nabawilam sie problemow z barkami

otoz mialam zwyczaj ogladac tv lezac na dywanie i zeby glowa byla wyzej to podpieralam sie na ramionach i lokciach. czasami bez ruchu potrafilam tak siedziec po 20-30 minut az po rozruszaniu czulam bol i napiecie w ramioanch karku i szyji. ponadto po 8-10 h przy komputerze tez czesto w nieprawidlowej pozycji. dzis chyba odczuwam tego skutki. rano gdy sie budze albo w nocy bola mnie ramiona nie wiem czy stawy ale na pewno miesnie ramion i ponizej. w dzien jest ok ale jak wykonuje jakies glebsze i bardziej zamaszyste ruchy rekoma to tez mnie boli i pobolewa. czesto slysze "strzelanie" w barkach podczas ruchu. czy to mozliwe ze nabawilam sie tego wskutek zlego siedzenia?

możliwe

ale jak teraz to wyleczyc?

zgłoś się do ortopedy bądź reumatologa wymaga to rehabilitacji fizjoterapii może to jakieś przykurcze mięśniowe czy napięcia wtedy taka rehabiltacja pomoże,może na te strzelanie jakas glukoza z kolagenem pomoże,jakieś zioła oczyszczejące stawy.

a trenowałaś ostatnio intensywnie?może masz naderwanie mięśni czy wiązadła wtedy też może strzelać