Studentka trzech kierunków!

Filologia polska - Ostatni rok studiów magisterskich. Filologia angielska - Przedostatni rok studiów magisterskich. Matematyka - Trzeci i ostatni rok studiów licencjackich. Czy będę miała po tym solidne wykształenie i pieniądze? Myśle że tak:D W końcu wszystkie moje kierunki są przedmiotami maturalnymi:D Będę uczyła w szkole a także dawała korepetycje, może jeszcze zdecyduje się na jakieś ze dwie filologie studiów:) chciałabym studiować jeszcze f.niemiecką i hiszpańską jak dam rady, ludzie uczą się języków i potrzebują nauczycieli. Poza tym jako nauczycielka po 3 kierunkach, napewno dostane większą pensje na początku niż taki zwykły nauczyciel.

uważaj, bo się zesrasz

na pewno "dasz RADY" :D

do kompletu, bo całkiem ci na rozum padnie, co za wariatka.

a co TY jakims sawantem jestes ? :)

a czemu tak sie pchasz w tą edukację? to taka nauka dla nauki, czy to ma sens?

I co was tak dziwi? Po prostu jestem osobą która poświęca cały swój czas nauce. Teraz czas na nowe wyzwania, na nowe kierunki, nauka jest dla mnie najważniejsza. Mam 26 lat i myśle o tym żeby uczyć w szkole, praca nauczyciela jest łatwa, lekka i przyjemna i co najważniejsze mało stresująca.

:D myśle, ze nauczyciele powiedzieliby o swojej pracy co innego :D Jeżeli juz zdecydowałas sie na uczenie w szkole to dobrze byłoby wiedziec jaka naprawde jest ta praca :D

a jakiego przedmiotu będziesz uczyć? wszystkich trzech, czy pięciu, jak dasz RADY?

masz żenująco niski poziom znajomości ojczystego języka :O

ostatecznie mozna zostać nauczycielem akademickim, ale w szkole w dzisiejszych czasach. Tłuczenie kamieni w kamieniołomach, jest o wiele bardziej przyjemne, niz uczyć tych głąbów.

Narazie tylko polskiego, matematyki i angielskiego ale gdybym kiedyś zrobiła jeszcze te dwie filologie o których marze to byś może nawet pięciu przedmiotów. Nauczyciel to piękny zawód, ja będę nauczycielką z powołania. O ile wiem początkujący nauczyciel dostaje 800 złotych, ja pewnie będę miała 1600 a potem jako dyplomowana nauczycielką będę zarabiała ponad 5000 tysięcy :)

Mozesz mieć i osiem kierunków- a dostaniesz pensję stażysty, z najniższej puli. Miło, że się uczysz- aleś głupia jak but, wierząc w garbate aniołki w polskim szkolnictwie....

Ha ha koleżanko rozczaruje Cię. Jak zaczynasz pracę nauczyciela, to dostajesz najniższą stawkę, bo jesteś nauczycielem stażystą przez pierwszy rok i musisz zrealizować plan pracy, jaki sobie wyznaczysz. Potem stajesz się nauczycielem kontraktowym. Nie wiem dokładnie ile taki zarabia, ale przez kilka lat się chyba nim jest i to nie są kokosy jakieś. Poza tym praca nauczyciela lekka i nie stresująca? Kto Ci takich głupot nagadał. Nie wiesz chyba jakie są dzisiejsze dzieci i młodzież.

no na głowę, już ci padło...

no cóż pochodzę z cycowa dolnego i mój tatko zdzicho pedzioł ze jak sie nie wyrwe z wiochy to mnie wyda za gienka od nowakow i do konca zycia bede ciepac gnoj i tarzac sie w pieluchach

wOOOOOOOOOOOww jestes jeszcze lepsza niż sugar_kane!!!!!!!!!!!!! WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

To musi być prowokacja :O

26 lat ? a pracowałaś w swym życiu gdziekolwiek?

też myśle, ze to prowokacja :D

>praca nauczyciela jest łatwa, lekka i przyjemna i co najważniejsze mało stresująca. :-D :-D :-D

To prowo jakiejś walnientej maturzystki, która zamiast zakuwać luzuje się na kafe :D