia,wziełam slub zukochanym męzczyznom,apolatach pojawił sie muj były chłopak,dawny przyjaciel zkturym sie znam od dziecka. Zaczął mi mieszac wgłowie ze niezapomniał,zekocha ze tęskni itak dalej,ico?ja gupia sie dałam nato nabrac,spotykalismy sie wtajemnicy,boja taka zakochana ion wielka miłosc,mialam ogromne wyzuty sumienia ze mąz niewie o niczym..imysli ze ja tylko jego jestem.. bardzo mibylo ciezko,wkoncu mojemu przyjacielowi powiedzialam ze odejde od meza dla niego..aon co nato, odpowiedzial zebym sie niespieszyla ze topowazna decyzja zego zaskoczylam,apuzniej przestal odbierac tel pisac zemna gadac.. Wiec goprzycisnelam do muru wymusilam nanim spotkanie irozmowe zapytalam oco chodzi czemu sie odsunał,aon mi nato ze juz do mnie nic nieczuje,ze niebylo nic imakolezanke ale mozemy sie przyjaznic! wtedy do mnie dotarło jaką gupią c**ą byłam!! bylam dlaniego zwykłą zabawką idiotką kturą sie pobawił izusmiechem zucíł..ito przyjaciel zdawnych lat.. Pamietajcie dziewczyny kochanek nigdy was niekochal ani niekocha zalezy mu tylko zeby was zdobyc ipozucic jemu nietrzeba waszej milosci on sie zabawia..zato mąz zawsze bedzie z wami nadobre inazłe,niedajcie sie wykozystac takim d*pkom irozwalic wasze małrzenstwo niewarto,bo potakich milosnych chwilach zostaną wam tylko łzy iwstyd..ja sie przekonałam..pozdro

Witam, też jak większość pań tutaj mam romans. Mam męża. Jesteśmy po ślubie 3 lata, a znamy się od 7 lat. Kochanka poznałam ponad rok temu. Na początku przyjazń...w czerwcu tego roku pierwszy raz się kochaliśmy. I było cudownie...i jest do dziś...sex z nim to bajka...mamy swój świat...ale zaczęliśmy coś do siebie czuć. On jest sam. Mówi, że mnie kocha. Ja też czuję do niego coraz więcej. Ale nie chcę odchodzić od męża...chciałabym skończyć ten romans. Wiem, że będę cierpiała, bo takiej więzi jak z nim nie miałam z nikim, nawet z mężem. I to jest właśnie najdziwniejsze, że żyjemy z kimś, niby wszystko jest tak jak ma być. Lecz gdy poznajemy kogoś, kto daje nam zupełnie coś innego ,widzimy różnicę. Nie wiem czy to zależy od wieku? Jak ma się te 20 lat to nie ma się chyba ukierunkowanych oczekiwań względem mężczyzny. Inaczej myślimy mając 27 lat np. Nie wiem, tak mi się wydaje...tak sobie to tłumaczę....a wy jak myślicie?

A my myślimy, że powinnaś powiedzieć kochankowi, ze chcesz się z nim związać na stałe, czyli wziąć ślub i wtedy zobaczysz ile znaczysz dla niego.

Rozmawialiśmy o tym nie raz....więc wiem jaka jest jego reakcja. A ja nie o tym pisałam na forum, więc...nie rozumiem wypowiedzi.

Malzenstwo jest dla ludzi inteligentnych ;) przykro mi:)

Przykro mi, ale właśnie widać kto tu jest inteligentny. Pewnie wypowiadasz się w temacie, o którym nie masz zielonego pojęcia. Tak właśnie bywa...

Mam takie pytanie kierowane do mężatek, które mają romans, podwójne życie.. czy byłyście w takiej sytuacji, że zdarzyło Wam się zajść w upragnioną ciąże z mężem a nadal tkwicie w romansie?

Miłosc jest gorsza od sraczki.

Pamietajcie drogie Panie jedno - latwe i naturalne jest granie cieplego, opiekunczego i troskliwego faceta wobec kobiety, ktora sie zdobywa/podrywa/chce przeleciec (mozna sobie poskreslac). Czym zupelnie innym jest proza zycia. Wtedy te przymioty staja sie trudne do utrzymania. Dobrze jest zdawac sobie sprawe, ze "po" raczej na pewno bedzie inaczej...

jak kocha to nie zdradza

faceci czesciej zdradzaja

jak kocha to nie zdradza x żeby cię przypadkiem z/d/z/i/w/k/o nie kopnęło :D