Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oni to mają gdzieś

Wiem , że to wcześnie ale mam straszny dylemat co do wigilii:(

Polecane posty

Gość oni to mają gdzieś

Oboje z mężem co roku spedzaliśmy wigilie u jednych z rodziców. Problem polega na tym że w tym roku wigilia przypada u teściów:( Nie chce tam iść i dlatego już teraz sie martwie:(((( streszczę wam mniej więcej jak wygląda wigilia u teściów: zaproszenie jesteśmy np na 16 z czego jak przychodzimy to oni siedzą i gapią się w tv następnie teściowa idzie do kuchni i mów mi co mam włożyć do mikrofali czyli: wszystko łącznie z rybą barszczem itd do tego latam rozkładam talerze szklanki a mój mąż i reszta rodzeństwa ( mamisynusie 23 i 29 lat) grają w fife na PS2. Ryby np w oleju czy galarcie są z plastikowych pudełek z marketów które nawet nie są na talerzyki wyciągane tylko z plastiku... jak już wszystko poukładam i nakryje biorą opłatek i życzenia wyglądają tak " wszystkiego najlepszego" i koniec przechodzi sie do następnej osoby:( następnie siadamy my z mężem na galowo a reszta w podkoszulkach , spodenkach dresikach albo samych gaciach!!!! i jemy zimne potrawy z mikrofali......jak wszyscy zjedzą oczywiście wbijajac gały w tv siadaja na kanape i oglądają filmy a ja sprzatam:( Nie, nie wybrzydzam ale ja jestem nauczona że wigilia to ważna rzecz ciepła rodzinna...wszystkie panie domu przygotowują potrawy mężczyźni nakrywają stół potem opłatek szczere życzenia kolędy prezenty... jest poprostu fajnie i miło.... wiem że jak powiem mężowi że nie chcę pójść i dlaczego to się obrazi....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfsds
przesadzasz, wiazac sie z facetem wiazałas sie z jego rodzina. a jemu to przeszkadza? uszanuj to jak oni spedzaja swieta i tyle. nie przesadzaj, raz w roku ci nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo sama zrób wigilię
i zaproś teściów i rodziców do siebie, teściowa zobaczy jak powinna wyglądać wigilia, to w przyszłym roku sie zdziwisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nchggg
no rzeczywiscie nie za fajnie. powiedz mezowi o swoich spostrzezeniach. Moze on pogada z rodzicami i cos sie zmieni. Tak swoja droga to u mnie w domu tez tak bardzo nie czuje sie tego klimatu swiatecznego. niby wszyscy ladnie ubrani itd, to tez ojciec wlacza tv po kolacji. Nigdy nie spiewalismy koled. Natomiast u mojego narzeczonego jest zupelnie inaczej. Jest 12 potraw tak jak tradycja nakazuje. U mnie tego nie ma. W ogole czuje u niego ta atmosfere swiateczna :O u mnie kiedys w wigile ojciec sie nawalil i nawalony siedzila przy stole:( to byly najsmutniejsze swieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały odkrywca
zaproś teściów do siebie i zorganizuj wigilię tak jak ty chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie zastanawiam po co
Wy w ogóle jezdzicie na wigilie do rodziców? Przecież teraz Wy macie swoją rodzinę i może dla odmiany zróbcie sobie wspólną wigilię we dwójkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajne swieta maja...tez bym sie lepiej czyla w dresie niz odpierdzielona jak szczur na otwarcie kanału...w taką rodzine weszłas to to uszanuj a jak nie to zrob u siebie dla was dwojga a do rodzicow idzcie w pierwsze swieto...i po problemie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sprawa cięzka ,ale
skoro co roku robicie wigilie raz z jednymi rodzicami , raz z drugimi to jednak wypadałoby przyjsc :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oni to mają gdzieś
wigilia we 2 to nie wigilia:( tak lipnie trochę a teściów i rodziców nie zaprosze bo u moich rodziców na wigili jest ok 30 osó a u mnie sie tyle nie wmiesci:( i nie przesadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skorrupa
jak macie taka umowę, ze raz tu raz tam, to się nie zżymaj, tylko wyciagnij z tego to, co sie da najlepszego. nie musisz sie odpieprzac na galowo, moesz jak i oni - w podkoszulkach. Moze sie poczujesz z nimi bardziej zintegrowana :) Po żarciu powiedz mezowi, zeby z toba pozmywał, bo ty nie jestes służącą. Pooglądaj z nimi to tv, moze akurat bedzie cos smiesznego. A żeby ci sie zrobiło uroczysciej - możesz pójsć potem na pasterkę. Nie przejmuj sie tak, święta to własciwie raczej to, co po wigilii. Masz całe 2 dni na to, zeby je celebrowac, jesli to dla ciebie takie wazne. Jak daleko mieszkaja od siebie wasi rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luaioaooa
LadyMagga hah czy jestes płci zenskiej ze takie pierdoly wygadujesz?????? ta najlepiej kolejny dzien spedzic w dresie ja piertole ludzie to juz w ogole o nic nie dbaja, o ten własnie piekny czas.(chyba masz jakas patologie w domu);]...autorko powinnas zaproponowac wigilie u Twoich rodziców, te pare osób chyba nie sprawiłoby takiej róznicy... a nie istny McDonalds u tesciów;/ zaprosic kogos i zeby gosc sam podawał ja piertole co za lewusy z tych tesciow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sidi25
no to faktycznie niezbyt fajnie. u mnie w sumie tv tez jest wlaczony w trakcie wieczerzy, ale zawsze wybieramy kanal gdzie leca jakies ladne koledy ;) i w sumie nikt sie nie czepia. no i przygotowania troche inaczej wygladaja, odkad mama jest na emeryturze, to w ogole fajnie, a odkad jest pies, to szal na maxa! pies sie kreci pod nogami, ciagnie za lancuchy na choince, lazi, przeszkadza, szczeka, ogonem merda, super jest. jakas namiastka dzieciecej radosci, bo u mnie na wigilii wszyscy dorosli. :) w twojej sytuacji widze 2 rozwiazania - albo pojdziesz do tesciow i sie przemeczysz te pare godzin, albo zrobisz wigilie u siebie i zaprosisz tesciow i rodzicow. mowisz, ze u twoich rodzicow na wigilii jest 30 osob - na pewno ktoras z nich bedzie mogla zrobic taka impreze u siebie, a twoi rodzice sami przyjada do was. mamy poczatek pazdziernika, to jest dobry czas, zeby porozmawiac z rodzina na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×