Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Guga13

Moj maz ciagle ma do mnie pretensje

Polecane posty

Gość Guga13

Prosze o porade... jestem totalnie zalamana. Jestesmy malzenstwem od 19 lat a razem od 26 lat... I byc moze problem wlasnie tkwi w tym, ze o te iles tam lat jestesmy razem za dlugo... Moj maz ma do mnie ciagle pretensje... do mnie I do dzieci. Moglabym najprawdopodobnie wypisac cala liste rzeczy o ktore mnie obwinia. Kazda inna/obca zona I kazde inne/obce dziecko jest lepsze Tylko my w trojke to jakies nieudaczniki zyciowe A ja jestem wszystkiemu winna to ja rozpuszczam dzieci I zle je wychowuje. Jestem glupia I chora psychicznie Mam 41 lat I dla innych facetow jestem atrakcyjna I wesola kobietka a dla mojego meza jestem stara, pomarszczona, gruba baba. Ja naprawde nie wiem jak dlugo wytrzymam Kocham mojego meza Jest naprawde fajnych facetem potrafi zarobic, potrafi wszystko zrobic remonty, naprawa samochodu, itd. Ale to jego niezadowolenie I ciagle narzekania juz mnie potwornie zmeczyly. Boje sie ze to koniec naszego malzenstwa. Ja juz psychicznie nie wytrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guga13
andropauza... no wlasnie... ale on mowi ze to ja przechodze menopauze...Bylam w szoku pare tygodni temu bo nasz najlepszy przyjaciel powiedzial mi ze moj maz chyba przechodzi andropauza. Czyli to nie tylko ja tak uwazam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz,i tu cały problem-większośc facetów w życiu się nie przyzna!!! ciężki orzech do zgryzienia.moze poproś tego znajomego, żeby z nim pogadał. jest szansa ze faceta posłucha bo jak ty mu to powiesz to wykręci się "babskim gadaniem". najlepiej jakby był to męzczyzna,którego np. podziwia za coś i szanuje andropauze się leczy, a raczej łągodzi skutki.cały sęk by Twój luby udał się do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guga13
Wiesz ze wpadlam na taki sam pomysl juz 4 miesiace temu, ale tego nie zrobilam bo zabraklo mi odwagi... balam sie rozmawiac ze znajomymi o naszych problemach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to się nie bój, czasem osoby 3 mają większą siłe perswazji niż najbliżsi,bo w końcu patrzą na wszystko obiektywnie z boku. śmiało pogadaj z jakimś fajnym zaprzyjaźnionym facetem:) zresztą może on podpowie też jak postepować z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guga13
Chyba masz racje... musze znalezc na tyle odwagi zeby porozmawiac z kims o tym problemie. Widzisz moim zdaniem ten jego problem tkwi tez gdzies w genach... jego rodzice i jego cala rodzina ze strony ojca jest po rozwodach. Oni mezczyzni z tej rodziny graja tak samo po ilus latach malzenstwa. Po prostu znudzilam mu sie i tyle... Ale dlaczego obwinia dzieci? Dlaczego je tak krzywdzi? Tego naprawde nie moge zrozumiec,....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu myślisz ze mu sie znudziłaś? wiesz,takich rzeczy się nie dziedziczy,mozna tylko dziedziczyć podobny sposób reagowania na problemy i sytuacje życiowe. pewnei mężczyźni w jego rodzinie trafiali na kobiety, które ni potrafiły bądź nie chciały (ich prawo!) do nich dotrzeć,pomóc im. no ale czasy się zmieniają,teraz wizyta u psychologa to nie wstyd koniecznie ktoś musi wytłumaczyć mężowi, ze jego zachowanie ejst nie w porządku. moze wystarczy wizyta u internisty,który przepisze leki,które opanują te zmiany hormonalne,bo prawdopodobnie z tego się to wszystko bierze. a w trudnych chwilach myśl sobie o tym, ze podobasz się innym facetom;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guga13
