Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Uuuu..

co dla mnie ?

Polecane posty

chciałabym kupić sobie jakieś zwierzątko, mam dużo czasu, więc nie będzie problemu z opieką. pies odpada (mam już amstaffa) :P kot ? szynszyl ? fretka ? nie chciałabym, aby zwierzątko było "zjadaczem" pieniędzy, raczej coś tańszego.. ;) co polecacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chomik. Tani, czysty, malo wymagajacy, smieszny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam już tyle chomików, aż serce się kroiło gdy po kilku latach odchodziły :( nawet szczura domowego miałam. heh. chciałabym coś dłużej żyjącego :). i nie mam 10 lat, jestem dorosłą odpowiedzialną osobą 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barabarabab
moze warana sobie kup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wiesz, trzeba liczyc sie z tym ze kazdy kot ma inny charakter. Mozesz trafic na naprawde fajne stworzonko albo na wredote ktora tylko spi, je i nie da sie poglaskac :P. A z kuweta jest duzo roboty. Wedlug mnie kota najlepiej sobie sprawic jak ma sie domek. Tez bym przygarnela jakiegos sierscia ale niestety nie mam warunkow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szynszyle sa fajne
ale.... zanim go kupisz poczytaj duzo o nich. moi rodzice zrobili prezent mojemu bratu na urodziny. jeszcze wtedy byl gowniqarzem nikomu nie dal sie do niego zblooizyc przez jeden dzien a nastepnego klatka trafila do mojego pokoju. popelnilismy wiele bledow w oswajaniu i teraz nasza szynszyla jest strasznie dzika. nie podchodzi, wszystkiego sie boi, nie daje sie glaskac. ale to tez zalezy od szynszyli, od usposobienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z moim psem nie byloby problemow :) w dzien siedzi w kojcu, na noc czasami jest wypuszczany (mieszkam na wsi). wole wyjsc z nim na dlugi spacer i go wypuscic na lace, niz zeby tratowal mi ogrod swoimi wielkimi lapami :P. a kot bylby zamykany w kotlowni na noc jesli pies by latal. zakochalam sie w fretkach, jednak jest to duzy wydatek.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalafior,..
pies może nie przeżyć konkurencji z zazdrości o nowego lokatora przestanie jeść lub prędzej lub później go zje pamiętaj że fretki, tchórzofretki są jak koty, polują, niszczą i są słodkie ale dość trudne polecam * rybki, akwarium 60 -100 litrów kilka roślinek parę rybek * żółw ale rosną bardzo duże raczej nie przeżyją * królik * papugi ninfy, faliste, kanarek itp * chomik * świnka morska * koszatniczka * szynszyla * myszki * szczurek * wąż * patyczaki * kot * pies * jaszczurki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mielismy kota, ale jak to na wsi - wyparował :O we wakacje zaginął. chciałabym takie zwierzątko, z którym się pobawie, poprzytulam, bede miala mozliwosc "wyjsc na spacerek". czyli cos nie calkiem malego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mielismy juz tak nauczonego kota, ze jak było zimno to był zamykany w kotłowni, mial tam kuwetę, mleko i jedzenie i kłębek wełny do zabawy :P. nie miauczał :). był typowo domowym kotem, na dwór wychodził się pobawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szynszyle sa fajne
a co zlego w trzymaniu kota w kotlowni? bo nie kapuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybny pirat
Zwierzeta smierdza....szczury domowe bleee bleeeeeeee jakies myszy chomiki przeciez to kurwa smierdzi i sra tylko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wy jak slyszycie amstaff to od razu ze to jest potwor ! :O pies jest nauczony do domownikow, mimo swojej postury i rasy jest bardzo milym i towarzyskim zwierzatkiem ! ma ponad 2 lata, nigdy nikogo nie ugryzl. po kapieli nawet przesiaduje w domu, w ktorym jest 3 miesieczne dziecko (oczywiscie ze nie podstawiam mu dziecka pod nos, ale gdy je widzi to nie reaguje agresywnie. jest zaciekawiony). fakt faktem, obcej osoby na podworko nie wpusci (listonosz, kurier, sasiad itp.). tego kota mielismy gdy pies juz mial rok. ale niestety kotek zaginal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ogolnie rzecz biorqac, sasiedzi tez maja psy. a kotek napewno bedzie mial cieplej w kotlowni niz na dworze :O. czy wy macie jakies zwierzatka ???? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to było do pirata a tak w ogóle, też się zgadzam z otuloną - kot mimo tego, że jest indywidualistą, domaga się pieszczot i zainteresowania i przede wszystkim jak każde żywe stworzenie - czuje. Sama mam taką kulkę w domu, 0,5 rocznego kocurka i mimo tego, że ma takie dni czasem, że szaleje po domu i nie sposób go uspokoić, bo ma taką niespożytą energię - zawsze przychodzi, tuli się, liże i mrrrrrrrrrrruczy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybny pirat
