O CO MU CHODZI

Bylam z facetem. Potem on powiedzial ze to nie to , ale ze mozemy zostac przyjaciolmi bo nie chce tracic tej znajomosci. OKEJ! nie bede blagac na kolanach zeby ze mna byl. Nie miną tydzien od tych slow, jak weszlam teraz na dostepny na gg i mam od niego potok slow. Cale sprawozdanie z tego co robil, jak sie bawil gdzie byl co sie dzialo w przeciagu 2 dni. o co mu chodzi? Nie ma z kim pogadac czy co?