OCENCIE MOJA DIETE. CZY SCHUDNE NA NIEJ CHOCIAZ 1KG

tygodniowo?? Mam 17 lat, stosowalam wiele diet, wiec nie wiem czy nie mam "rozwalonego metabolizmu" i czy uda mi sie schudnac . Jak narazie jem normalnie po south beach i nie przytyłam . waze ok 58 przy 168 cm wzrostu. Więc w szkole dwie kanapki ciemnego chleba + jakies warzywa, szynka chyba odpada co nie ? Czasami sie zdarza np . dwie bulki normalne kajzerki:O ale to da sie jakos wykluczyc.. potem obiad czyli to co bedzie ale "garść" i jakis owoc potem jakas przekaska jogurt nat. badz owoc/warzywo i na kolacje serek wiejski z warzywami, badz ciemny chleb, salatka jakas .. i do tego mam zamiar 4 razy w tyg. biegac i moze jezdzic na rowerze stacjonarnym jak kupie . Raz w tygodniu pozwole sobie na mala paczke chipsów bądź jakiś słodycz. Czy uda mi się na czymś takim schudnąć??

tak szczerze to nie wydaje mi sie zebys mogla schudnac. na twoim miejscu wnie jadlabym serkow wiejskich. ja sie nie odchudzam a jem o wiele mniej niz w tym twoim spisie jest...

wez spadaj 'znawco' :O tak naprawde wszystko zalezy od tego, ile dziennie kalorii spala twoj organizm. jesli faktycznie bedziesz biegac i cwiczyc, to tyle powinno wystarczyc, zeby schudnac. pomysl moze nad tym, zeby zamiast kanapki brac od czasu do czasu jakas salatke do szkoly? jesli nie masz na to czasu rano, to mozesz przygotowac ja poprzedniego dnia wieczorem - zawsze to jakas odmiana i troche witaminek ;) jak nie chcesz wedliny w kanapkach i jesz tylko troche obiadu, to pamietaj o uzupelnianiu ilosci bialka w pozywieniu, bo to bardzowazne.

ja nie mam zamiaru sie glodzic.. to co napisalam to moze ponad 1000kcal to jest niby duzzo??:O dla dziewczyny 17 lettniej? pfffff..:) w moim wieku powinno sie jesc chyba ponad 2000kcal .