czy sprzedaż na allegro na własny rachunek można uznać za dośw. zawodowe?

sprzedaję trochę na allegro i innych portalach, nie jest to sprzedaż hurtowa, nigdy nie przekroczyłam rocznie kwoty wolnej od podatku ( 3 900), dlatego zastanawiam się, czy można to uznać za dośw. i wpisać w CV? nie ma na to żadnej umowy, ani dział., bo tak jak piszę, to sprzedaż prywatna. sprzedawca internetowy, zakres obowiązków: przygotowanie towaru do sprzedaży, zarówno od strony graficznej jak i formalnej, wystawianie towaru na aukcjach, wznawianie aukcji kontakty z klientami, pozyskiwanie nowych klientów, finalizowanie transkacji nadawane paczek, listów, konatky z kurierem co wy na to?

a bo ja wiem? gdybyś miała działalnośc to owszem, trochę jest z tym roboty. a tak sobie na allegro sprzedwać to każdy głupi umie...

Jeżeli nie było to na żadną umową, tzn. nie ma na to żadnych papierów, to ja jako pracodawcą nie zainteresowałabym się czymś takim. No ale mówię za siebie, nie wiem jak patrzą na to inni.

no właśnie, nie każdy głupi, pierwszy raz wcale łatwy nie był, a to, że robię to samo, nauczyło mnie obróbki zdjęć, obchodzenia się z klientami, formułowania listów handlowych, kontaktów z Kurierami, nadawaca paczek za pobraniem itp. przecież pracują dla kogoś w sklepiej netowym, robiłabym to samo.

jakbys miala swoja dzialalnosc to co innego

dlaczego własną działalność, czy jak pracujesz dla kogoś, na umowę, to także nie wpiszesz tego w CV, bo to nie na własny rachunek? żaden pracodawca jeszcze ani razu nie poprosił mnie o przedłożenie, udowdnienia posiadanego dośw. zawodowego, podobnie jak nikt nie żądał referencji.

chodzi o to ze obsługa własnej firmy wymaga powiedzmy umiejętności, a przynajmniej wiedzy w jakimś tam zakresie. nei chodzi o pracowanie dla kogoś czy dla siebie. a allegro..no cóz, tyle tysięcy użytkowników,po części przypadkowych...nawet dzieciaki tams przedają

co nie zmienia faktu, że daje Ci to jakieś doświadczenie i kwalifikacje, które nie każdy posiada (osoba bez tego, ot tak, nie wystawi aukcji małym kosztem, nie upora się z paczką pobraniową w parę chwil itp.) a rozdział na dzieciaki - niedzieciaki jest dziwny i niewiele ma wspólnego z kwalifikacjami. mój brat jest dzieciakiem (ma 14 lat), ale program studiów informatycznych z 2óch lat opanowany w małym palcu. tworzy dla klientów strony intern. w HTML,

wpisać zawsze możesz,im wiecej w cv tym lepiej przecież:) ale sama pomyś,czy gdybyś była pracodawcą to czy zrobiłoby to na Tobie jakieś wrazenie...jak dla mnie obsługa allegro jest dziecinnie prosta. no ale w każdym razie mozesz wpisać:)

Artefakt_Diabła - przepraszam, ale ogromna ilość wpisów w CV, wcale nie jest najlepsza. Najważniejsze jest , aby człowiek był doświadczony- co nie oznacza zmiany pracy co pół roku. Cenionym pracownikiem jest ten, który przez dłuższy czas zdobywa wiedzę u jednego pracodawcy. A jeżeli chodzi o temat- nie sądzę, aby takie wpisy w CV były szczególnie polecane. Szczerze to zaśmiecanie Twojego życiorysu...