Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potrzebujęrozmowy

Bezpłodność a małżeństwo

Polecane posty

Ja 3 lata nie myslalam o ciazy i jakos jeszcze stoje w miejscu teraz rok " staran" tzn wspolzyjemy regularnie tylko zwracam wieksza uwage na sygnaly mojego organizmu nauczylam sie go obserwowac i tez stoje w miejscy jak bym miala tak patrzec na psychike to doczeka mnie menopauza, moze i cos w tym jest, ale jak mozna oddzielic umysl od reszty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeisnotfair
ja jestem umówiona w poniedziałek na cytologię i jeśli wyjdzie że mam stan zapalny to coś mi przepisze (mówił nazwę leku, ale nie pamiętam) a jak nie, to są robione w szpitalu badania (z częściowym znieczuleniem bo to bolesne) stwierdzające czy kobieta ma drożne jajowody i oczyszcza się je jeśli jest potrzeba. Ale boję się tego bo znając moje "szczęście" to sie okaże że są drożne a ja się wycierpię na próżno:( strasznie to wszystko skomplikowane.. jak dajecie sobie z tym rade psychicznie? faceci Was wspierają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeisnotfair
aniołek- napisałyśmy w tym samy czasie:) a jeszcze dostałam od gienia taką tabelkę na pomiar temperatury. codziennie rano mam mierzyć i zapisywać, nigdy wcześniej tego nie robiłam, ale próbuję jak może pomóc:) też to robicie czy robiłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana moj to spokojny jak niby nigdy nic i musze powiedziec, ze to mnie uspakaja, obracamy duzo w zart bo wystarczy za ja fiksuje, ten zabieg o ktorym piszesz to ja dostane wlasnie jutro na nie skierowanie i na mase innych, nie jest najgorsze i nawet jak okaze sie ze jajowody sa drozne to po nim jest wieksze prawdopodobienstwo zeby zajsc tzn.HSG A o jakirj infekcji piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mirzylam przez 6 msc. i mam 2 fazowy wykres takze owulki mam ale 100 proc. jest tylko monitoring bynajmiej tak twierdzi moja ginek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeisnotfair
a ja mam ciągle tam jakieś stany zapalne i małe infekcje. czytałam o tym HSG i wiem że po tym jest o wiele większe prawdopodobieństwo zaciążenia, ale ja jestem cykor i na samą myśl o takim badaniu cierpnie mi skóra... a co Ci innego każą robić? napisz proszę bo jestem ciekawa i zapytam swojego po niedzieli czy ja tez tego nie potrzebuję, papatki, odezwę się jutro bo już obowiązki wzywają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniołek35 duphaston dostałaś na podtrzymanie tego ciałka żółtego pewnie masz brać od 14 lub 16 dnia cyklu? Duphaston to progesteron coś podobnego do luteiny. To na pewno pomoże a nie zaszkodzi. Ja też to brałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeisnotfair
hey dziewczyny, co tam u Was? jesteście? aniołek- jak Twoje badania? miłego weekendu wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda 98765
witam, wiem że może moje zapytanie dla niektórych będzie okrutne ale postarajcie sie też mnie zrozumieć. a wiec poroniłam w 11 tygodniu ciąży i nadal czuje wielki ból i żal (ale mogą zrozumieć to osoby które to przeżyły) , ja z moim partnerem zdecydowaliśmy że nie chcemy mieć dzieci bo nie chcemy skrzywdzić tego pierwszego dzieciaczka. dlatego bardzo bym chciała być bezpłodna, aktualnie biore tabletki antykoncepcyjne ale wiadomo że żadne środki nie dają 100%-owego bezpieczeństwa. niestety podwiązanie jajowodów jest w polsce nie legalne, a innych sposobów nie znam. nie wiem czy gdybym wyjachała do innego kraju i zrobiła tam zabieg gdzie jest to legalne po powrocie do polski była bym ukarana ? mój partner zdecydował sie na podwiązanie nasieniowodów bo to jest legalne, ale chce też coś w tej sprawie zrobić nie tylko żeby on sie po świecał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta34
Witam Was.Jestem młodą mężatką, która chętnie porozmawia z Paniami równie wyuzdanymi... mężatka od kilku mies. , w związku od 6 lat, od jakiegoś roku zrobiłam się nadwyraz temperamentna. Moj mąż niestey stoi w miejscu- klasyk. na początku jedynie fantazje dotyczące dojrzałych Panów...stanowczych, dominujących, znających swoją wartość,perwersyjnych mm.... myślałam,że mi przejdzie! niestety napięcie rośnie.. nie przepalam ciśnienia momentami. Już nie chodzi tu o dojrzalość wiekową, ale mentalną, emocjonalną. zdałam sobie sprawę,że nie odczuwam do męża respektu jakiego bym chciała. chcialabym by mnie zdominował, wykorzystywał, by uczynił ze mnie Su.. ale on nie pojmuje,wysmiewa a jeśli rozmawiamy juz poważnie mówi,że mam być jego żoną a nie dzi..... @@@!!!! on nie rozumie tych relacji. Ja uważam, że jeśli nie będziemy spełniali swoich oczekiwań w łóżku może to mieć okropne skutki. Troche mi wstyd,że jako kobieta pisze tak o tym otwarcie.chce zdradzić, coraz bardziej mam ochote na myślącego Samca... rozumiecie co mam na myśli Tutaj na zachęte moje foteczkii http://dl4.pl/spragniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×