JAK MOZNA TRZYMAC TYCH SMIERDZIELI W DOMU!!!!!!?????? Psy zaakceptuje bo madre i przywiazuja sie bardzo.Bardzo wierne. Koty...nie lubie ale hooj jeszcze zdzierze. ale kurwa jakies myszy szczury weze, nietoperze huj nwie co TO CZY WAS POPIERDOLILO?? przeciez to obrzydliwe jest!?!?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybny pirat
Jakby nowo napotkana dziewczyna powiedziala ze ma jakiegos chomika szynhuja czy papuge to bym wstal wystawil srodkowy palec i powiedzial SPIERDALAJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybny pirat
TA CO do amstaffow sie zgadzam ...Na hooj to kupowac?? zeby strasznie wygladal?? ZBo moim zdaniem wyglada jak mala swinia... Popierdolony pies dla dresow i lampucer .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorki ale niestety
ja polecam kota ale tylko jesli bedzie w domu i poswiecisz mu mase uwagii moj kot budzi mnie lizaniem po policzku zreszta spi ze mna w lozku do mnie przytulony potrafi aportowac i codziennie kilka razy przynosi swoje zabawki zbeym rzucala uwielbia siadac mi na kolanach nawet nie moge sie sama wykapac bo zawsze stoi pod dzrzwiami i kwiczy zbey wpuscic do lazienki bo chce byc ze mna strasznie kontaktowe stworzonko czasme chodze z nia na spacery Jak ma ochote wyjsc stoi pod dzrwiami miauczy i szarpie smycz ale ma tez swoj charakterek toleruje tylko mnie moich rodzicow i narzeczonego na obcych nawet babcie ktora jest raz w tygodniu syczy i prycha jak mam za malo dla niej czasu potrafi sie obrazic i nie przyjsc w nocy do lozka ja jestem jej pania i tylko ja zawsze moge ja poglaskac wziasc na rec itd innym domownikom pozwala tylko jak ma dobry humor potrafi obudzic o 4-5 bo np domaga sie glaskania jak nie budze sie albo nie wstaje zrzuca z polek jakies lzejsze rzeczy abo skacze po lozku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybny pirat
Napisalem ze koty jeszcze akceptuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szynszyle sa fajne
no to co ze zwierze? szynszyla tez mam z klatki wypuscic, zeby nie trzymaqc w zamknieciu? z reszta koty lubia sie szlajac po piwnicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, zgadzam się z otuloną. Kot to szalenie czyste zwierzątko. I naprawdę, moim zdaniem bardziej psem czuć w domu, kiedy się go ma, niż kotem. Nawet królika bardziej "czuć". Wiem, bo posiadałam 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorki ale niestety
i kotem absolutnie w domu nie czuc ja nawet mam kuwete w pokoju i jest ok tylko fakt jednak kupa jak to kupa smierdzi i trzeba zaraz posprzatac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szynszyle sa fajne
ja mojemu kotu nie pozwalam lazic po domu w nocy.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiezdy Korsaz
Otulona snem ale ja akceptuje tylko takie kotki jak ty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musicie sie klocic ? :O powiem tak, jesli nie dba sie o zwierzatko to smierdzi. kota mialam, byl bardzoczysty, ale mial charakter samotnika, owszem lubil przyjsc i sie polelkac ;) ale wolal chodzic swoimi sciezkami po domu i ogrodzie. pies jak pies, kazdy ma swoj charakter. nawet kundelek moze kogos pogryzc, mimo ze zawsze byl grzeczny.. mam takiego psa i to juz moj problem. mpoj wybor raczej padnie na szynszyla lub fretke. tylko sie zastanawiam, co latwiejsze w utrzymaniu. hmm.. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorki ale niestety
oprocz kota mam tez chomika chomika tez polecam ale rowniez jest to ziwrze potrzebujace wbrew powszechnej opinii duzo uwagi ja codziennie z 2-3 godziny mu poswiecalam na glaskanie trzymanie na kolanach na rece puszczalam na kilka godzin po pokoju i sobie latal co wieczor podskakiwal w klatce zbye go wyjac wkladalam wtedy reke do klatki a on sie wpsinal i wychodzil Na obcych odrazu sikal jak tylko wzieli do reki podobnie jak kot kiedy nie mialam czasu potrafil sie obrazic i nie chciec przyjesc na reke albo znowu w nocy kwiczal zeby poprzytulac odkad mam kota niestety kontakt z chomikiem mniejszy bo musze pilnowac zbey kot chomika nie zjadl wiec teraz jak biore chomika to nawet potrafi ugryzc i niestety zorbil sie taki troche dziki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szynszyl lub fretka z duza klatka :D chyba jednak to ;) dzieki wam :). bede poinowala jak oka w glowie przed pieskiem heh. a ma ktos moze ktores z tych zwierzatek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×