Wiem, ze podobam sie innym bo ciagle to slysze... wiem ze inni mnie podziwiaja za to jak wygladam, jak gotuje, jaka jestem zorganizowana... bo nawet ich zony mowia o tym, ze ich mezowie mnie wychwlalaja... Niektore nawet maja do mnie pretensje, ze robie za duzo... Jego brat pare miesiecy temu powiedzial mi, ze chcialby zeby jego zona byla taka jak ja... moj maz natomiast podziwia jego zone za to ze jest bardzo szczupla, ze ma piekna fryzure, ze sie pieknie ubiera... itd. Moj maz tak w ogole jest teraz na etapie podziwiania innych mlodszych kobiet... zwlaszcza dbajacych o linie i szczuplych... Ma chopla na punkcie odzywiania.Ciagle mi narzeka, ze on nie ma czasu na silownie. A na pewno czul by sie duzo lepiej... Wiesz co mnie przeraza, ze ja juz naprawde zaczynam wierzyc w to, ze to ze mna jest cos nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opisujesz typowe zachowania kryzysu wieku średniego.musisz troche uważać, zeby mu do łaba nie przyszły jakieś zdrady-bo niestety z tego co obserwuje facetom w tym okresie po prostu odbija szajba!!! przede wszystkim nie daj sie stłamsić.pokaż mu ze jesteś zadowolona z siebie, ze czujesz się atrakcyjnie. a moze wyjdź gdzies wieczorem niezapowiedzianie z koleżankami (on oczywiście nie musi wiedzieć ze z koleżankami;)).odrobinka zazdrości jeszcze facetowi nie zaszkodziła...pokaż mu ze masz swój świat, ze nie tylko on nim jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guga13
A wiesz kiedys w czasie klotni powiedzial mi wlasnie przy znajomym ze jestem chora psychicznie, zazdrosna i ze na moje wlasne zyczenia kiedys mnie zdradzi... Nie wiem czy to juz kiedys zrobil czy nie ale czuje ze wczesniej czy pozniej to zrobi... Wiesz jak patrze na te nasze problemy to mam przed oczami moja tesciowa. ktora mi naopowiadala o jej ex mezu i ich problemach... ta historia sie po prostu powtarza... jej maz tez ciagle jej mowil ze jest zazdrosna i psychicznie chora... A kiedys w czasie rozmowy z moim mezem na temat ich rodzicow powiedzial mi ze jego Mama miala problem, bo tak mu to przedstawil ojciec.. i on ja zdradzal bo mu to wmowila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cięzki ten Twój facet...takie zakorzenione w dzieciństwie przekonania ciężko wyplenić i woóle ciężko nie powielać błedów rodziców,przeważnie nieświadomie.myślę ze przydałaby mu sie wizyta u psychologa ale zapewne cięzko będzie takiego człowieka na to namówić. a moze spróbujcie iśc razem na mediacje? z doświadczenia wiem, ze fajne efekty moze to dać. tam będziecie mieli okazje ze soba porozmawiać, skonfrontować wasze punkty widzenia a wszystko pod okiem profesjonalisty... to ze tak gada to nei znaczy, ze Cie zdradzi.na pewno nei dawaj mu powodów,żeby wykręcał się twoją zazdrościa. rób tak,żeby to on czuł się mniej pewnie w tym związku.a z tego co piszesz to masz warunki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guga13
Warunki to moze jakies tam mam... ale zeby psychika mi na to pozwolila to byloby po prostu super. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guga13
Tak czy inaczej... dziekuje Ci bardzo za wsparcie... tego mi wlasnie bylo potrzeba. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej w tej kwestii posłuchaj się kolegów:0 Czasem 5 minut z kolegą bardziej dowartościuje kobietę niż kilka lat z facetem.Móiwe oczywiście o komplementach powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guga13
Dzieki raz jeszcze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo po prostu tak jak mój facet z którym jestem od 8 lat i też ciagle mu się nie podoba to co robie jak chodze ubrana itp. wychodze z zalozenia że chciałby być z kims innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam pytaniee
40 letni facet andropauzę :-D dobre! co za zaścianek tutaj matko! na zachodzie 40 latek dopiero sie bierze za rodzine i robienie dzieci, a wtej zapyziałej polsce juz staruszek z demencją :-D znudziłas mu się po prostu, albo ma inna na boku, albo na oku narazie. Facet przezywa kryzys 40-latka, druga młodość, a ty mu ze ma andropauzę :-D andropauzę to moze mieć 70-latek a nie 40 :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwaga uwaga uwaga autorka to ta imbecylka ktora ciagle wymsla bajki na kafeterii i wyzywa sie na ludziach znak rozpoznawczy to duze i = i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam pytaniee
po co kretynko podnosisz taki stary temat :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×